UZUPEŁNIENIA 1 KOMENTARZE. Kiedy Mickiewicz w Konradzie Wallenrodzie pisze o księżycu zniżającym się na niebie:
Księżyc obiegłszy błonie sąfirowe Z odmiennym licem, z różnym blaskiem w oku,
Drzemiąc tu w ciemnym, to w srebrnym obłoku,
Zniżał swą cichą i samotna głowę [...]
- kieruje uwagę odbiorcy nie tyle na kontekst (zjawisko zachodzące na niebie), ile na właściwości semantyczne i brzmieniowe języka. Komunikat sam skupia na sobie uwagę odbiorcy, który zauważa, że jest on celowo zorganizowany wersyfikacyjnie, zrymowany, uosobienie księżyca nadaje pojęciu nowy odcień znaczeniowy, wprowadza swoistą atmosferę wydarzeń, budzi skojarzenia z samotnością Konrada itd. Każdy element pojawiający się w tej wypowiedzi (rym, rytm, układ stroficzny, dobór słownictwa, frazeologia, składnia) zyskuje szczególny wymiar i sens. Dzięki temu wypowiedź zyskuje pewna dodatkową wartość, zbędną z punktu widzenia samej treści przekazu (Milewska i in. 2002: 51).
Z funkcją poetycką spotykamy się najczęściej w literaturze pięknej. Przejawia się ona w różny sposób, w zależności od epoki, gatunku literackiego, indywidualności pisarza czy poety.
UZUPEŁNIENIA I KOMENTARZE. Funkcja poetycka tekstu nie ogranicza się, wbrew swojej nazwie, do poezji, mamy z nią również do czynienia np. w przemówieniach, w prozie epickiej czy lirycznej, w różnego typu żartach i kalamburach. Przejawia się też ona bardzo często w rozmowach potocznych, korespondencji, żargonach zawodowych, uczniowskich, tj. wszędzie tam, gdzie dąży się do odświeżenia języka, przełamania szablonu. Te różnorodne przejawy funkcji poetyckiej wskazują na to, jak wiele wspólnych tendencji wiąże rozmaite wypowiedzi z poezją.
Użycie języka w pewnych sytuacjach ma na celu nie tylko przekazywanie informacji, wymianę myśli, wpływanie na odbiorcę czy ujawnianie uczuć przez nadawcę. Język jest nam potrzebny do praktycznego działania, bezpośredniego wpływania na rzeczywistość i stwarzania nowych stanów rzeczy. Nie chodzi tu o zmienianie poprzez język świata materialnego, fizycznego, ale o tworzenie faktów w rzeczywistości społecznej , np. zawieranie umów, stanowienie prawa, podejmowanie zobowiązań, składanie przysięgi małżeńskiej czy wojskowej, ogłaszanie wyroku sądowego itd. Wszystkie te działania odbywają się poprzez użycie języka - aby zaistniał dany fakt, trzeba wypowiedzieć określone słowa, przysięgi albo trzeba je udokumentować na piśmie.
Kiedy np. dyrektor fabryki pisze lub mówi: mianuję pana kierownikiem działu kontroli jakości, odpowiednie ministerstwo podaje do wiadomości, że ferie zimowe w szkołach w tym roku trwać będą od 10 do 22 lutego - to mamy do czynienia nie tylko z informacją, ale i z pewnym dokonaniem, stworzeniem określonego stanu prawnego i faktycznego, takiego mianowicie, że pan Nowak zaczyna z dniem mianowania odpowiadać za powierzony mu dział w fabryce (i pobierać związaną z tym pensję w określonej wysokości), i że zajęcia w danym roku wszystkie szkoły powinny zakończyć we właściwym dniu. W takich i podobnych aktach mowy przejawia się funkcja sprawcza (stanowiąca, wykonawcza, performatywna) języka. Przykładem tej funkcji języka może służyć akt chrztu w Kościele rzymskokatolickim. Dopełnienie tego aktu, poza innymi koniecznymi warunkami, wymaga wypowiedzenia sakramentalnych słów: [...]ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Skutkiem tego aktu jest to, że człowiek (zwykle dziecko) jest ochrzczony, otrzymuje imię i staje się członkiem Kościoła. Chrzest nie może się odbyć bez wypowiedzenia właściwej formuły słownej. Widzimy więc, że w takim wypadku samo mówienie jest działaniem - stwarza nowy stan rzeczy.
