74 Pojęcie akomodacji syntaktycznej
Konstrukcje te mogą być interpretowane jako niezależna akomodacja rzeczownika i liczebnika przez nadrzędny czasownik lub też jako akomodacja liczebnika przez rzeczownik. O różnych możliwościach interpretacyjnych tego typu konstrukcji mowa jest szerzej w książce Saloniego i Świdzińskiego.
Konstrukcje z liczebnikami zbiorowymi reprezentują stan bardziej zachowawczy — centrum grupy stanowi liczebnik:
Troje dzieci przyszło
Rozmawiam z trojgiem dzieci
Przyglądam się trojgu dzieci {1 trojgu dzieciom), ale:
Opowiadam o trojgu dzieciach.
W tej ostatniej konstrukcji pojawia się niezależna akomodacja miejscownika rzeczownikowego i liczebnikowego.
Na koniec wspomnijmy o komplikacjach związanych z wprowadzeniem grup liczebnikowych w szersze konteksty składniowe. Niech jako przykład tych komplikacji w akomodacjach międzygrupowych posłuży nam konstrukcja:
f I I ł
Dalszych pięć kobiet zostało zwolnionych z pracy
obok:
i-11-i
Dalsze pięć kobiet zostało zwolnione z pracy.
W pierwszej konstrukcji przymiotnik (dalszych) i imiesłów przymiotnikowy (zwolnionych) akomodówane są przez rzeczownik kobiet (w dopełniaczu); w drugiej konstrukcji, nowszej, obie formy są akomodowane przez liczebnik pięć, co uwidoczniają wprowadzone wyżej strzałki.
5.1. Omówimy najpierw pogranicza akomodacji i związki nieakomodowane. Pokazywaliśmy wyżej, że wyrazy określające człony nadrzędne mogą przybierać formy zdeterminowane przez nadrzędniki (ako-modacja) bądź też nie są zdeterminowane formalnie przez nadrzędniki (brak akomodacji). Ta ostatnia sytuacja występuje przede wszystkim wtedy. gdy określnik jest wyrazem nieodmiennym, a więc przysłówkiem lub wyrażeniem przyimkowym w funkcji przysłówkowej, np.:
Jan biegnie
szybko z trudem po ulicy przez ulicę do domu z domu tam itp.
Jak widać, te nieakomodowane określniki pełnią rozmaite funkcje semantyczne: wskazują na sposób, miejsce (różnie ujęte), czas stanu rzeczy wskazany przez czasownik, stąd mogą występować łącznie, np. Jan biegnie szybko, przez ulicę, do domu, wieczorem itp. Istotne jest to, że forma tych określników nie jest determinowana przez nadrzędnik.
W związku z problemem określników nieakomodowanych istnieje kilka punktów dyskusyjnych, różnie interpretowanych przez językoznawców. Oto one:
1) Przede wszystkim przysłówki odprzymiotnikowe, typu: szybko, uważnie itp. traktowane są w opisie Z. Saloniego jako formy przymiotnikowe, akomodowane przez czasownik, np. uważny chłopiec i idzie uważnie-, uważnie to przyczasownikowa forma przymiotnika.
2) Trudność oddzielenia form akomodowanych od nieakomodowanych jest konsekwencją opisanej w rozdziale V nieostrości granic między uzupełnieniami obligatoryjnymi i fakultatywnymi; np. wymaganie wyrażenia przyimkowego typu od kogoś uznaliśmy za obligatoryjne (dowiedział się od brata, dostał od brata) i wobec tego do akomodacji w szerokim sensie będzie należało wymaganie przyimka od łączącego się z dopełniaczem rzeczownika. Tymczasem w zdaniu: Wyszedł późno od Basi połączenie od Basi nie będzie akomodowane, bo możliwe są w tym miejscu połączenia: do Basi, z domu. na dworzec, do teatru itp. Także wśród bliskich sobie określników rzeczownika jedne będą traktowane jako akomodowane (książka brata), a inne jako nieakomodowane (książka od brata, książka z biblioteki, książka bez okładki, książka na sprzedaż, książka w tornistrze itp.).