218 WŁADYSŁAW KOPYTOWSKI
napojone tym piynem, należy przykładać choremu w ciągu 24-ch godzin, zmieniając watę parę razy dziennie; po upływie doby tworzy się na owrzodzeniu niebieski strup, po czem stosuje się sucny opatrunek z waty; strup po paru dniach odpada i otrzymujemy czyste owrzodzenie. BALZER poleca 10% roztwór chlorku cynku. W- Lymże celu może być również stosowana, chociaż z mniejszym skutkiem, nalewka jodowa.
Wszystkie jednak wyżej wymienione środki muszą ustąpić poleconemu przez NEISSERA z Wrocławia stężonemu płynnemu roztworowi kwasu karbolowego, który stosuje się w sposób następujący: na cienki zaostrzony patyczek nawijamy mocno kawałeczek waty, maczamy go w karbolu i dotykamy wysuszonych przedtem owrzodzeń ; ból przytem jest dotkliwy, lecz trwa zaledwie pół minuty, w miarę potrzeby ten środek stosujemy po raz drugi i trzeci, aby wszystkie zaułki owrzodzenia poddać działaniu karbolu; krwawienie dna jest często następstwem przypalenia. Po osuszeniu dna owrzodzenia zasypujemy je jodoformem, względnie jakim innym z niżej podanych proszków. Jeżel. jedno przypalanie nie skutkuje, stosujemy karbol po raz drugi i trzeci po upływie 1—2 dni. Środek ten rzadko zawodzi, jest mało bolesny (karbol należy do tak zwanych araesthetica dolorosa) w porównaniu np. z chlorkiem cynku i innemi lekami żrącemi, lecz nie może być użyty w razie udziału naczyń chłonnych lub gruczołów, bo stać się może powodem ropienia narządu chłonnego, podobnie jak i inne leki żrące.
Jeżeli nie można zastosować leczenia poronnego należy przystąpić od-razu do leczenia, zmieniającego charakter owrzodzenia. W tym celu używamy rozmaitych posypek. Pierwszeństwo między nierrr ma jodoform, polecony po raz pierwszy w tym celu przez ERNESTA BOSNIERA w 1866 r., a następnie przez H. ZE1SLA. Najczęściej stosujemy jodoform sam, rzadziej w mieszance z gliceryną lub waseliną (w 10%-owej zawiesinie), lub w roztworze w eterze, zawsze jednak po dokładnem oczyszczeniu i osuszeniu dna owrzodzenia zapomocą wacika i jakiegokolwiek płynu odkażającego.
Z powodu przykrego zapachu jodoformu należy polecić, aby do opatrunku chory rozebrał się z biel'zny, gdyż inaczej cząsteczki jodoformu, rozsypane na ubraniu, będą swą worną przypominać się przez wiele dni. Zalecone przetwory odwaniające, albo raczę1 zapach zagłuszające, jak kumaryna, ol. geranii, ol. amygd. amar. aeth. i t. d., pomagają tylko na razie, po ulotnieniu się jednak tych substancyj, zapach jodoformu się wznawia. W stu-lejce worek napletka przemywany roztworem nadmanganianu potasu 1: 2000-1 : 4000 lub 1% roztworem karbolu, rozcieńczonego płynu Burowa i t. d., a do worka napletka zakładamy paski muślinu iodoformowego. W obrzękach stosujemy okłady z wody gulardowej, płynu Burowa 1:10 i t. d.
W razie obecności wrzodów w kanale moczowym polecamy choremu przed każdym opatrunkiem oddać mocz, następnie przemywamy owrzodzenie słabym (1:5.000) roztwcrem nadmanganianu potasu i wprowadzamy do ka-