M Heidegger, Holderlin i istota poezji6

M Heidegger, Holderlin i istota poezji6



192 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU

• Odkąd jesteśmy rozmową — człowiek wiele doświadczył i nazwał wielu bogów. Odkąd mowa dzieje się we właściwy sposób, jako rozmowa, bogowie dochodzą do słowa i zjawia się świat* Ale obecność bogów i zjawianie się świata to nie następstwa zdarzenia mowy, lecz zjawiska z nim jednoczesne. Właściwa rozmowa — rozmowa, którą jesteśmy — polega właśnie na tym, że bogowie są nazywani, a świat staje się słowem,

Ale bogowie mogą wcielić się w słowo tylko wtedy, gdy oni sami ugodzą nas wezwaniem. Słowo nazywające bogów jest zawsze odpowiedzią na takie wezwanie. Odpowiedź ta wypływa za każdym razem z odpowiedzialności, jaką narzuca nam los. Dopiero wówczas, gdy bogowie czynią nasze istnienie mową, stajemy wobec wyboru — czy przyrzec, czy odmówić im siebie.

Dopiero teraz rozumiemy w pełni, co znaczy zwrot: „Odkąd jesteśmy rozmową...” Odkąd bogowie wprowadzają nas w rozmowy od-tego czasu jest czas, odtąd podstawą naszego istnienia jest rozmowa. Oto objaśnienie i uzasadnienie tezy, że mowa jest najwyższym wydarzeniem ludzkiego istnienia.

Natychmiast jednak rodzi się pytanie: jak rozpoczyna się ta rozmowa, którą jesteśmy? Kto nazywa bogów? Kto w rwącym czasie chwyta to, co trwa, i zatrzymuje je w słowie? Holderłin mówi o tym z niezawodną poetycką prostotą. Posłuchajmy jego czwartej wypowiedzi,

4

Wypowiedź ta kończy wiersz Wspomnienie (AndenJcen): „To jednak, co trwa, stanowione jest przez poetów” (IV, 63). Rzucą ona światło na nasze pytanie oistotę poezji. Pogzja^jest stanowieniem czegosT przez słowo i_w słowie^JLecz co jest tak stano-wioi^fl^og^^    w ogóle być

stanowicr^?”Ćzy 'HiÓ*"zastajemy go zawsze? Nie! Właśnie coś, co trwa. musi zostać^zatrzymane. by :nie_^rwał~ggTr^cy^otok czasuj^. proste musi zostać wydarte z zawikłania, mląrapbżeć^ łożona nad to, co miary nie ma. Musi wyjść na otwartą przestrzeń to, co dźwiga byt w całości, co niepodzielnie w nim panuje. Bycie musi zostać otwarte, by zjawił się byt. Ą przecież właśnie to, co trwa, jest przelotne: „Przemija szybko, wszystko, co niebiańskie; ale nie na próżno” (IV, 163 n.). ^Zatrzymanie tego, c£ trwa pomimo wszystko oto z^ame_^poy^ f^iłuż^^f T4557^l*oetS'''nazywa~>5ogó^ rzeczy tym, czym są. Nie polega to na nadaniu nazwy czemuś, co uprzednio było już znane — byt zostaje mianowany tym, czym jest, dopiero przez istotne słowo pbety^~W"ten sposób byt staje się znany jako byt. Poezja to stanowIenie~T5ycia przez słowo. Dlatego coś, co trwa, nigdy nie jest ulepione z przemijalnego. Prostota nie da się nigdy wydobyć bezpośrednio z zawikłania. Miara nie leży tam, gdzie brak miary. Podstawy nie znajdziemy w otchłani. Bycie nigdy nie jest bytem. Skoro zaś zarówno bycie, jak i istota rzeczy nie mogą być w żadnym wypadku wyprowadzone rachunkiem z tego, co istnieje, muszą zostać w swobodny sposób stworzone, ustanowione i darowane. Takie właśnie swobodne darowanie jest stanowieniem.

Gdy bogowie zostaną pierwotnie nazwani, a istota rzeczy przejdzie w słowo, aby rzeczy rozbłysnęły prawdziwie, ludzkie istnienie otrzymuje mocne więzy i podstawę. Opowieść poety jest stanowieniem nie tylko z tej racji, że obdarowuje w swobodny sposób, lećz także dlatego, że mocno osadza ludzkie istnienie na jego podstawie. Gdy_ pojmiemy, że istota poezji jest stanowieniem bycia przez słowo, będziemy mogli""domyślić ślę w peWnej' mierze prawdy śłów, ^tóre"^adły^ż U3t Hdlderlina na długo-potem, jak został zabrany pod osłonę nocy szaleństwa.

5

Ta piąta wypowiedź kluczowa znajduje się w wielkim i niesamowitym wierszu, rozpoczynającym się słowami;

W miłym błękicie rozkwita

. wieża kościelna z metalowym dachem (VI, 24 i n.).

%. f ■    ••

Mówi tu Hdiderlin:

Pełen zasług, niemniej poetycko mieszka człowiek na tej Ziemi (w. 32 n.)

To, co człowiek czyni i czym jsię trudni, zdobyte jest i zasłużone jego własnym wysiłkiem. „Niemniej” — mówi Holderlin, twardo”się >temu przeciwstawiając — wszystko to nie dotyka na-13 — Teoria badań literackich


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
M Heidegger, Holderlin i istota poezji6 192 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU - Odkąd jesteśmy r
M Heidegger, Holderlin i istota poezji7 194 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENĆJALIZMU wet istoty jego za
M Heidegger, Holderlin i istota poezji002 184 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU tylko przesunął p
M Heidegger, Holderlin i istota poezji4 188 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU ...natomiast człow
M Heidegger, Holderlin i istota poezji5 190 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMD pozorować, narażaj
M Heidegger, Holderlin i istota poezji4 188 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJAL3ZMU ...natomiast ;czło
M Heidegger, Holderlin i istota poezji5 190 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU 190 OD FENOMENOLOG
M Heidegger, Holderlin i istota poezji7 194 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU wet istoty jego za
M Heidegger, Holderlin i istota poezji8 196 OD FENOMENOLOGU DO EGZYSTENCJALIZMU ciu”? Los, który wł
M Heidegger, Holderlin i istota poezji9 198 OD FENOMENOLOGII DO EGZYSTENCJALIZMU 198 OD FENOMENOLOG
M Heidegger, Holderlin i istota poezji3 186 OD FENOMENOLOGU DO EOZYSTENCJALIZMU 3.   &nbs
M Heidegger, Holderlin i istota poezji001 182 OD FENOMENOLOGII DO EGZ YSTENCJALIZMU się dzięki wczu
skanowanie0009 188 OD! FENOMENOLOGU DO EGŻYŚTEŃĆJAlJŻMtj .„natomiast -człowiek ^mieszka w chatach, o
skanowanie0014 196 OD FENOMENOLOGU DO EGZYSTENCJALIZMU ciu”?, Lós, który właśnie.:; jemu
14 Antologia poezji francuskiej, t. 2, Od Malherbe’a do Cheniera, oprać. J. Lisowski, Warszawa
69243 P1080620 (2) Od opisu do egzystencji Istnieje, przywracający spokój zdrowemu rozsądkowi, sposó

więcej podobnych podstron