[WACŁAW HRYNIEWICZ OK]
Teksty biblijne interpretowane w świetle nauki i dzieła Chrystusa niosą w sobie niezwykły ładunek nadziei. Mówią o spełnieniu się zbawczej woli Boga w całym stworzeniu. Celowi temu służy również Gehenna jako stan przejścia przez oczyszczającą terapię. Bóg nigdy nie zamyka szansy powrotu zagubionym. Nigdy nie jest za późnott zmianę złej decyzji. Wszyscy będą kiedyś sławić Boga i dziękować Mu za ocalenie.
Uniwersalizm Bożego dzieła ocalenia
Zastanawia fakt, że świadectwa Nowego Testamentu współbrzmią pod tym względem z uniwersalistyczną wizją w niektórych księgach Biblii hebrajskiej. Świadectwo Psalmów jest wyraźne: ^Przypomną sobie i wrócą do Pana (JHWH) wszystkie krańce ziemi; i pokłonią się przed Jego obliczem wszystkie pokolenia narodów” (Ps 22, 28). „W s z y s t k i e stworzone przez Ciebie ludy przyjdą, by oddać Ci pokłon i uczcić Twoje imię, bo Ty jesteś wielki i czynisz cuda, tylko Ty jesteś Bogiem” (Ps 86, 9-10; wyróżnienia^ W.H.). Szczególnie wymowne jest pod tym względem eschatologftąne świadectwo Księgi proroka Izajasza:
Pan (JHWH) Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów na tej górze ucztę (...). Zedrze On na tej górze zasłonę zapuszczoną na twarzy wszystkich ludów, i całun, który okrywał wszystkie narody. Raz na zawsze zniszczy śmierć. Wtedy JHWH Pan otrze łzy z każdego oblicza.... (Iz 25, 6-8).
Tak, przede Mną się zegnie wszelkie kolano, wszelki język na Mnie przysięgać będzie, mówiąc: Jedynie u Pana (JHWH) jest sprawiedliwość i moc! Do Niego przyjdą zawstydzeni wszyscy, którzy się przeciw Niemu zżymali (Iz 45, 23-24; wyróżnienia - W.H.).
Te ogólne stwierdzenia zostały ukonkretnione w przepowiedni przyszłego nawrócenia się Egiptu i Asyrii, tradycyjnych wrogów Izraela. W czasach ostatecznych wszyscy zjednoczą się w wyznawany prawdziwego Boga. Da się On wszystkim poznać i wszystkich uzdrowi. Wszyscy się nawrócą, uznają Go i będą cześć Mu oddawać (por. Iz 19,21-22). W tym kontekście zrozumiałe stają się słowa błogosławieństwa dla narodów najbardziej nawet zwaśnionych w dziejach
świata: „Błogosławiony niech będzie Egipt, mój lud, i Asyria, dzieło moich rąk, i Izrael, moje dziedzictwo” (Iz 19, 25)'2.
Nic dziwnego, że Apostoł Narodów był nie tylko przekonany, iż „cały Izrael będzie zbawiony” (Rz 11, 26). Wierzył również, że Bóg potrafi przez Chrystusa pojednać wszystkich i wszystko (por. 2 Kor 5, 19; Kol 1, 20). Przesłanie Pisma mówi, że zbawczy zamiar Boga zostanie w pełni urzeczywistniony. Ukazuje obraz niepojętej chwały Boga, który potrafi przezwyciężyć wszelkie podziały i zgromadzić w ostatecznej harmonii całe stworzenie. Mówi o tym w równej mierze Izajaszowa wizja powszechnego pokoju (szalom) w świecie (Iz 11, 6-9), jak i Pawłowe oczekiwanie na wyzwolenie całego stworzenia z niewoli skażenia (Rz 8, 19-22).
„Cóż innego mogłoby być spełnieniem Jego zbawczego zamiaru? Cóż innego mogłoby sprawić, że Bóg będzie ^wszystkim we wszystkich* (1 Kor 15,28)? Cóż innego miałby oznaczać cud nowego stworzenia, „nowego nieba i nowej ziemi” (Ap 21, 1)? Kto twierdzi, że piekło jest wieczne w sensie złej nieskończoności paralelnej do życia wiecznego zbawionych, ten musi zanegować świadectwa Biblii o powszechnym zwycięstwie Boga. Jest to największe wyzwanie dla tradycyjnej doktryny piekła i całej dualistycznej eschatologii. Kto prawdziwie wierzy, że Bóg będzie wszystkim we wszystkich, ten nie pogodzi się z doktryną o wieczności piekła. Nie oznacza to, że neguje ewangeliczną prawdę o konieczności przejścia przez Gehennę oczyszczenia. Stan oczyszczenia przestanie istnieć wraz z osiągnięciem swojego celu.
Kto upiera się przy dosłownym rozumieniu metaforycznych tekstów biblijnych o Gehennie i „ogniu wiecznym”, rozmija się z jeszcze ważniejszą wizją powszechnego pojednania wszystkich stworzeń ze Stwórcą i Zbawicielem. Ta właśnie wizja daje nadzieję. Ta wizja wyzwala. Jest na długą metę skuteczniejszym motywem do czynienia dobrze niż pedagogia strachu przed piekłem. Chrześcijanin ma prawo i obowiązek iść za głosem nadziei i być gotowym do jej uzasadnienia „wobec każdego, kto (...) żąda słowa o tej nadziei”, która w nas żyje (por. 1 P 3,15).
12 Podobnie brzmi przepowiednia odmiany losu Samarii i Sodomy w Księdze Ezechiela (16, 53).
53