865
*
przy obrocie swoim dokoła punktu c nóżki stoliczka z pryzmą prowadzi ze sobą skazowkę z nad kątową podziałką na tym stoliczku dla wynajdowaniu w każdym razie kierunku, w jakim wiązka promieni ciepła wychodzi ze szlifowanego kawałka soli kuchennej, umieszczonego na stoliczku przed zasłoną 8, i oznaczenia kąta, który ta szyna cq, a tem samem i promienie eiepła, występujące z pryzmy, zamykają z główną szyną d/\ ma jącą kierunek promieni na pryzmę padających, przekonano się: Najprzód, że główne prawa załamania promieni ciepłą są te same, co światła; mianowicie, Promień padania i irromień załamania Jeżą na jednej płaszczyźnie prostopadłej do powierzchni, 'oddzielającej dwa termicznie różnorodne ciała przecieplne od siebie, b) Promień, padający pod prostym kątem na takową powierzchnię, idzie bez załamania się dalej, utraciwszy tyle z natężenia swego, ile wynosi natężemc promienia oclbitego przytem w prostopadłym hicnmku, c) Przy ukośnych kierunkach padającego promienia stosunek wstawouy kątów padania i kątów załamania dła tych samych dwóch ciał diaternianiczmjch jest. zawsze ilością stałą, która zmienia się ze zmianą ciał, gra-
s in i
niczących ze sobą, tj. = n. (Wartości współczynnika
załamania dla różnych ciał i sposoby ich dochodzenia, w tomie dodatkowym). Powtóre, że jak promienie światła rozmaitą łamliwość czyli barwę posiadają, tak też promienie ciepła różnią się miedzy sobą rozmaitą łamliwością swoją czyli tak zwaną barwą ciepłu-, czyto one pochodzą od lampy Locatella o pojedynczym ciągu powietrza bez szkła lecz z odbijają-cem zwierciadłem, czy od lampy Arganda o podwójnym ciągu ze szkłannym kominkiem, jakiemi są lampy Carcela lub Ditma-ra; czy tćż od druta platynowego, spiralnie zgiętego i rozgrzanego do białości zapomocą lampki wyskokowej, lub od małego sześcianu miedzianego, zewnątrz poczernionego i napełnionego wodą, ogrzaną do 100°, czy nareszcie od kawałka poczernionej blachy miedzianej, rozgrzanego do 400° C. One są w ogólności tem bardziej łamliwe, im wyższą jest temperatura źródła, z którego wychodzą. Musimy przeto mówić o jakości promieni •ciepła, mającej analogią z barwą promieni .światła. Tamte
Fizyka T. II 109