112 W. Nowaczewska, F. M. Rosiński
do sprawnego mówienia jedynie tam, gdzie widzimy redukcję części twarzowej i jej podsunięcie pod cześć mózgową czaszki. Formy przedludzkie i wczesnoludzkie o wielkich prognatycznych twarzach i ciężkich żuchwach, pozbawionych bródki, nie mogły się żadną miarą posługiwać wysoko rozwinięta mową”.
Szczególną uwagę zwrócono na występowanie tzw. kolca bród-kowego. Zdaniem Hootona [1957, s. 169] obecność dobrze rozwiniętych kolców bródkowych stanowi najpoważniejszy znak anatomiczny mowy artykułowanej, występujący na materiale kostnym. Gdy są one w pełni rozwinięte, składają się z dwu par guzków łub kolców, z których górne silniejsze służą do przyczepu mięśni bródko'wo-język owych, zaś dwa dolne do przyczepu mięśni bród ko wo--gnykowych. Obydwa mięśnie odgrywają ważną rolę w emisji dźwiękowej. Cecha ta występująca na linii pośrodkowej powierzchni wewnętrznej trzonu żuchwy wykazuje u kopalnych homininów, zwłaszcza u starszych fonu, dużą zmienność. Według Yalloisa [1961, s. 219] i Kocnigswalda [1953, s. 32] kolca bródkowcgo pozbawione były australopiteki, Telanthropus i Meganthropus - zamiast niego występuje jedynie większe wgłębienie (fossa genioglossi). U płezjan-tropa brak jest nawet tego wgłębienia. U sinantropów występują zarówno górne, jak i dolne guzki bródkowe, choć są mniejsze niż u człowieka współczesnego. U klasycznego neandertalczyka zwykle widać guzki, choć czasem są zredukowane, niekiedy zamiast nich jest wgłębienie. Nie należy jednak przeceniać wartości diagnostycznej tego „markera” mowy. Jak bowiem wykazały badania porównawcze Vogla [1961, s. 281], kolce te mogą występować nie tylko u homininów, ale obserwuje sie je niejednokrotnie także u małp, aczkolwiek znajdują się u nich w nieco innej pozycji niż u człowieka. Nadto okazało się, że nie zawsze można je stwierdzić u ludzi, u których mogą nawet nie występować wgłębienia. Jest przy tym rzeczą interesującą, że osoby pozbawione tych kolców lub wgłębień mówiły zupełnie normalnie, podczas gdy osobnicy głęboko upośledzeni, choć mieli dobrze rozwinięte kolce, nie mówili od urodzenia [Yallois 1961, s. 219]. Można by w związku z tym przytoczyć opinię wybitnego zoopsychologa Dembowskiego [1951, s. 52], iż „ze strony anatomicznej nie ma powudu, dla którego szympans nie mógłby mówić”. Przyczyny tej niemożności u małp człekokształtnych autor ten widzi nie tyle „wr wadliwości narządów' głosowych, lecz w znacz-nic prymitywniejszym ukształtowaniu mózgu” [Dembowski 1951. s. 55j.
Aczkolwiek anatomia żuchwy nic dostarcza informacji o zdolnościach językowych danego hominina, to analiza występujących na niej przyczepów określonych mięśni może jednak mieć duże znaczenie dla rekonstrukcji aparatu głosowego kopalnych Ibrm ludzkich. Falk, poddając pod dyskusję poprawność rekonstrukcji I lebei mana i Crelina [1971], Liebermana i innych [1972], szlaku głosowego okazu La Chapclle stwierdziła, iż ci autorzy nic uwzględnili bardzo ważnej cechy anatomicznej żuchwy pozycji kresy żuchwo wo-gnykowej (lima inylohyoidea), poniżej której zawsze występuje kość gnykowa u człowieka współczesnego (dzieci i osób dorosłych) i małp człekokształtnych. Gdyż w przypadku określenia położenia kości gnykowej nad tą kresą mięśnie przyczepione do kości gnykowej i żuchwy nie mogą odpowiednio funkcjonować podczas piftcesu przełykania [Falk .1975, s. 126, 128-131].
4. Budowa kości gnykowej neandertalczyka i jej znaczenie w rekonstruowaniu aparatu głosowego
W 1983 roku odkryto w jaskini Kebara (Izrael) dobrze zachowaną kość gnykowa należącą do szkieletu neandertalczyka (dorosłego osobnika — mężczyzny), datowanego na 60.000 lat. Kość ta nie ma rogów mniejszych (cornua minora), które prawdopodobnie stanowiły element chrzęstny, zaś rogi większe (cornua majora) nie były całkowicie zrośnięte z jej trzonem [Bar-Yosef i in. 1986].
Zgodnie z wynikami analizy przeprowadzonej przez Arensburga i innych [1989. s. 58-60, 1990, s. 138-139] kość ta zarówno pod względem cech jakościowych i metrycznych nie różni się od kości gnykowej współczesnego człowieka. To wyraźne podobieństwo morfologii kości gnykowej osobnika Kebara 2 jest widoczne w sposobie wykształcenia miejsc przyczepów mięśni, fomiie trzonu, wielkości i kształcie rogów większych; poza tym kość ta nie jest podobna do kości gnykowej goryla, szympansa i orangutana. Zdaniem badaczy aparat głosowy neandertalczyka prawdopodobnie wykazywał już budowę specyficzną dla Homo sapiens. U okazu Kebara 2 dobry stan zachowania kości gnykowej, żuchwy, kręgów szyjnych (kompletny odcinek szyjny) umożliwił też ocenę pozycji kości gnykowej względem różnych elementów szkieletu (kość gnykowa połączona