0004101

0004101



Fałszywi arcykapłani dla przypodobania się Syryjczykom, przejęli wszystkie zwyczaje Greków, to jest: igrzyska, obrządki, ćwiczenia, zaniechali czci Pańskiej i usług kościoła. Nic omieszkał Bóg przyspieszyć swej zemsty na ukaranie tych przestępców’, wówczas, gdy Antyocli zatrudniony był oblężeniem Alexandryi: żydzi chwycili się płocho fałszywej wieści, klóra rozeszła się o śmierci tego Pana, i bardzo ich to ucieszyło. Ten król powróciwszy z Egiptu, nie wątpiąc bynajmniej o buncie tego narodu, wszedł mocą do Jeruzalem, a wszystko pustosząc w’v-ciął ośmdziesiąt tysięcy łudzi, zabrał w niewolą czterdzieści tysięcy, i tyle drugie zaprzedał. Kościół został znieważony; nieprzepuszczono niewiastom i dzieciom. (2. Machalt. Cap. 5.) Ten bezbożny i okrutny król poważył się zuchwałe wejść do Swiątnicy kościoła, gdzie kazał wystawić posąg Jowisza Olimpijskiego, czyli: Jovis Capitolini na ołtarzu prawego Boga, i czynił mu ofiary, zabrał droższe naczynia, i cokolwiek było złota i srebra w skarbie kościelnym. Wszystkie te klęski, były początkiem tylko tych nieszczęśliwości, których żydzi następnie doznawać mieli. Antyocli powróciwszy z Antyochij, przekonał się, iż nic zaspokoi się zupełnie, i nigdy nic zniewoli do siebie lego narodu , dopoki ich nie przywiedzie do odmiany religii. Kazał więc ogłosić swój wyrok, którym nakazał żydom, ażeby stosowali się we wszystkićm do praw narodów swego kraju, i zabronił im czynienia zwykłych ofiar w kościele, odprawiania uroczystości, i święcenia Szabatu. Zaczem kazał zamęczyć okrutnie wAntyochii siedmiu braci Ma-chabejskich wraz z icli matką, i poważnego starca Eleazara. Wszyscy żydzi którzy znajdowali się w krajach Antyocha, widzieli się wystawionemi na los podobny, którego nie inaczej uchronić się mogli, jedynie przez swę Apo-stazią. W tedy Matatiasz ukrywszy się z pięcią swemi synami w małćm miasteczku Modyi, stanął na czele tych wszystkich, którzy wiernie stali przy Panu , i nie odstąpili czci jego, i prowadził wojnę z Rządzeami, których osadził Antyoch w kraju żydowskim , z nader pomyślnym skutkiem. Po śmierci jego Juda syn jego zniósł trzech wodzów Epifanesa, a wszedłszy do Jeruzalem, oczyścił kościół. Król powziąwszy wiadomość o tein zwycięstwie, po swym z Elimais powrocie, dokąd wyprawił się na złupicnic kościoła Bclusa, zawrzał cały zapalczywością i poprzysiągł, iż wszystkich żydów zagrzebie w roz-walinach Jerozolimy. Pełen zemsty, rozkazał swemu woźnicy, by jadąc z nim wozem ku Jerozolimie, rozpuścił konie do najskorszego biegu ; ale Bóg , którego zemsty nad nim już zbliżał się zakres, dopuścił, iż król wypadł z swego powozu, i cały się pokaleczył, i rany stały się nieuleczonc, ciało jego zaczęły toczyć robaki, a gnijące ciała części kawałkami odpadały, które nieznośny fetór z siebie wydawały, tak dalece , iż i wojsko jego, i on sam, tak wielkiego smrodu znosić nicmogłi. Ten nieszczęśliwy król skazany na tak srogie boleści, i wewnątrz ciężkiemi zgryzotami, strapiony, gryzł swoje ręce.— Pisał on list do żydów w ukorzonym stylu i wyrazach, w którym czynił im wielkie obietnice, obowięzując się przyjąć religiją żydowską, jeżeliby go Bóg

A o.

powrócił do zdrowia. Ale dopraszał się miłosierdzia od tego, od którego niepodobną było rzeczą dostąpić go podług wyrazu pisma (12 Mach. C. 9.) albowiem żal jego, pochodził jedynie z obawy niebezpieczeństwa, w klórem na ówczas zostawał, i niczasadzał się wcale na miłości Boga. Umarł nareszcie w górach Parateceńskich , r. ś. 3S40. Dla swoich dziwactw i gwałtowności, nadane mu było od własnych jego poddanych nazwisko : Epimanes, to jest: besrosumny, szalony, stosując do właściwego jego imienia Epifancs. Antyocli Eupator syn jego nastąpił po nim na Iron, i prowadził wojnę z żydami przez Lizyasza, który rządził królestwem w czasie jego młodości. I. Mach. 6.— 3. Mach. 4.

ANTYOGH. Bóg obdarzył dobro-dziejstwy Jonatę Machabeusza, i Simona brata jego, którzy się oświadczyli wyraźnie dopomagać mu przeciw De-metrynszowi wdzierającemu się na królestwo Syryi Antyocli Sidletcs, albo Solec, Antyocli Grifus albo Filomctor i Anlyoch Cizikus już przyjaciele, już nieprzyjaciele żydowscy, podług własnego swego interesu, prowadzili wojnę z rozmaitym powodzeniem. I. Mach.ii. in Cap. 15.

