186 II. Klasyczna myśl ekonomia, Malthus i Marks
prognozy jest mniejsze od jedności. Tak więc nowoczesna fizyka uznaje «« zachodzić zjawiska losowe, które mogą powodować, że eksperymenty nie będą ^3 z doskonałą dokładnością. W tym swoim twierdzeniu o konkurencji i nauce ekono zapewne przyjmował wąskie pojęcie nauki. Natomiast w większości swoich znacznie bliższy dzisiejszemu poglądowi na naukę.
Poglądy Milla na rolę teorii — nieakceptowanie bezkrytycznie wyników nych, z powodu możliwości modyfikowania teoretycznych predykcji w praktyce-jL! inne czynniki, takie jak zwyczaj w kontekście danego społeczeństwa — todróżniająj^o^ Ricardo i zbliżają z powrotem do poglądów Smitha. W naszych badaniach nad Adami Smithem stwierdziliśmy, że jego wypowiedzi o polityce gospodarczej nie były abstrakcw-nymi narzędziami teoretycznymi w zastosowaniu do mechanicznego społeczeństwa, 1® stanowiły kontekstową analizę, która odzwierciedlała jego poglądy na realizację czyś teoretycznych wniosków w danym kontekście społecznym.
Eklektyzm Milla, który zaobserwowaliśmy w jego badaniach nad zaletami kapitalizmu i prywatnej własności w porównaniu z komunizmem, jest również wyrazem jej kontekstowej analizy w stylu smithowskim. Mili sugerował, że wybrałby czysto teoretw ny komunizm w zestawieniu z realnie istniejącym kapitalizmem, lecz natychmiast zaznaczał, że nie jest to właściwa podstawa do dokonywania wyboru. Realny kapitalizm(e w istocie kapitalizm społecznie zreformowany) w porównaniu z komunizmem, jak mógłby się okazać w rzeczywistości, przechyla szalę na korzyść systemu kapitalistyczne własności prywatnej.
Kontekstowa analiza Smitha i Milla jest fundamentalnie ugruntowana w ich szersi';' podejściu do ekonomii, w poglądzie, że działalność gospodarcza jest tylko części! całokształtu działalności. Kontrastuje to z ciasnym horyzontem Ricardo i kg10 ekonomistów głównego nurtu, podążających jego śladem.
Teoria wartości, czyli relacji cen. przedstawiona przez Milla, stanowi lund$ffl^B odrzucenie ricardiańskiej teorii wartości opartej na pracy, mimo iż Mili w charak^^M ny dla siebie sposób podkreślił nie tyle swoje odchylenia od ricardiańskiego dogiw^B ciągłość między teorią wcześniejszą i swoją. Przedstawił bowiem teorię wartości op||M koszcie produkcji, w której koszty pieniężne reprezentują zasadniczo koszty rea^fU
. _ i . 7av‘*
przykrość (ujemna użyteczność) pracy i abstynencji. Pod tym względem podobieństwo między teoriami wartości Milla i Seniora. Jednakże Miń za. nVm ricardiańskiego poszukiwania wartości absolutnej, opartej na jakimś mierniku wartości, uważając, że celem teorii wartości jest wyjaśnienie relacji cen- ^ dyskusji nad rentą uznał, że alternatywny koszt ziemi nie zawsze jest równy zeru ^ jest społecznym kosztem produkcji w przypadkach, gdy istnieją alternatywne zasto . ziemi. Mimo iż Mili nie dokonał rozróżnienia miedzy krótkim a długim okresem11
6. J. S. Min i upadek ekonomii klasycznej
yjaśnien|e- zadanie. Chociaż nie sformułował explicile schematów podażom
• to wydaje się. że miał pewne wyobrażenie o tym zróżnicowaniu, kształtują się relacje cen w długim okresie, traktował jako sw
cfArmnłnu/iił /z-Y-n//V'f
pier%vsz°P;, eoo teoria wartości wyraźnie odzwierciedla uznanie, że ilości nabyw -popyto"-L ’ są funkcją ceny. Z tych przyczyn możemy przedstawić jego teorię j dostawane ^ ^0\yne znanej formie marshallowskiej, nic krzywdząc ani Marsha
dlugookres0" >L
ani Milkc ^ miało wartość wymienną, czyli cenę, musi być użyteczne i trudne
• ale wartość użytkowa określa wartość wymienną, czyli cenę, tylko w niezw Okolicznościach. Mili omawiał cenę grającej tabakiery w dwóch hipotetyczn
' . z\lzr/^cla \x/cjriT»Oł^ u/i/mipnnci r*AriA \\t nio7«i
l'L" zapożyczonych od współczesnego mu autora: jeden przypadek ma miej
koszty
^Londynie, gdzie tabakiery są wytwarzane z założenia w warunkach stałych koszt dru i przypadek na statku na Jeziorze Górnym, gdzie istnieje tylko jedna taka tabaki Celem tego przykładu miało być udowodnienie, że ceny będą niemal zawsze zależeć rac od kosztu produkcji niż od użyteczności. Tam gdzie podaż jest bezwzględnie ograniczc krzywa podaży jest doskonale nieelastyczna (pionowa), a cena zależy od podaży i pof (por. rysunek 6.1 a). Tę pierwszą kategorię towarów Mili uważał za stosunkowo niewa; ponieważ towarów o doskonale nieelastycznej podaży jest mało; należą do nich w dzieła sztuki, rzadkie książki, monety, wartość położenia ziemi oraz potencjalnie ca: ziemi, w miarę, jak rośnie gęstość zaludnienia. Przypadek ten wykorzystywał on rówi do analizy sytuacji monopolistycznych, w których monopolista może sztucznie ogranie podaż. Druga grupa towarów, wyroby przemysłowe, ma krzywą podaży doskoi elastyczną (poziomą). Mili wnioskował więc. że ceny tych dóbr określa koszt ich produl Zakładał przy tym. że wszystkie gałęzie przemysłu przetwórczego reprezentują przypa kosztów stałych, to znaczy, że ich koszty krańcowe nie zmieniają się, gdy produkcja ro (por. rysunek 6.1 b). W odniesieniu do trzeciej grupy towarów, wytwarzanych w rolr wie, Mili przyjął założenie, że koszty krańcowe rosną, gdy rozszerza się produkcja, c
) są rosnące. Cena tych towarów zależy od kosztu produkcji w najmniej sprzyjając
, _ - -----v»u.»..u.vn Liuu.; vu>vji.>u|;iuuuiivji
muszą zaistnieć
rcznosciach (por. rysunek 6.1 c). Tak więc stosował on zasadę malejących przychoi star 0W^C‘I Produkcji rolnej, ale nic do wyrobów przemysłowych. Mimo iż Mili bai H e wyJaśniał, że zarówno użyteczność (popyt) jak i trudność uzyskania (po
trzech
grup dóbr.
a)
wiioskó zamm towar uzyska cenę, terminologia, jaką posłużył się w formułow; trzech ^ żac'emnia fundamentalną zastosowalność praw podaży i popytu do wszyst