234 Rozdział 8. Metodologia badań naukowych nad zjawiskiem dysUksji
rozwojowej. Celem ogólnym takiego badania jest wykazanie, cojesda. rakteiystyczncgo np. w przetwarzaniu informacji przez nich jako pst grupę. Jednocześnie dobór grapy-ze względu na jej wielkość i inne cech, np. proporcje pici. powinien być reprezentatywny dla populacji osób złu Icksją. bo tylko wówczas uzyskane wyniki mogą być generalizowane a wszystkich ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się.
Jednym z problemów, które się tu pojawiają, jest struktura grupy n względu na pleć (por. rozdz. 4).
Badania te należą do procedury ex post facto, mamy tu bowiem do czynienia co najmniej z dwoma poziomami zmiennej zależnej - dydebjj hib jej brakiem - które kontrolujemy przez dobór do grup, a nie przetną nipulacje zmiennymi niezależnymi. W len sposób trudno jest rozstrzygał o związku przyczynowym między zmiennymi, w żadnym bowiem mpsfe nie można ocenić wpływu zmiennych niezależnych na objawy dyslebę a jedynie zależność statystyczną między nimi Przeoczenie tego faktu jts jednym z najczęstszych błędów interpretacyjnych.
Ponadto należy sobie uświadomić, że porównawcze badania grupa we nie zakładają, iż każdy członek w każdej grapie będzie miał te same cichy czy prezentował te same zachowania. Stwierdzane różnice mogt »y-stępować tylko u niektórych członków np. grupy kiyterialnej. Jako pnykład mogą tu posłużyć badania Steina i zespołu (por. tekst krytjtm Amilay i wsp. 2003).
Podstawowym, najbardziej popularnym wzorcem jest dokonywam porównań pomiędzy tzw. grupą eksperymentalną i grupą kontrolną
Z procedurą porównawczą wiąże się kilka istotnych problemów.
1. Dobór osób Z dysleksją do grupy eksperymentalnej - podstam tk finicia czy też inne kryterium
2. Dobór grupy kontrolnej - koniecznością jest upewnienie się z osoby bez dysleksji będą prawie identyczne z dyslektykami wc wszystkids innych aspektach poza tym, że nie mają trudności w czytaniu i pisania Je* ten ostatni wymieniony warunek nie jest spełniony, to jakiekolwiek ióim ce, które między tymi dwoma grapami wystąpią, mogą być spowodonK nie tyle dysleksją, co innymi cechsuni, np. dotyczącymi wieku, inteligencp. środowiska społecznego itd|
3. Przestrzeganie standaryzacji - koniecznym warunkiem w tego ty pu badaniach jest traktowanie każdej osoby badanej w eksperyment* w taki sam ścisły wystandaryzowany sposób, co oznacza, że procedura Iw dania musi być identyczna (pomoce, instrukcja), czyli konieczna jest RB! kontrola przebiegu eksperymentu. Ważne jest nadzorowanie tego, bypetr prowadzany był w absolutnie identyczny sposób. W przeciwnym razie różnego rodzaju czynniki zakłócające mogą wpłynąć na rezultaty, i zmienić objadanych zależności.
4. Problem generalizacjl, czyli możliwości uogólniania wyników, legi na przykład znaleźliśmy różnice między grapą piętnastu uczniów z dysleksją i piętnastu odpowiednio dobranych bez trudności, to nie jesi wystarczający argument, abyśmy mogli dokonać uogólnienia, iż otrzymany rezultat dotyczy wszystkich osób z dysleksją. Zasięg możliwości uogólnie-■is zależy od szczególnych okoliczności, w jakich byl prowadzony eksperyment, a więc chociażby właśnie od wieku osób badanych, od tego, jak była dobierana grupa - np. czy była reprezentatywna dla całej populacji osób i dysleksją albo czy składała się np. tylko z chłopców.
Wc wszystkich przypadkach badań porównawczych jest konieczne Zastosowanie procedur statystycznych do weryfikacji hipotez, a więc do analizowania uzyskanych wyników ilościowych. Popularną techniką jest stwierdzanie, czy różnice między grupami w zakresie badanych zmiennych osiągają tzw. poziom istotności, czyli stopień pewności, z jaką możemy uznać obserwowane różnice za prawdziwe, a nie za skutek przypadkowych (żjimików i zbiegów okoliczności.
We wszystkich doniesieniach z badań o charakterze naukowym to określenie poziomów istotności i wyników statystycznych jest absnlmnir niezbędne. W literaturze popularyzującej wiedzę o dyskksp tego typu m-fctmacjc nie są już wymagane (ale muszą leżeć u podstaw publikowanych twierdzeń).
Warto przy tym uświadomić sobie, że wyniki porównań mkdzyzra-powych zawsze są przyjmowane z określonym peawdopodobkóswem. a zatem z założenia przyjmuje się możliwość błędu we wnioskowaniu. Zazwyczaj błędy te sięgają maksymalnie kilku procenL co me zmienia faktu, że uzyskiwane wnioski nigdy nie są prawdopodobne w 100%. Każde badanie porównawcze niesie ze sobą ryzyko błędu. Naukowcy próbują sobie radzić z tym problemem poprzez próby replikacji badań, czyli powtarzanie wielokrotne podobnych procedur badawczych przez różnych autorów -co umacnia prawdopodobieństwo stawianych wniosków. W przypadku óysleksji taką sytuację spotykamy w kwestii deficytu fooolagiczaego Uważa się go za kluczowy, niekwestionowany deficyt w dysleksją ponieważ °gmmna liczba niezależnych badań potwierdziła jego występowanie, a żaka tyzyko pomyłki jest minimalne. Inną kwestią - banlncj dyskusyjną -I* geneza tego deficytu.