56
Wstęp
się, które nawiązuje do dawnych, niezawartych we własnym rozwoju, wzo* rów. Barok istniał już kiedyś jako faza końcowa rzeźby greckiej i mógł przeto dożyć swego renesansu, który w czasach nowożytnych wydał coś nowego. Należy przeto mówić o renesansie baroku.
Mamy tutaj początek nowego ruchu. Średniowiecze nie umarło, lecz, wstrząśnięte przez reformację (Luter uratował papiestwu życie), mogło się zdobyć na tak silne przeciwuderzenie, że zapoczątkowało to nowy rozwój. Musiała więc tu istnieć jeszcze inna przyczyna, prócz tej, że nowy ruch wyszedł z Rzymu, iż ten powrót do średniowiecza był naśladownictwem antycznego baroku. Przyczyna ta jest następująca: naturalizm XV w., ni* szcząc swoiste formy gotyckie, zniszczył również niezmiernie wysubtelnio* ną i sztuczną kulturę duchową średniowiecza, którą określiliśmy wyżej jako wieloznaczną i dwuznaczną. Zmysłowe i artystyczne lubowanie się w nagości i jednoczesne interpretowanie tej nagości jako występku, potę* pianie jej z moralnego punktu widzenia, osłanianie pięknego ciała szatą i usiłowanie ujęcia jego piękna poprzez szatę: oto przykłady takich powi* kłań i sztuczności średniowiecza, próby pogodzenia chrześcijańskiej niena* wiści świata z artystycznem kształtowaniem świata. Od sztuczności tych odwrócono się teraz, by się oddać radosnej i jednoznacznej afirmacji świata i doczesności. Formy antyczne, nagość, niepohamowana namiętność do walki i porywania kobiet: wszystko to było bliższe naturze, niż dworski system konwencjonalnych oznak szacunku, robionej pokory wobec bliź* nich, dworności. Naturalizm XV w., który ta sztuka kontrreformacyjna, będąca zarazem nową sztuką monarszą i dworską, usiłowała zniszczyć w im teresie nowych kanonów i form, stworzył dla tej sztuki nową podstawę, bar? dziej naturalną, zmysłową, impulsywną i osobistą. W ten sposób ruch ten staje się renesansem antycznego baroku. Zarazem jednak jest on restaura* cją kościoła i dworów, świętych i szlachty, t. zn. średniowiecznych form ży* ciowych i społecznych. Nic dziwnego przeto, że nawet w Rzymie, a jeszcze bardziej na północy, działa w nim utajony lub jawny gotyk. (W Niemczech odpowiada — trochę później — pełnemu renesansowi włoskiemu barokowy gotyk). Rozwój baroku jest przeto uwarunkowany nietylko przywróceniem wielkiego stylu sztuki kościelnej i monarszej i związaną z niem walką przeciw intymności, naturalnemu człowieczeństwu i bezkształtności natura* lizmu, ale również przez coraz wyraźniejsze występowanie na jaw utajo* nego gotyku. W ten sposób zaznaczają się w rozwoju baroku trzy fazy. Najwcześniejszą jest, w pierwszej połowie XVI w., t. zw. pełny renesans, który odtąd będziemy nazywać wczesnym barokiem klasycystycznym. jego punktem wyjścia jest Rzym, jego charakter jest czysto włoski. Do rene* sansu antyku w baroku jest Italja najbardziej przygotowana. Ale jest to prowadzący od naturalizmu do baroku styl przejściowy. Dawne tematy XV w. ze świata ludzkiego i ze świata natury, święty w celi, Święta Rc= dżina, życie krajobrazu, nie znikają o draż u, ale zmieniają swą postać i swe znaczenie. Kiedy Rafael przedstawia teraz zebranie uczonych, ludzi poru* szonych wewnętrznie (Szkoła ateńska), czyni to na tle wielkiej, ściśle pra*