96 Wprowadzenie do problematyki zdania złożonego
3) Zdania dopełnieniowe (dwojakie, paralelnie do podmiotowych):
Zobaczyli lego, kto krzyczał
Jan dowiedział się, że kolega przyjechał.
4) Zdania przydawkowe:
Zobaczyli człowieka, który krzyczał
Jan, który złamał nogę, nie pojechał na wycieczkę.
5) Zdania okolicznikowe (bardzo różnych typów):
Jan przyjechał, kiedy było ciemno
Jan przyjechał, ponieważ go wezwaliśmy
Jan przyjechał, chociaż go nie wzywaliśmy itp.
Odrębny typ stanowią tzw. zdania rozwijające, które nie zastępują któregoś z członów zdania, ale stanowią podrzędnie wyrażone rozwinięcie treści zdania nadrzędnego: Weszli do domu. w którym (gdzie) rozpoczęto rozmowę. Przyjechał Jan, co mnie zdziwiło. Szerzej o tego typu zdaniach będzie mowa w rozdz. XII.
Przytoczony zestaw ujawnia od razu wady tej klasyfikacji, z których powinniśmy zdawać sobie sprawę. Pełnienie funkcji składniowej przez ZS jest pewną właściwością zewnętrzną, powierzchniową tych zdań. Jak widzieliśmy, w funkcji podmiotu występują dwa zupełnie odrębne typy zdań: zdanie względne (Kto kłamie, źle czyni) i zdanie nazywające całe wydarzenie (To, że kolega złamał nogę, martwi mnie). Stąd do tej samej klasy trafiają zjawiska zupełnie różne. Podobnie dzieje się przy tzw. zdaniach dopełnieniowych: Przyprowadzili tego, kto zbił szybę i Martwię się, że szyba jest zbita. Wadą klasyfikacji jest więc łączenie w jednej klasie tak bardzo odmiennych zjawisk.
Ale także odwrotnie: klasyfikacja Klemensiewicza rozdziela zjawiska w swej istocie jednorodne, np. Dziwię się, że Jan jeszcze nie przyszedł — zdanie dopełnieniowe, Zdziwiło mnie, że Jan jeszcze nie przyszedł — zdanie podmiotowe. Ogarnęło mnie zdziwienie, że Jan jeszcze nie przyszedł — zdanie przydawkowe (określenie rzeczownika).
Do różnych klas trafiają także zdania względne: Przychodzi ten, na którego czekamy — zdanie podmiotowe, Jesteś tym, na którego czekamy — zdanie orzecznikowe. Widzimy tego, na którego czekamy — zdanie dopełnieniowe, Nadchodzi człowiek, na którego czekamy — zdanie przydawkowe.
Wskazane wyżej negatywy klasyfikacji szkolnej skłaniają do poszukiwania nowych propozycji, które uwzględniałyby istotę mechanizmu tworzenia zdań hipotaktycznych.
Podział zdań podrzędnie złożonych, który przedstawimy poniżej, jest oparty na propozycji K. Polańskiego (1967) oraz syntaktologów czeskich, przede wszystkim Bauera i Grepla (1970), DaneSa, Grepla i Hlavsy (Mluv-nice ćeśtiny, 1987). Odpowiada on w przybliżeniu typom wyróżnionym na podstawie mechanizmów opisanych w składni generatywnej, pokazanym przez nas wyżej (s. 93, 94). Wydzielają się trzy główne klasy zdań złożonych hipotaktycznie:
1) Zdania intensjonalne (dopełniające, czes. obsahove ‘treściowe’), konotowane przez czasowniki występujące w zdaniu nadrzędnym. Są to czasowniki określonego typu semantycznego (m.in. mentalne, per-ceptywne), wymagające uzupełnienia w postaci wskazania na treść myśli, woli, uczucia, doznania itp., np. Dziwię się, ie jeszcze nie przyszli. Cieszę się, te przyjedzie, Wiadomo, że przyjechał.
2) Zdania względne (relatywne), rozwijające grupę nominalną zdania nadrzędnego. Należą tu zdania zaliczane przez Klemensiewicza do podmiotowych i dopełnieniowych typu wyszczególniającego, a także oko-licznikowe miejsca. Będzie o nich mowa bardziej szczegółowo w rozdz. XII.
3) Zdania okolicznikowe (według Polańskiego: ekstensjonalne). Obejmują ogromną różnorodność typów semantycznych. Istotą ich jest to, że ustosunkowują one zdarzenia (stany rzeczy) opisywane przez zdania składowe na zasadzie pewnej relacji semantycznej; np. przez wskazanie na równoczesność (nierównoczesność) dwóch zdarzeń sytuują je w czasie (Przyjechał, gdy padał deszcz), ustalają relację przyczynowo-skutkową {Przyszedł, ponieważ padał deszcz) itp.