Można przytoczyć wiele przykładów świadczących o tym, że wypowiedziane słowo stwarza nową rzeczywistość. Niektóre konwencjonalne, ustalone zwyczajem teksty wypowiedziane w pewnych okolicznościach, często z towarzyszącymi zachowaniami nie-językowymi (np. wymiana obrączek, uniesieniu dwóch palców ku górze, uścisk dłoni czy pocałunek) stwarzają nowy stan: prawny, obyczajowy, towarzyski. Na przekonaniu
0 mocy sprawczej słowa opiera się wiele aktów sakramentalnych i wyznaniowych. Przykładem pierwszego z nich jest formuła przysięgi małżeńskiej: Ja, Piotr, biorę sobie ciebie, Mario, za żonę i ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy jedyny i wszyscy święci. Liczne przykłady użycia języka jako narzędzia kreowania rzeczywistości znajdujemy w Biblii, por.: Wtedy Bóg rzekł: ,JTiech się stanie światłość!"
1 stała się światłość (Księga Rodzaju 1, 3-5).
UZUPEŁNIENIA I KOMENTARZE. 1. Sprawczą moc słowa w życiu społecznym można zilustrować pewną, opisaną przez jednego z badaczy języka polityki anegdotą o dwóch państwach, w których panowało bezrobocie, a bezrobotnym wypłacano zasiłki w tej samej wysokości. W pierwszym - nazwano je zapomogami; w drugim - emeryturami. Bezrobotni, którzy pobierali zapomogi, urządzali protestacyjne manifestacje skierowane przeciwko rządowi; ci zaś, którzy otrzymywali emerytury, czuli się szczęśliwi i swój los przyjmowali bez protestów. Twórczy charakter języka ujawnia się również w tym, że z jego pomocą w tekstach o problematyce społecznej, filozoficznej tworzy się pojęcia. Należą do nich np. homo sorieti-cus (autorstwa ks. Józefa Tischnera) czy okrągły stół.
2. Kreowanie świata za pośrednictwem języka obecne jest w działaniach propagandowych i reklamowych. Dobrym przykładem wykorzystania języka w tej właśnie funkcji może być pamiętne zdanie Józefa Stalina wypowiedziane w czasach największego kryzysu politycznego i gospodarczego: )Kumb cmatio jiyume (..Życie stało się lepsze”). Władzę słów w kierowaniu wypadkami znają dziennikarze i dlatego w zależności od zakładanego efektu potrafią umiejętnie wybrać np. pomiędzy słowami włóczęga i bezdomny, badylarz i podmiejski ogrodnik. Por. też konstrukcję przytoczonych sloganów reklamowych opartych na zamierzonych skojarzeniach odbiorcy: Daj się uwieźć (reklama samochodu); Upojne lato (reklama piwa); Owocnego życia (reklama soku); Zaprawa na mur beton (reklama zaprawy murarskiej); Beztroskie dzieciństwo, które zawsze uchodzi na sucho (reklama pieluszek).
Bliska funkcji stanowiącej (ponieważ również wiąże mówienie z działaniem) jest funkcja magiczna tekstów, przejawiająca się w różnego rodzaju zaklęciach, przekleństwach, czarach. Różnica polega na tym, że w wypadku funkcji magicznej nie jest oczywiste, a często wręcz nieprawdopodobne, rzeczywiste zmienianie czegokolwiek w otaczającym świecie przez wypowiadanie danych formuł słownych. Funkcja magiczna odgrywała ważną rolę w kulturach społeczeństw stojących na niższym szczeblu rozwoju cywilizacyjnego. Podstawą magii językowej jest wiara, że za pomocą słów da się bezpośrednio zmienić rzeczywistość materialną, fizyczną, np. sprowadzić deszcz, pokonać wroga, uzdrowić chorego itp. Funkcja magiczna ujawnia się m.in. w zaklęciach znanych choćby z bajek czy legend: Stoliczku, nakryj się!; Sezamie, otwórz się! Wiarę w magiczną moc słowa ilustruje interesującym przykładem Jan Bystroń (etnolog i socjolog, zajmował się m.in. historią kultury, polskich zwyczajów i obyczajów, kulturą ludową, teorią komizmu): „Są przedmioty, które bez nazywania ich nie są jeszcze
61