22 ZBIGNIEW MORSZTYN
Tak przestawszy już gęby moczyć w wielkiej czarze Zaczęli się w polskiego pasza po talarze.
5 Zaraz jeden: „Dawajcie, wino się święciło,
Wszak wiecie, że mi zawsze przyjacielem było”.
Aż drugi z dzwonki na stół: „Bronię tej — zawoła — Duże, choć ich dwa tylko, żaden im nie zdoła”. „Żołądź! Ba, i tej bronię”. — „Bracia, ja się kaję”.
10 „Nie dopuszczam, dograwaj! Złe to obyczaje Kajać się już za drugą. To dwie pierwsze, a ty
Wiedz, panie, że już pewnej nie ujdziesz zapłaty!” „Jeszcze żołądź pod kozyr!” — „Nuż ją!” — „O, tać
moja!”
„W ten, jaka jest, dodajcie”. — „Ba, i ta oboja”.
15 „Teraz czerwień”. — Aż trzeci ów: „Bracie, kozyra! Płaćcież!...” — Tak więc wygraje skwapliwy kostyra. „Pierwsze kocięta za płot!” — „Nic to, dajcie karty,
A na kogo inszego schowajcie te żarty”.
wych spośród zamożniejszej szlachty, służących wraz ze swoimi pocztowymi w chorągwiach pancernych lub husarskich; W: szukać szczęścia.
w. 4 Sens wersu: zaczęli grać, stawiając po talarze; W: Zacięli się polskiego pasza; polski pasz — gra w karty (z francuskiego passe) z licytacją.
w. 5 wino — jeden z czterech kolorów karcianych (por. niżej: dzwonki — w. 7, żołądź — w. 9, czerwień — w. 15); święciło się — było w cenie, było wzięte.
w. 9 kajać się — tu: rezygnować, wycofywać się, pasować (w grze w karty).
w. 10 M: dopuszcząm. w. 11 za drugą — za drugą kolejką, w. 13 kozyra lub kozyr — karta atutowa, w. 14 M: dodajcie; W: dawajcie; W ten, jaka jest — tzn. w tym samym kolorze; i ta oboja — i ta druga także.
w. 16 W W na marginesie dopisek „przegrawa”; wygraje — wygrywa (tu ironicznie).
w. 17 Pierwsze kocięta za płot — przysłowie (sens: pierwsze się nie liczy, idzie na straty).
„Ja pasz”. — „Ba, i ja, chociaż z trzema kozyrami”.
20 „I ja, choć z dobrą szpilą, idę też za wami”.
„I teraz pasz”. — „Przystawmy!” — „Taka bywaj
zawsze!
Cztery wyżniki w ręku to pieniążki nasze”.
„Nużeż!” — „Ba, witaj mi to, znowu maść jednaka, Pódźcie do nas, pieniążki, wszak wygraje taka”.
25 Ten mknie talary, a ten już się z jadu kąsa,
Coraz zawiesistego pociągając wąsa,
Który mu się jak puchacz na plutę odyma,
A kartę jako jastrząb kuropatwę zżyma.
„Panowie, kto przegra je, niechaj się (nie) gniewa,
28 A kto wygrał, z drugiego niechaj nie przedrwiewa”. „A cóż — by cię zabito! — spodkiem do podołka, , Wziąłeś wnet tuza jako złodziej czapkę z kołka?”
„To łżesz, by cię zabito!” — „Wej, karta znaczona!
Wej, między nię i matka najszersza włożona!”
w. 20 szpila — dzida, pika; tu: karta ze znakiem „pik”, „wino” (por. też szpila [z niem. Spiel] — gra, igrzysko).
w. 21 przystawmy — tu: wyłóżmy się z kartami, zalicytuj-my.
w. 22 wyżniki — tu: karty starsze rangą; W: wyszniki.
w. 23 maść jednaka — tu: ten sam kolor karciany.
w. 24 W: do mnie wygrawa.
w. 25 mknąć talary — zbierać wygrane pieniądze (talary); W: talery; kąsać się z jadu — zagryzać wargi ze złości.
w. 27 na plutę — na deszcz.
w. 28 W: jastrząb pazurami żdżyma; zżymać (zdżymać) — ścisnąć, zgnieść.
w. 29 w M nie dopisano później.
w. 31 spodkiem do podolka — dołem pod obramowanie szaty. a więc ukradkiem.
w. 32 W: Ściąłeś wnet', tuz — w niemieckich kartach najwyższa karta o dwu okach — to samo, co we francuskich kartach as.
w. 33 wej — oto.
w. 34 W: między nie; matka — tu: najwyższa karta, tuz.
9*