ANTYPA. Za wszystkich. Herod. Syn Heroda wielkiego, zaślubił sobie córkę Arety króla Arabii, którą potem porzucił, by wziął za żonę Herodiadę swą powinowatą, żonę brata swego Filipa, jeszcze za jego życia. Święty Jan Chrzciciel strofował go oto kazi-rodzkie porwanie żony, o co obrażony kazał Świętego wziąść do więzienia.— Gdy dnia pewnego sprawiał ucztę na której córka Herodiady przyjemnie

AP.

tańczyła w jego obecności, tak dalece spodobała mu się, iż przysięgając obiecał jćj dać to wszystko i uczynić, o cokolwickby tylko prosiła go. Córka namówiona od swojej matki, prosiła o głowę świętego Jana Chrzciciela ; król by dotrzymał słowa, kazał ściąć w więzieniu Jana świętego, i ofiarował jej na tacy głowę jego. Ten to sam jest Antypa, do którego posłał Piłat Chrystusa stawionego do swrngo sądu, i który wyszydziwszy Zbawiciela w białą szatę obleczonego, odesłał go napowrót Piłatowi. Math. 14. Marc. 1. Sfc.

ANTY PAS. Męczennik o którym czyni wzmiankę Jan święty w objawieniach. Cap. 7. Był jednym z pierwszych uczniów Zbawiciela, poniósł męczeństwo w Pergamie, gdzie był biskupem. Ilistorya jego życia świadczy, iż był wsadzony do miedzianego wołu rozpalonego i tak zamęczony. Pamią-tkęjego święta wspomina Marlyologium dnia 11 kwietnia.

AOD. Chwalebny. Syn Gery z pokolenia Beniamina, był to młodzieniec czerstwy, odważny i zręczny, mogący tak jedną jak drugą ręką dzielnie robić bronią w bitwie. Przedsięwziął za natchnieniem Boskim uwolnić Izraelitów jęczących w niewoli Egiona króla Moabitów. Będąc wyprawiony do tego króla od swoicli współobywateli w celu ofiarowania mu darów, znalazł tę sposobność, że znajdował się sam na sam z nim w jego pokoju, przebił mu brzuch obosiecznym sztyletem, i tym sposobem zabiwszy go, szybko powrócił do swego ludu, który wziąwszy się do broni uderzył na Moabitów i wyciął ich wszystkich. Po tej porażce obrali Izraelici Aoda swoim sędzią, pod któ-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
0004101 74 Gdy namiot rozbije gdzieś tam pod Wysoka., Lub stopą zuchwałą Gerlachu szczyt zetrze. Gd
0004101 — 78 — Napełnia się kierznie, mniej lub więcej, odpowiednio do ich budowy. Większa ich częś
0004101 72 „Napatrzyliśmy się dziwów rozmaitych; między inszemi napatrzyliśmy się ludziom i widziel
0004101 70 wygodna kolej prowadzi z Aleksandry! do ostatniej stacyi nad morzem, zw. San Stephano; b
0004101 we wszystkich kierunkach ciepłoty i jednakowego dla wszystkich gazów ciężaru gatunkowego, a
0004101 IX. 70 Śnieg . Danśk-Gatt, 4 sierpnia. Statek JExpress odjechał wczoraj, zabrawszy nasze li
0004101 38 zwykłą i niewidzialną narazie siłą. Podęząiwszy się bliżej, ujrzał kozła, ocierającego o
0004101 76 - wóm dla niemowląt, Niektóre gatunki paszy, jak jap. odpadki kuchenne, liście ćwiklane,
0004101 80 Tak rozczynione ciasto postawić w cieple, mniej więcej na iy2 godziny. Gdy już dostatecz
0004101 76 LICZBY A GODZINY kapłana 7X13, szamaim czyli niebiosa 30X13 i t. p. Lecz prócz podstawy
0004101 68 przez znalezienie należy rozumieć to, „co dostało się do jego (żyda) ręki“.2)
0004101 78 nas przenieść każ z Jarosławszczyzny, gdzie pod ty-rańskim komisarzem tamtejszym wytrzym
0004101 82 Zbliżywszy się do G lberta, długo i uważnie przypatrywał mu się. A— Czy ze runą życzy pa
0004101 18 „Koń arabski choć chudy, ale rączy bywa, I wiele razy zawód na tłustym wygrywa; Tegom i
0004101 74 Datum Varsoviae dieXXXl MensisDeeem-bris Anno Domini MDCCXXXVIII Regni yero Nostri VI An
0004101 3 i* mur krwawej wściekłości pospólstwa ; Paweł porywa na ręce biskupa i unosi go daleko od
0004101 Korony Tol/kiey.    29 wic < tafćj ftte tJcjfnić blnntego c3cgo cbce? ftJ
0004101 80 Tak rozczynione ciasto postawić w cieple, mniej więcej na iy2 godziny. Gdy już dostatecz

więcej podobnych podstron