Część II - Rozdział II, Wiodące tematy 151
której nie można przeobrazić w możliwość poprzez myśl (chociaż myśl także może tego nie wiedzieć), to raczej nie można oczekiwać, że zdoła ona dotrzeć do głębi rzeczywistości. Filozofia Hegla nie może pomóc nikomu w zrozumieniu samego siebie, powiada Kierkegaard, a mimo to jest z pewnością warunkiem nieodzownym dla wszystkich innych rodzajów pojmowania 29.
Jeśli spekulatywny myśliciel eliminuje prawdziwą jednostkę z systemu, którym myśl myśli, w ten sposób eliminuje także stawanie się, eliminuje ruch, dzięki któremu jednostka realizuje i podtrzymuje swoją indywidualność. Otóż Hegel twierdzi, że jego system jest filozofią stawania się, filozofią ruchu 30. Zaś według Kier-kegaarda, wszystko to, co mówi Hegel na temat procesu i stawania się jest złudne31. Kierkegaardowi chodzi o to, że nie można pomyśleć stawania się czy ruchu. Kategorie logiki są statyczne. Wprowadzenie ruchu do logiki jest zwykłym nieporozumieniem 32. Rzeczywistość jest przejściem od możliwości do realności. Myśl jest przejściem od rzeczywistości do możliwości. Ta pierwsza alternatywa jest rzeczywi-stym ruchem i stawaniem się; ta druga jest po prostu konceptualna. Tej pierwszej nie można wyrazić za pomocą języka abstrakcji, ta druga ustanawiana jest przez język i tylko język 33. To błędne pojmowanie natury rzeczywistego stawania się, prowadzi Hegla do błędnego pojmowania historii i czasu. Historia nie jest tu pojęta jako rzeczywiste stawanie się, jest natomiast pojmowana z punktu widzenia celowości, która wyklucza jakiekolwiek stawanie się 34, Tutaj również nie traktuje się poważnie czasu. Otóż jako filozof immanencji, Hegel zawiesza rzeczywistą różnicę pomiędzy czasem a wiecznością. Chwila nie jest ważna, odkąd dookoła trwa wieczność.
Ponieważ myśl abstrakcyjna jest sub specie aeterni, ignoruje więc to, co konkretne i czasowe - czyli proces egzystencjalny, kategorię egzystującej jednostki, która wylania się ze swojego istnienia - jako syntezę tego, co tymczasowe i wieczne oraz osadzone w egzystencji T
Dlatego unieważnia się wyraźną różnicę pomiędzy czasem a wiecznością. Nie ma rzeczywistego stawania się; nie kładzie się nacisku na czas, ponieważ czas jest pojmowany nie jako ruch, nie jako trudna do wyrażenia przyszłość, lecz jako przeszłość. Filozof spekulatywny pragnie, aby czas stał się po prosu wiecznością. Kierkegaard pisze, że filozofia spekulatywna zaciera różnicę pomiędzy „tym”
29 Postscript, s. 276.
30 Concept of Dread, ss. 9, 12.
31 Postscript, s. 272.
52 Tamże, s. 99.
Tamże, s, 74,
34 Tamże, s. 272.
35 Tamże, s. 266,