679
INDYWIDUALIZM POZNAWCZY — INFLACJA
jednostek. W praktyce więc wrócić trzeba do indywidualizmu poznawczego, co też większość historyków czyni, jeśli chodzi o budowanie tak zwanych przez nich praw „okresowych".
Literatura: Brzeski T.: Psychologiczna teorja gospodarcza to zarysie Poznań 1921. — Ternie: Przyrodnicza i historyczna metoda w ekonomji. „Przegl.pr. i adm." 1917. — Grabski St.: Ekonomja społeczna. Warszawa — Lwów— Kraków 1927/32. — MUŁ J. St.: EssayM on some unseltled ąuestions of political economy. London 1844. — Sehmotter G.: Grundriss d. aUg. Volkswirtschaftslehre. Lzipzig 1901. — Sismondi J.z Nouveaux principes d*ćconomie politiąue. Paris 1819; II ed. 1827. — Spann O.: Fundament d. Volkswirtschaftslehrc. Jena 1918. — Ternie: Tote oder lebendige Wissenschaft Jena 1929 — Taylor E.: Wstęp do ekonomiki. Cz. It Poznań 1936. — Weber Gesammeltc Aufsdtze zur Wissenschaftslehre. TCbinger 1922.
Edward Taylor.
i Definicja. 2. Dzieje inflacji w wieku XVII— — XIX. 3. Dzieje inflacji po wojnie światowej 4. Ujemne skutki inflacji.
1. Definicja. Ustalenie ścisłej definicji i., sformułowanie określenia, które skrystalizowałoby wszystkie pojęcia i zjawiska, przywiązywane do tego wyrazu, jest bardzo trudne; nie udało się ono dotychczas ani teoretykom, ani praktykom. Wyraz inflation użyty został po raz pierwszy w pracy Alexandra Delmer’a: „The great paper bubble or the coming financial explosion“, wydanej w Nowym Yorku w r. 1864, pod wrażeniem zjawisk gospodarczych zaobserv owanych podczas wojny domowej. U wielu autorów określenie i. uwarunkowane jest dodatnim czy ujemnym stosunkiem ich do przedmiotu definjowa-nego. Praktycy, często mniej dbający o naukowe podstawy klasyfikacji pojęć, dają zazwyczaj określenia bat dziej trafne niż wyczerpujące. Np. Mac Kenna nazywa i. powiększeniem możności nabywczej bez jednoczesnego powiększenia ilości towarów; unika on w ten sposób w pierwszej części swego określenia sprecyzowania, co ma przy i. zwiększoną możność nabywczą. Bardziej wyczerpującą zagadnienie byłaby może definicja: powiększanie ilości środków płatniczych i możności dysponowania środkami płatniczemi, względnie ich surogatami, ponad uzasadnione gospodarczo potrzeby.
2. Dzieje inflacji w wieku XVII—XIX. Za pierwszego „inflacjonistę" czasów nowszych uważany jest John Law. Działalność jigo rozpoczęła się we Francji, za regencji księcia Filipa Orleańskiego, w okresie tragicznym dla finansów f-ancuskich, pozostawionych w stanie opłakanym przez Ludwika XIV. Już od ostatniej ćwierci XVII wieku Francja była w stanie depresji gospodarczej, która rozpoczęła się od silnegc spadku cen produktów rolnych. Colbert, usunięty faktycznie od władzy w roku 1671, pozostawił skarb francuski prawie bez długów; po śmierci Ludwika XIV (1715) dług państwowy i deficyty budżetowe były juf tak znaczne, że środków zaradczych musiano szukać w t. zw. mutations monę-taires (nazwa ta nie straciła nic, a nawel zyskała na aktualności po upływie dwóch zgórą stuleci). W roku 1715 Law wręczy] regentowi plan banku, który miał „zajmować się dyskontem weksli i inkasem podatków". W roku 1716 Law otrzymał przywilej na założenie „prywatnego akcyjnego banku biletowego". Przywilej ten ważny był na okres lat dwudziestu. Początkowa nazwa banku: Banąue Generale została przekształcona w roku 1718 na Banąue Royale. Działalność banku rozszerzała si^ bardzo szybko, obejmując coraz to inne gałęzie, nie wyłączając finansowania kompa-nij handlu zamorskiego (Compagnie de TOccident, Compagnie des Indes, Compagnie du Mississipi i t. d.). Popierał or żywo gorączkową spekulację akcjami tych kompanij, udzielając znacznych pożyczek pod zastaw akcyj, których kursy osiągały poziom fantastyczny, niczem nieusprawiedliwiony (np. od Iipca 1719 do stycznia 1720 kurs wzrósł z 1000 do 18 000 liwrów). Jednocześnie bank zajmował się na rachunek skarbu konwersją długu państwowego, monopolem tytuniowym i t. d. Stopniowe przestano odróżniać operacje, a nawet kredyt banku, od kredytu skarbu. Emisje banknotów, będących w pewnej mierze pieniądzem papierowym, gdyż Banąue Royale byl instytucją prawie państwową, wzrastały niewspółmiernie z zapotrzebowaniem gospo-darczem, lecz niemal wyłącznie w związku z wzrastaj ącemi potrzebami skarbu. Postanowienie władz banku na skutek polecenia rządu wystarczało, aby bank wypuszczał nowe „serje" biletów. W jednym tylko roku 1719 wypuszczono ich na sumę 949 milj. ówczesnych „funtów" (livres tournois), nominalnie równających się prawie przedwojennemu frankowi. Załamanie się spekulacji, masowe sprzedaże akcyj, a przedewszyst-
44*