Magazyn68501

Magazyn68501



481


KURNATOWSKI JERZY

wyrazem przekonań, których wyznawcą był K. do końca życia.

Od 1918 do 1934 r. wyk’adał w Szkole Nauk Politycznych w Warszawie historję doktryn ekonomicznych i historję społeczno-gospodarczą, od 1930 do 1934 r. w Instytucie Studjów Handlowych i Orjentali-stycznych — politykę gospodarczą i historję przemysłu i handlu.

K. był przedstawicielem solidaryzmu społecznego, w sensie nadanym temu pojęciu przez L. Bourgeois, a zarazem gorącym zwolennikiem kooperacji. Był pierwszym w Polsce popularyzatorem poglądów wyznawanych w tej dziedzinie przez Gide’a („Solidaryzm według wykładów Gide’a. 1908. — „O solidaryzmie". 1908. — „Ro-zejm między pracodawcami a pracownikami". 1909. — „Kooperatywa i koopera-tyzm". 1911. — „Kooperatywa spożywcza". 1912).

K. był wyznawcą t. zw. kierunku federa-listycznego, dążącego do uspołecznienia środków produkcji i zupełnej eliminacji pośrednictwa we wszystkich jego formach, a to przez kooperatywę spożywczą, która dzięki organizacji skupu hurtowego zdolna będzie opanować całą produkcję, początkowo przez dyktowanie jej warunków (przedewszyst-kiem cen), później zaś przez całkowite jej przejęcie.

K. przyznaje, że można być solidarystą, nie będąc kooperatystą, t. j. „można przypuszczać, że kooperatywa nie dojdzie do swego integralnego punktu rozwoju pomimo możliwości, jakie jej po temu daje solidaryzm. Jeśli ktoś nie kooperatywę, lecz państwo lub związek zawodowy uważa za wehikuł uspołecznienia środków produkcji, to — o ile uznaje metody i zasady solidaryzmu — może być jednocześnie solidarystą".

W ostatnich latach swego życia, pod wpływem Bernarda Lavergne, dopuszcza K. do udziału w kooperatywach nietylko jednostki, ale i związki zawodowe, organizacje gospodarcze, gminę, a nawet państwo („Współczesne idee społeczne". 1933). Zastrzega się jednak, że udział państwa, pojmowanego jako organ społeczeństwa, musi być ściśle ograniczony, a zrzeszenie musi pozostać wolne. Wszelki przymus w dziedzinie kooperacji uważa za sprzeczny z jej podstawowemi założeniami i prowadzący nieuchronnie do socjalizmu państwowego. W dziedzinie polityki społecznej był K. zwolennikiem szeroko pojętych ubezpieczeń społecznych, uważając, że „społeczeństwo, mające pretensję do kultury, jest przede-wszystkiem wzajemnem towarzystwem ubezpieczeń od choroby, nędzy, zbrodni i jej skutków", a jednocześnie pragnął zagwarantowania prawa do pracy, uznając za cel i obowiązek państwa „zagwarantowanie każdemu pewnego minimum egzystencji ma-terjalnej i intelel:tualno-moralnej“, przy-czem dodaje: „ponad to minimum przymusowa rola państwa kończy się".

K. interesował się także żywo kwestjami ustrojowemi, z któremi łączył w interesujący sposób swoje poglądy społeczno-gospodarcze. („Solidaryzm jako doktryna demokracji". 1922). Stosunki między jednostkami reguluje solidaryzm w ustroju demokratycznym takim, jakim go rozumiał wiek XIX; stosunki między klasami społecznemi ułożyć się mają na zasadach integralnej kooperacji, wreszcie stosunki między państwami regulowane być mają, przynajmniej w Europie, w ramach Związku Republik Europejskich, czy też Stanów Zjednoczonych Europy. K. uważał ustrój kooperatywny za realizację demokracji ekonomicznej, będącej uzupełnieniem demokracji polityczne. wyrosłej z rewolucji francuskiej.

