M Heidegger, Holderlin i istota poezji8

M Heidegger, Holderlin i istota poezji8



196 OD FENOMENOLOGU DO EGZYSTENCJALIZMU

ciu”? Los, który właśnie jemu tylko przypadł w udziale, mówi wszystko. Coś jak przeczucie tego losu dźwięczy w słowach jego Empedoklesa:

...Musi

odejść za życia, przez kogo duch przemówił (III, 154).

A przecież poezja jest „najbardziej niewinnym z wszystkich

zajęć”. Holderlin umieszcza te słowa w liście nie tylko po to, by uspokoić matkę — wie, że ta nieszkodliwa, zewnętrzna strona należy do istoty poezji jako dolina do góry; w jaki sposób bowiem poeta mógłby dokonać tego najniebezpieczniejszego dzieła i strzec go potem, jeśliby nie był „wyrzucony” (Empedokles, III, 191) z pospolitości dnia i osłaniany przed nią pozorem nieszkodliwości swego zajęcia?

Poezja wygląda jak gra, a przecież nią nie jest. Gra zespala wprawdzie ludzi, ale tak, że każdy z nich zapomina przy niej o sobie. Tymczasem w poezji człowiek jest skupiony na podstawie swego istnienia. Uspokaja się wtedy; ale nie pozornym spokojem bezczynności i pustki myślowej, lecz spokojem bez granic, w którym żywe są wszystkie siły i związki (por. list do brata z 1 stycznia 1799, III, 368 n.).

Poezja wydaje się nierzeczywistością i snem, w zestawieniu z namacalną i głośną rzeczywistością, w której na pozór jesteśmy zadomowieni. A przecież jest odwrotnie — rzeczywista jest opowieść poety i zadanie, które podejmuje on swym bytowaniem. Jasno to widząc mówi Panthea do przyjaciółki (o Empedoklesie):

...być nim samym, to jest

Życie, my, inni, jesteśmy tylko snem o tym (III, 78)

Zdaje się tedy, że istota poezji jest chwiejna. To ona sama przybiera na zewnątrz taką chwiejną, pozorną postać. A przecież stoi mocno na ziemi. Jest przecież w swej istocie stanowieniem: mocnym' ugruntowywaniem.

Zapewne, wszelkie stanowienie jest dziełem swobody i Hol-derlin słyszał, jak mówiono: „Swobodni jak jaskółki bądźcie, poeci!” (IV, 168). Ale swoboda ta nie jest niczym nie ograniczoną samowolą ani kapryśnym pragnieniem; swoboda poety to najwyższa konieczność.

Poezja, jako stanowienie bycia, ograniczona jest w dwojaki sposób. Dopiero mając na oku to najbardziej wewnętrzne jej prawo, ujmiemy istotę poezji jako całość.

Twórczość poetycka jest pi^wotnym nazywaniem bogów. Moc nazywania przypada jednak słowu poety dopiero wtedy, gdy bogowie sami mówią o nas. Jak mówią bogowie?

...a znaki są

od wieków mową bogów (IV, 135).

Opowieść poety chwyta te znaki, by przekazać je dalej w swój lud. Czyniąc to poeta nie tylko bierze, ale i daje; już w „pierwszej oznace” spostrzega bowiem to, co spełnione, i śmiało ujmuje je słowem, by wieścić to, co się jeszcze nie ziściło. Tak

...leci śmiały duch, jak orzeł Przed burzami, prorokując przed Swymi nadchodzącymi bogami (IV, 135).

Stanowienie bycia ograniczone jest znakami bogów. A jednocześnie słowo poety jest tylko wykładnią „głosu ludu”. Tak właśnie nazywa Holderlin opowieści przechowujące pamięć ludu o przynależności do całości bytu. Często jednak głos ten sam milknie i słabnie. Nie może on w ogóle samodzielnie wypowiedzieć tego, co właściwe — potrzebuje wykładni. Wiersz pod tytułem Glos ludu został nam przekazany w dwóch wersjach. Różne są w nich przede wszystkim strofy końcowe — tak jednak, że uzupełniają się nawzajem. W pierwszym ujęciu zakończenie brzmi:

Dlatego że jest pobożny, czczę, na Niebian Zważając, spokojny głos ludu,

Lecz ze względu na bogów i ludzi

Niech nie zawsze spoczywa zbyt chętnie! (IV, 141).

Do tego drugie ujęcie:

...i zapewne

Dobre są opowieści, bowiem są pamięcią

Najwyższego, jednakże potrzeba także

Jednego; wykładni tych świętych opowieści (IV, 144).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanowanie0014 196 OD FENOMENOLOGU DO EGZYSTENCJALIZMU ciu”?, Lós, który właśnie.:; jemu
M Heidegger, Holderlin i istota poezji7 194 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENĆJALIZMU wet istoty jego za
M Heidegger, Holderlin i istota poezji002 184 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU tylko przesunął p
M Heidegger, Holderlin i istota poezji4 188 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU ...natomiast człow
M Heidegger, Holderlin i istota poezji5 190 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMD pozorować, narażaj
M Heidegger, Holderlin i istota poezji4 188 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJAL3ZMU ...natomiast ;czło
M Heidegger, Holderlin i istota poezji5 190 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU 190 OD FENOMENOLOG
M Heidegger, Holderlin i istota poezji6 192 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU • Odkąd jesteśmy r
M Heidegger, Holderlin i istota poezji6 192 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU - Odkąd jesteśmy r
M Heidegger, Holderlin i istota poezji7 194 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU wet istoty jego za
M Heidegger, Holderlin i istota poezji9 198 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU 198 OD FENOMENOLOG
M Heidegger, Holderlin i istota poezji3 186 OD FENOMENOLOGU DO EOZYSTENCJALIZMU 3.   &nbs
M Heidegger, Holderlin i istota poezji001 182 OD FENOMENOLOGII DO EGZ YSTENCJALIZMU się dzięki wczu
skanowanie0009 188 OD! FENOMENOLOGU DO EGŻYŚTEŃĆJAlJŻMtj .„natomiast -człowiek ^mieszka w chatach, o
68408 skanuj0029 (188) 196 n. OD POCZĄTKÓW — DO UPADKU POWSTANIA sami przed sobą zaprzeć się niewoli
14 Antologia poezji francuskiej, t. 2, Od Malherbe’a do Cheniera, oprać. J. Lisowski, Warszawa

więcej podobnych podstron