316 STANISŁAW EILE
sztuki, aby była „wieczna i niezmienna”59 Opinia ta przypomina tendencję Bryaną Turnera, aby traktować postmodernizm jako przedłużenie raczej niż opozycję wobec modernizmu, czyli jako „rodzaj postliberalizmu lub hiperliberalizmu”*0. Nawet Lyo~ tard podkreśla, że postmodernizm nie oznacza końca modernizmu, ale tylko nowy stosunek do tego kierunku1'. J G. Merąuior idzie niewątpliwie zbyt daleko w stwierdzeniu, że „postmodernizm jest raczej dalsza, fazą niż przeciwstawieniem modernizmu i w zasadzie nie wnosi nic nowego. Postmodernizm to w najlepszym wypadku ultramodernizm, ekstremistyczne przetworzenie chwytów awangardowych12.
Prace krytyczne, poświęcone bardziej ewolucji techniki powieściowej niż filozoficznym implikacjom postmodernizmu, starają się opisać ten kierunek poprzez relację do modernizmu. W rezultacie Brian McHale analizuje rozwój twórczości Jamesa Joyce’a od modernistycznego (przejściowego?) Ulissesa do postmodernistycznego Finnegans Wake*y, podczas gdy David Lodge śledzi zbliżoną ewolucję Milana Kun dery od Żartu do Księgi śmiechu i zapomnienia11 Sam fakt, że ci sami pisarze, lub nawet te same dzieła, stanowią skrzyżowanie obu kierunków, wskazuje jedynie na podobne źródła, pewną jedność w wielości, która może zaowocować w bardziej wszechstronnym traktowaniu całej twórczości powieściowej XX wieku.
Prace Briana McHale, Postmodernist Ficiion (1987) i Constructing Postmoder-nisrn (1992), stanowią chyba najciekawszą próbę ujęcia problemu bez zacietrzewienia polemicznego i oderwanego od tekstów filozofowania. Już sam tytuł pierwszego rozdziału wcześniejszej książki, „Od modernizmu do postmodernizmu: zmiana dominanty” (podkr. moje - S.E.), wskazuje na przyjętą taktykę, która W' drogiej książ- 1 2 3 4 5 6 7 ce ulega dalszemu pogłębieniu w kierunku koegzystencji obu tendencji w tych samych utworach. Już w Postmodernist Fiction czytamy o Faulknerawskim A bsalom, Ab salom! co następuje:
Rozdz 8 Absalom. Absalom! ujawnia przejście dominanty z problematyki wiedzy na problematykę sposobów istnienia - od dominanty epistemo-logicznej do ontologicznej. W tym miejscu powieść Faulknera dochodzi, a może przekracza granice między twórczością modernistyczną a postmodernistyczną45.
W celu uniknięcia zarzutu, iż mamy tu do czynienia z prostą alternatywą, McHale wskazuje, że chodzi jedynie o sprawę narracyjnego akcentu: „w tekstach postmodernistycznych epistemologia zostaje przesunięta na plan dalszy, aby umożliwić aktualizację ontologii”44
Powieść postmodernistyczna stanowi dla McHale’a domenę ontologicznej niepewności, „anarchiczny krajobraz różnorodnych światów8. Nawiązuje tutaj do Fou-caultowskiej heteyotopii, która ostatecznie prowadzi do ukonkretnienia modernistycznych „punktów widzenia”, tracących w ten sposób charakter przenośny na rzecz „zaskakującej dosłowności” zaktualizowanych przez nie rzeczywistości. W następstwie raczej jednostronnego rozumienia Bachtina, McHale wprowadza także pojęcie heteroglasji, czyli „pluralizmu dyskursów (...), służących jako środek konfrontacji i dialogu między' światopoglądami czy też ideologiami w powieści, to znaczy jako zorganizowana polifonia głosów”. W rezultacie dośrodkowość i tendencje scalające modernizmu zostają zastąpione ruchem odśrodkowym i rozbiciem jedności