K. prowadził ożywioną działalność publicystyczną, pisując w pismach polskich, rosyjskich i francuskich. Z ważniejszych wymienić należy: „La Revue cooperative“, „Rzeczpospolita Spółdzielcza" i „Spółdzielczy Przegląd Naukowy".

Brał też żywy udział w pracy społecznej jako członek Rady Międzypartyjnej i Organizacji Polskiej Konfederacji Wojskowej, działających na terenie Rosji; był założycielem Towarzystwa Polsko-Francuskiego (1920) i Słowiańskiego Tow. Kultury i Sztuki (1923) w Warszawie.

Poza wymienionemi w tekście, K. ogłosił drukiem następujące prace: Zarys solidarności politycznej. 1905. — Przyczynek do kwestji polskiej w związku z kryzysem w Rosji. 1906. — Dobro i Zło. 1907. — Zasady moralne. 1909.—Doktryny ekonomiczne. 1909. — Robotnicze związki zawodowe. 1911. — Ustrój polityczny Francji. 1913. — Czy bolszewicy są socjalistami. 1919. — Sejm a miasta. 1922. — Polacy w Niemczech i Niemcy w Polsce. 1925. — Zagadnienie Prus Wschodnich. 1925. — Czechosłowacja i Czechosłowacy. 1926. — Le mouvement cooperatif en Pologne. 1929. — Kaszubi i ich rozwój kultu-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn68601 482 KURNATOWSKI JERZY — KURSY WEKSLOWE ralny. 1929. — Polskie kandydatury na tron c
Magazyn62401 1 IG AMERYKA mowie. Wśród lndjan stopień kultury byl bardzo rozmaity, w zależności
Magazyn68401 480 KUPIEC — KURNATOWSKI JERZY siębiorstwa stosuje się tylko, gdy chodzi 0
Habermas12 120 Rozdział III i wolę - j dojść do przekonań, w których wszystkie jednostki mogą się ze
skan0053 (2) 56 Termodynamika chemiczna W tab. 3.2 zestawiono wyrażenia, za których pomocą możemy ob
Wstęp Przyjęta perspektywa i związany z nią dobór treści oczywiście wynika z moich przekonań, któryc
skan0053 (2) 56 Termodynamika chemiczna W tab. 3.2 zestawiono wyrażenia, za których pomocą możemy ob
DSC05111 (2) l.XX WSTIjl" l> lkt» państwa chrześcijańskie, ale także i te, w których Wyznawa
Habermas12 120 Rozdział III i wolę - .i dojść do przekonań, w których wszystkie jednostki mogą się z
Magazyn68401 780 LUDNOŚĆ Dalszym wyrazem przystosowania do warunków jest zastępowanie jednych ar
DSCF0552 (2) Zachowanie prospołeczne: dlaczego ludzie pomagają innym 481 eksperymentu były osoby, po
skan0053 (2) 56 Termodynamika chemiczna W tab. 3.2 zestawiono wyrażenia, za których pomocą możemy ob
dodawania i odejmowanie cz II Zwrócić należy też uwagę na dodawanie wyrażeń dwumianownaych, w który
Ograniczony zakres regulacji konstytucyjnych ws. samorządu wyrazem przekonania o prawic instytucji
Magazyn65501 147 AMERYKI STANY ZJEDNOCZONE z pewnością jednym z powodów, dla których Stany Zjedn
Magazyn68901 481 BOGACTWO — BOJKO JAKÓB kich w epoce tak wielkiego uzależnienia dobrobytu od wym
Magazyn68901 581 CABET ETIENNE — CAIRNES JOHN ELLIOT prowadzą kapitalizm do upadku: reszty dokon
Magazyn6 1401 906 DOCHÓD Bezpośrednio ze statystyk, o których była mowa, otrzymujemy sumy A i C.
Magazyn6H501 481 GÓRNICTWO I HUTNICTWO przedsiębiorstwa przenoszą do Borysławia swą główną działa

więcej podobnych podstron