403
BELGJA
sprzeciwu ludności; jedynie w dwóch dziedzinach Dyrektorjat spotkał się z zajadłą opozycją: duchowieństwo nie poddało się, a Konkordat 1801 r. przywrócił prawa reli-gji katolickiej, jako wyznania państwowego, nie zwracając jednak zagarniętych dóbr kościelnych; również powszechna służba wojskowa wywołała powstanie chłopów, surowo prawdzie stłumione, ale liczba dezerterów do końca okupacji francuskiej była zawsze znaczną. Za Konsulatu i Cesarstwa dzieło centralizacji, rozpoczęte przez Dyrektorjat, zostało dopełnione, kodeks cywilny wprowadzony w 1804 r. Po wiekach obcego absolutyzmu okres od 1794 do 1815 r. był dla Belgji szkołą wyrobienia politycznego, która głęboko przerobiła umysły i pozostawiła niezatarte ślady.
2. Stosunki wewnętrzne Belgji w XIX w. Po klęsce Napoleona Kongres wiedeński zjednoczył pod berłem króla Wilhelma holenderskiego dawne Niderlandy, byłe prowincje austrjackie i księstwo biskupie Leo-djum. W zamysłach dyplomacji kongresowej stworzenie takiego zwiększonego królestwa holenderskiego miało służyć jako przedmurze Europy przeciwko Francji, przyczem warunki ekonomiczne sprzyjały zjednoczeniu Holandji (posiadającej rozwinięty handel, marynarkę i kolonje), z Bel-gją rolniczą i przemysłową.
Król Wilhem popierał kapitalizm belgijski (stworzenie banku „Societe Generale de Belgique“, przemysłu bawełnianego, węglowego i metalurgicznego) i rozwój oświaty; nadał, względnie liberalną, jak na epokę Świętego Przymierza, konstytucję (1815), lecz będąc, jak Józef II, „oświeconym despotą" nie liczył się z nastrojami ludności i zraził ją wprowadzeniem we Flandrji holenderskiego języka, jako urzędowego, faworyzowaniem Holendrów na urzędach, niesprawiedliwym podziałem długu państwowego z uszczerbkiem dla Belgji, a także wywołał gwałtowną opozycję katolików, niezadowolonych z wprowadzenia wolności wyznaniowej. Już w 1828 r. nastąpiło połączenie liberałów z part ją katolicką i wzmagało się niezadowolenie z rządów holenderskich, a na znak dany przez rewolucję lipcową w Paryżu wybuchło otwarte powstanie 25 sierpnia 1830 r. Miało ono z początku charakter bardzo radykalny, ale w braku przywódców, po wypędzeniu wojsk holenderskich z Brukseli, elementy umiarkowane wzięły górę i stworzyły rząd tymczasowy.
Zwołany kongres narodowy ogłosił niepodległość Belgji, wypowiadając się za ustrojem monarchicznym i uchwalając konstytucję, która, wyprzedzając ogólno-europejskie nastroje, miała się stać wzorem dla innych państw. Nazewnątrz jednak rewolucja belgijska spotkała się z ogól nem potępieniem; Prusy i Rosja zamierzały czynnie wystąpić, lecz powstanie listopadowe w Polsce uratowało Belgję. W ten sposób Polska dziwnym zbiegiem okoliczności przyczyniła się do wyzwolenia Belgji i utrwalenia jej niepodległości. — Wspólne umiłowanie wolności i udział emigrantów naszych z generałem Skrzyneckim na czele w organizowaniu armji belgijskiej pozostawiły niezatarte ślady w pamięci i wdzięczności Belgów. Francja starała się wykorzystać dla siebie sytuację wytworzoną przez rewolucję belgijską i wprowadzić na tron nowego królestwa syna Ludwika Filipa, ks. Nemours, lecz Pal-merston, w myśl tradycyjnej polityki angielskiej, przeciwnej ustaleniu się wielkiego mocarstwa w Antwerpji i w Ostendzie, sprzeciwił się temu i przeprowadził zasadę niepodległości i neutralności Belgji, a kongres narodowy wybrał na króla ks. Leopolda Saxen-Koburg-Gotha, owdowiałego małżonka następczyni tronu angielskiego, bardzo popularnego i wpływowego u dworu tamtejszego.
Panowanie jego rozpoczęło się nieszczęśliwie od zwycięskiego pochodu armji holenderskiej aż pod bramy Brukseli. Belgję wybawiła od klęski interwencja wojsk francuskich pod wodzą marszałka Gerard, zakończona zdobyciem Antwerpji (1832). Małżeństwo króla Leopolda I z córką Ludwika Filipa ułatwiło stosunki z Francją, a jego osobiste wpływy w Anglji przyczyniły się znakomicie do pomyślnego zakończenia konferencji londyńskiej, która traktatem XXIV artykułów (14. X. 1831) ustaliła statut międzynarodowy Belgji, zobowiązując ją do neutralności, gwarantowanej przez Anglję, Francję, Austrję, Rosję i Prusy, określiła granice, pozostawiając jednak Holandji ujście Skaldy do morza i niebezpiecznie odkrytą granicę od wschodu. Pomimo tej neutralności tylko talentom dyplomatycznym i autorytetowi Leopolda I zawdzięczała Belgja wyjście obronną ręką z europejskich kryzysów, jak kwestja wschodnia (1840), rewolucje 1848 we Francji i Prusach, wojna krymska (1854/55). Najgroźniejsze niebezpieczeństwo groziło
26*