Magazyn 504
198 WACŁAW SIEROSZEWSKI
myczek. Był niewidoczny, ale go zdradzały smugi traw i kwiatów, wyrastających jego śladem. Dno szczeliny wyścielały ogromne płyty, gładko, jak kościelna posadzka, wyszlifowane przez wodę. Nawet zwalonych kłód drzewa było bardzo mało, choć na stokach rósł taki potężny las, wszystko unosiły nagłe górskie powodzie.
— Co tu bywa za robota na wiosnę — wesoło zawołał Piotr — W szczelinie pełno ruchu piany i hałasu!
Wązkim przesmykiem dostali się do szerszego wąwozu, zalanego słońcem. Paweł zdumiał się. Przed nim i zprzodu i ztyłu piętrzył się szereg olbrzymich stopni kamiennych, zupełnie podobnych
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Magazyn 514 Io8 WACŁAW SIEROSZEWSKI Nie był jednak cyganem, gdyż miał brodę rudąMagazyn 522 2IÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI jak się zbliżał, ognie gasły, a dalej, wśród traw i liści ujrzMagazyn 594 188 WACŁAW SIEROSZEWSKI znego piecyka, a wejście zamykały nizkie drzwi na zardzewiałycMagazyn 500 94 WACŁAW SIEROSZEWSKI niu, w wielkich karmazynowych kapeluszach, stały śliczne »mu-chMagazyn 502 96 WACŁAW SIEROSZEWSKI skrzeczało tak przejmująco, że Mieczyś schwycił brata za rękę.&Magazyn 506 100 WACŁAW SIEROSZEWSKI jąc kompas i pnie drzew, jak to radzą podróżni. Nic mu one nieMagazyn 508 102 WACŁAW SIEROSZEWSKI blado-zielonem sitowiem, wysoką trawą, krzewami olszyny i po-cMagazyn 510 104 WACŁAW SIEROSZEWSKI wpatrując się w jej głąb ciekawie, gdyż w teMagazyn 512 IOÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI wniany, w ziemię wetknięty, a dalej dymiące jeszcze ognisko?..Magazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dziMagazyn 518 12 WACŁAW SIEROSZEWSKI Pany też takie zaciekłe, żeby mię za jedną marchewkę zabili...&Magazyn 526 120 WACŁAW SIEROSZEWSKI nawidzę... — szeptał, gdy Wałek rwał na nim koszulę, aby go&nbMagazyn 528 122 WACŁAW SIEROSZEWSKI rzekł nagle, wstał, przetrząsnął kieszenie chłopców, zabrał scMagazyn 530 124 WACŁAW SIEROSZEWSKI — O Boże!... Ratunku!... Mamo!... Uduszę sięMagazyn 532 I2Ó WACŁAW SIEROSZEWSKI — Popłyniesz? — Popłynę...Magazyn 534 128 WACŁAW SIEROSZEWSKI zerwał się i zaczął szukać swego łuku i strzał. — Magazyn 536 13° WACŁAW SIEROSZEWSKI — Ach, daj mi pokój! Nie położę się. PrzecieMagazyn 538 132 WACŁAW SIEROSZEWSKI siebie w oświetlone koło czerwonym blaskiem ognia. Nakrywszy bMagazyn 540 >34 WACŁAW SIEROSZEWSKI tego zwolna zaczął się tworzyć ruch jakiś, zygzaki, skrętywięcej podobnych podstron