przedstawionego świata48. Innowacje postmodernistyczne, opisane przez McHale’a, dotyczą różnych poziomów narracyjnego dyskursu. Wiele uwagi poświęca krytyk językowi, który, jak sądzi, prowadzi do realizacji Flaubertowskiego ideału un livre sur rien. „Ekshibicjonizm stylistyczny” staje się celem samym w. sobie w sytuacji, gdy język stanowi jedyną realność w powieści, powodując, iż fikcja literacka i historia ulegają dekonstrukcji i zostają umieszczone na jednej płaszczyźnie. Ironiczna dramatyzacja autora, który otwarcie kreuje swój świat, ale jest sam „równie fikcyjny jak postaci powieściowe”, nadaje takim utworom charakter wybitnie literacki, podobnie jak związki międzytekstowe. Takie ujawnianie warsztatu stanowi, według McHale’a, podstawową cechę postmodernizmu, nadając mu wyraźnie antyrealistyczny kierunek. Rzeczywistość pojawia się tutaj jako konstrukcja językową, przefiltrowana przez odpowiednie dyskursy i systemy semiotyczne49. Podobnie mniema Patricia Waugh, według której powieść modernistyczna rekonstruuje świat przez pryzmat świadomości bohaterów, podczas gdy postmodernizm „zwraca uwagę na proces tworzenia fikcyjnego »świata« przez akt pisania”50.
59 Tamże, s. 116; cytat z Baudelaire’a pochodzi ze szkicu Malarz tycia współczesnego, zob.:
Ch. B audelaire, O sztuce, przel. J. Guze, Wrocław 1961, s. 203
19 B . Turner.Periodization andPolitics in the Postmodem, (w:) Theories ofModemity...,
op. cit, s il,
Zob.: W.van Reij en i D. Ve'erman, An Interview with Jean-Frcmęois Lyotard (wywiad z J.F.L.), „Theory, Culture & Society”, London 1988, t. 5, nr 2-3, s. 277.
J.G. Merąuior, SpideraudBee: Towards a Critiątte of the Postmodem Ideology, (yr.) Postmodemism. ICA Documents, wyd. L Appignanesi, London 1989, s. 46
B. McHale, Postmodernist Fiction, New York 1987. W swej nowszej i obszerniejszej książce, Constructing Postmodemism (London 1992) autor usiłuje nieco zmodyfikować i rozwinąć wcześniejszą wersję, przyjmując stanowisko bardziej relatywistyczne wobec konstrukcji uogólniających (modeli), a zatem bliższe postmodernizmu. Określa to w następujący sposób: „Wydaje się, Ze książka Postmodernist Fiction proponuje, być może, zbyt wyłączny inwentarz cech i właściwości utworów postmodernistycznych i stara się stworzyć jednolity zestaw tekstów, jakby aspirując (niestety nieadekwatnie) do encyklopedycznej pełni. Constructing Postmodemism, przeciwnie, proponuje różnorodność zachodzących na siebie inwentarzy i całości, a zatem zamiast jednolitej konstrukcji - różnorakie konstrukcje postmodernizmu, niekoniecznie sprzeczne wobec siebie, ale nie zintegrowane w pełni, a może nawet nie podlegające integracji. Innymi slow, obecna książka, bardziej niż uprzednia, stara się uwzględnić (zapewne niewystarczająco) to, co Robert Venturi (1977) nazwał »zobowiązaniem wobec trudnej ca!ości« (s. 2-3). W myśl tej zasady Ulisses podlega dwu sposobom odczytania, modernistycznemu i postmodernistycznemu i stanowi w istocie tekst przejściowy" (s. 42-58).
41 D. Lodge, AfterBakhtin, London 1990, s. 160-167.
45 E. McHale, Postmodernist Fiction, op. cit., s. 10.
44 Tamże, s. 11.
47 Tamże, s. 37.
« Tamże, s. 44, 79-80, 166-167.
« Tamże, s. 96, 148-161, 164, 196.
50 P. Waugh, Metafiction. The Theory andPractice ofSelf-Conscious Fiction, London 1988, s. 102.