456
POLSKA
rzyszenia czyli t. zw. „Zbór Główny" miał swą siedzibę w Krakowie, w innych zaś dzielnicach powstawały t. zw. „Zbory Ziemskie". Gdy w 1836 armje państw rozbiorowych okupowały Wolne Miasto i zaczęły szykanować młodzież należącą do Stowarzyszenia, „Zbór Główny" przeniósł się do Lwowa. Równocześnie opuścili Kraków akademicy-królewiacy i zajęli się przy pomocy emisarjuszy propagowaniem idei stowarzyszeniowych na terenie Królestwa. Łu-kasiewicz, Ehrenberg i Wężyk założyli w Warszawie „Zbór ziemski Stowarzyszenia Ludu Polskiego". Organizatorzy zbierali się w mieszkaniu Aleksandra Krajewskiego przy ul. Świętokrzyskiej i dlatego zwano ich popularnie „Świętokrzyżcami".
Ruch stowarzyszeniowy rozwijał się szybko w Królestwie. W roku 1837 „Święto-krzyżcy" dostali się pod wpływy „Konfederacji" paryskiej kierowanej przez generała Dwernickiego, a mającej na celu przygotować powstanie i Stowarzyszenie przekształcili na „Konfederację Narodu Polskiego". Po kilku miesiącach istnienia „Konfederacja" wyłoniła Radę Naczelną, a następnie uległa, wzorem wszystkich stowarzyszeń wolnościowych w kraju i zagranicą, nowej reorganizacji i przyjęła nazwę „Związku Narodu Polskiego". Niebawem osłabła nieco intensywność ruchu związkowego, gdyż jego pionierzy zostali aresztowani.
O sile potencjalnej organizacyj niepodległościowych świadczy fakt, że mimo masowych aresztowań i represji, działalność ich nie uległa załamaniu. Na czele „Związku" stanęli: Edward Dembowski, Henryk Kamieński, Leon Mazurkiewicz, Władysław Dzwonkowski i inni. Przywódcy ci dążyli, w porozumieniu z radykalnym odłamem emigracji, do wywołania wybuchu powstania już w 1844. Nierealna w założeniu idea bezzwłocznej walki o niepodległość zataczała coraz szersze kręgi. Twórcą ruchu niepodległościowego wśród chłopów, a więc elementu najmniej uświadomionego, był ks. Ściegienny. Pragnąc porwać do czynu szerokie masy ludowe nie przebierał w środkach, nie cofnął się nawet przed sfałszowaniem bulli papieskiej — i doprowadził do tego, że zebrała się dość znaczna grupa chłopów gotowych walczyć o niepodległość ojczyzny i poprawę własnego losu. Wysiłki i ofiary przywódców ruchu niepodległościowego nie mogły wydać pożądanych owoców, gdyż władze rosyjskie wpadłszy na trop tajnych związków, nie spoczęły aż do ich unieszkodliwienia. W październiku 1844 został aresztowany ks. Ściegienny i po kilkunastomiesięcznem śledztwie skazany na dożywotnią katorgę. Podobnego losu uniknęli tylko ci z wybitniejszych działaczy, którzy zdołali schronić się zagranicą. Wielu z nich wzięło udział w akcji z lat 1846—1848.
10. Wielka emig.acja. Wszystkie kraje, którym idea walki o wolność nie była obca, odniosły się do powstania polskiego z niekłamaną sympatją, a wiadomość o jego upadku przyjęły ze szczerym żalem. Sym-patja ta najbardziej realne formy przybrała we Francji. Jakkolwiek rząd francuski, mimo wielokrotnych interpelacji w parlamencie, zajął wobec sprawy polskiej stanowisko neutralne, to jednak społeczeństwo dało dowody swych uczuć. W styczniu 1831 utworzył się Komitet Francusko-Polski, na którego czele stanął generał Lafayette. Komitet ten utrzymywał stały kontakt z Rządem Narodowym i zbierał liczne, często wysokich sum sięgające, składki na rzecz powstania. Później zaopiekował się troskliwie emigrantami, oddając im nieocenione wprost przysługi.
Rząd francuski nie chciał ze względów wewnętrzno-politycznych dopuścić do gromadnego osiedlania się emigrantów w Paryżu, wyznaczył im przeto jako miejsca pobytu: Avignon, Besanęon i Chateauroux i oświadczył, że będzie zasiłki pieniężne wypłacał tylko tym, którzy zamieszkują w specjalnych zakładach emigracyjnych. Jednakże Komitet Francusko-Polski umożliwił wielu emigrantom pobyt w Paryżu, wyrabiając im odpowiednie pozwolenia i przyznając stałe zasiłki. Ogólna liczba emigrantów po powstaniu listopadowem wynosiła około 9 tysięcy, z czego przeszło 6 tysięcy osiedliło się we Francji, reszta zaś rozpierzchła się po Belgji, Anglji, Ameryce, Szwajcarji, Włoszech etc.
Pierwszą polską władzą emigracyjną był Komitet Tymczasowy Emigracji powołany do życia w Paryżu 6. XI. 1831. W skład Komitetu weszli członkowie ostatniego rządu powstańczego: Niemojowski, Morawski, oraz Lelewel i posłowie na sejm — Wołowski i Tymowski. Komitet Tymczasowy nie miał żadnego programu politycznego, a zadania swe ograniczał do opiekowania się