424 Urzeczywistnianie jijt rozumowej samowkdzy
j Porządek ten bowiem, ponieważ jest prawem wszyst-j kicli serc i wszystkie jednostki są bezpośrednio tą ogól-J nością, jest taką rzeczywistością, która stanowi rzeczywistość tylko indywidualności posiadającej byt dla siebie, czyli serca. Toteż świadomość, która formułuje. prawo swej ego serca, natrafia na opór ze strony innych ludzi, ponieważ jej prawo jest sprzeczne z również jednostkowymi prawami ich serca; oni zaś w swym oporze nie robią nic innego, jak tylko wysuwają swoje prawo i czynią jc obowiązującym. Ogólność, z którą mamy tu do czynienia, jest więc tylko ogólnym oporem i wzajemnym zwalczaniem się wszystkich, kiedy każdy stara się nadać moc obowiązującą swojej własnej jedncstkow-ości, ale jednocześnie nie może tego osiągnąć, ponieważ sam natrafia na taki sam opór ze strony innych i z kolei sam zostaje przez nich unicestwiony. To, co wydaje się być porządkiem publicznym, jest więc właściwie powszechną wrogością, w której każdy zagarnia, co może, wymierzą sprawiedliwość jednostkowości drugiego człowieka, utrwalając swoją własną jednostkowość, która z kolei również ginie za sprawą innych jednostkowości. porządek publiczny to. bieg spraw świata 1, pochód, który ma pozór trwałości, ale który jest tylko ogólnością mniemaną i'którego treścią jest raczej pozbawiona istoty gra utrwalania momentów jednostkowych i ich rozpływania się.
Jeśli porówmamy teraz ze sobą obie strony porządku
ogólnego, to okaże się, że treścią tej drugiej ogólności jest niespokojna indywidualność, dla której mniemanie, czyli jednostkowość, jest prawem, to, co rzeczywiste, 274 czymś nierzeczywistym, a to, co nierzeczywiste, czymś rzeczywistym. Ale ogólność ta jest zarazem stroną rzeczywistą tego porządku, jej bowiem przynależy byt dla siebie indywidualności. — Drugą stroną [tego porządku] jest ogólność jako istota pozostająca w spokoju, a więc jako coś, co z tego powodu jest tylko czymś wewnętrznym, co nic jest wprawdzie niczym, ale nie jest rzeczywistością i może się stać rzeczywiste dopiero przez zniesienie indywidualności, która uzurpowała sobie rzeczywistość. Ta nowa postać świadomości, \ która polega na tym, by w prawdę, w tym, co jest | samo w sobie prawdziwe i dobre, osiągnąć pewność samego siebie nic jako jednostkowość, lecz tylko jako istota, a z drugiej strony wiedzieć, że indywidualność jest właśnie tym, co zostało w swTą odwrotność obró- ■ cone i zarazem wszystko W' odwrotność obraca, ! i w związku z tym być zmuszonym do poświęcenia ■ jednostkowości własnej świadomości — ta nowa postać jest cnotą.
[1. Związanie się samowiedzy Z ogólnością]
W pierwszej postaci czynnego rozumu 2, samo-wdedza była dla siebie czystą indywidualnością, a jej przeciwieństwem była pusta ogólność. W drugiej postaci 3 obydwie strony przeciwieństwa zawierały
Bieg spraw świata (Weltlaufj w odróżnieniu od dziejów powszechnych (Wcltgcs chich te), w których realizuje się ogólność, duch świata. Porządek publiczny, który przedtem był dobrem, z którym wszyscy związani byli jako ze swoją istotą, okazuje się walką wszystkich przeciw' wszystkim, walką nie o ogólność — dobro, lecz o utwierdzenie swej jednostkowości.
W postaci określonej jako „Przyjemność i konieczność",
W postaci określonej jako „Prawo serca i obfgd zarozumiałości".
292