252 ŁUKASZ OPALIŃSKI
Niemcy mówią, drewnem strzela JW. U nus tak dalece nulULs usus lw tej strasznej i śmiertelnej broni, że, śmiele rzekę, wojnę o Jednym nabiciu odprawiemy. Druga przy czynu prawdziwa nierządu, że uelitatio, nie pugm "• była, gdy niepotrzebnie pułki albo chorągwie pojedynkiem111 fatygowano. A gdzie się rzędnie 113 biją, to, szyk uczyniwszy umiejętny przed potrzebą kto kogo ma posiłkować, powiedzą pułkownikom hetmani, pułkownicy rotmistrzom, rotmistrze kompanijej. Nadto powiedzą potrzebne przestrogi, czego się strzec, czego pilnować, na co mieć oko. juką bronią wprzód począć i tym podobne rzeczy. Takim sposobem nie może być, tylko szczęśliwa bitwa i z wygraną. Alcć trzecia przyczyna jest: nie zawsze o niej myśleć i nie w niej tylko wszytkę wojnę pokładać. Dobrzeć my po polsku proelium m nazywamy bitwa albo potrzebą podobno dlatego, że do niej w potrzebie tylko przychodzić należy. Potrzeba jej zaś jeszcze aby była) certe aut uulde upparens spis plenae victoriae115 i którą by się wojna skończyć mogła. Ale my temere in acie verso-mur 1,6 i tylko tę część wojny umieć chcemy, która
Mowa o Kozakach \ Tatarach, którzy z łuków strzelają drewnianymi strzałami.
"* nnlluH ttJM.1 — /arion użytek, żadne zastosowanie. "• vclilatlo ... pugna — utarczka Iharce) ... walka (bitwa).
pojedynkiem — pojedynczo.
"• rządme — w sposób zorganizowany, nie bezładnie. ,u polrrcha — bitwa, potyczka, walka.
"* proelium — potyczka, bitwa.
certe ... rictortae — niezawodna albo bardzo widoczna nadzieja pełnego zwycięstwa.
"• trmere ... twumur — bezładnie uczestniczymy w po-
Jest novt!sivia »*» i rzadka bardzo u hetmana dobrego. De cueternul, jako dalszą wojnę prowadzić per obsidiones, oppugnuiwnen n0, przez wytrzymanie i wytrwanie długiego obozu. Do tego wszytkiego nic nie umiemy. A tak jako nie marny capuim pu-gnc.e lłu, tośmy w tydzień siedli i zniszczeli. Na tej wojnie z Kozakami i z Tatarami nulict ext occasto, to jest ad plenam imMoriom ,S1. bo Tatorzyn nie bije się wstępnym bojem i placu nie dostoi>z2, a Kozak pola nie stawiin. Czwarta przyczyna jawna, że wszytka bitwa była biegiem, skąd prętka rozsypka, a z rozsypki ucieczka. Insza Tatarom, co się prętko rozerwą i skupią; my tego me umiemy, a tak trzeba się bić ex praecepto veteris militiae serpatis ordi-nibusui, l szyk, ile być może. trzymając. L kłusem iść do potrzeby, nie biegiem ani skokiem, ani. jako piąta przyczyna łłs, tańcem. Bo |zj tego efektu być nie może, gdy się tylko o nieprzyjaciela muanie, skąd daremnie tylko koni utrudzenie. Szósta przyczyna; ustawiczne a nieumiejętne straże, to jest konne, które by podczas prawdziwej trwogi same zamic-
ut mirurirmi — ostatnio, ostateczna.
"• de caeiero — zresztą, poza tym.
"• per obtidianes, oppugnuttone* — przez oblężenia i sposoby dobywania,
o" copium pugnac — walno, rozstrzygająca bitwa.
,B nolłfl ... elcforioni — nlo ma żadnej sposobności do zupełnego zwycięstwa.
,M nic dostoi — nie dotrzyma.
10 pola nte stawi — nio stanic do walki. uł ex pracctpto ... ordmlbua — według przepisu dawnej sztuki wojowania po zachowaniu ordynku
,B jako pięta prryc.tyna — Juk wynika z podanej wyżej piątej przyczyny niepowodzeń wojennych Polaków.