Magazyn 546

Magazyn 546



2 WACŁAW SIEROSZEWSKI

gdyż lubił, aby mu wymyślano od »pesymistów.«

W parę dni potem, gdy zajęty robotą, siedział przy stole, plecami do drzwi zwrócony, dał się słyszeć z zewnątrz jakiś dziwaczny gwar, tupot, i ktoś nieumiejętnie pociągnął za rzemień, służący za klamkę.

Stefan ciekawie głowę odwrócił; jednocześnie z za drzwi wychyliła się twarz płaska i bron-zowa.

—    Wejdź już, wejdź!... chatę całkiem wystudzisz... — krzyczał ktoś z głębi sionki.

Stefan poznał głos Buzy.

—    Wejdźcie, proszę bardzo.

—    Żadnej ogłady! Prawdziwi Czukcze... Ten bo ochrzczony... nazywa się Łopatka, trochę pi-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn 520 WACŁAW SIEROSZEWSKI trząsał z chustki suchary. Widocznie zamierzał go związać. —
Magazyn 554 WACŁAW SIEROSZEWSKI z prawa wydobywania ziarnek z ich ukrycia. — A wszędzie unosi
Magazyn 519 3*6 WACŁAW SIEROSZEWSKI się w dal wpatrywał i po bokach rozglądał. Nagle psy z ujadani
Magazyn 546 140 WACŁAW SIEROSZEWSKI oddali... Myśmy... Niech ucieknie... On... on... żal go... Pan
Magazyn 552 2:46 WACŁAW SIEROSZEWSKI cho się rzechotał, a Kituwja biegał bystrem spojrzeniem z prz
Magazyn 588 282 WACŁAW SIEROSZEWSKI —    A co? może pojedziemy, ojcze! — spytał od
Magazyn67901 75 KASOWOŚĆ PAŃSTWOWA clomić go o tem, aby mu umożliwić zgłoszenie do kasy celem po
Magazyn 510 104    WACŁAW SIEROSZEWSKI wpatrując się w jej głąb ciekawie, gdyż w te
Magazyn 514 Io8    WACŁAW SIEROSZEWSKI Nie był jednak cyganem, gdyż miał brodę rudą
Magazyn 526 120 WACŁAW SIEROSZEWSKI nawidzę... — szeptał, gdy Wałek rwał na nim koszulę, aby go&nb
Magazyn 500 94 WACŁAW SIEROSZEWSKI niu, w wielkich karmazynowych kapeluszach, stały śliczne »mu-ch
Magazyn 502 96 WACŁAW SIEROSZEWSKI skrzeczało tak przejmująco, że Mieczyś schwycił brata za rękę.&
Magazyn 506 100 WACŁAW SIEROSZEWSKI jąc kompas i pnie drzew, jak to radzą podróżni. Nic mu one nie
Magazyn 508 102 WACŁAW SIEROSZEWSKI blado-zielonem sitowiem, wysoką trawą, krzewami olszyny i po-c
Magazyn 512 IOÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI wniany, w ziemię wetknięty, a dalej dymiące jeszcze ognisko?..
Magazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dzi
Magazyn 518 12 WACŁAW SIEROSZEWSKI Pany też takie zaciekłe, żeby mię za jedną marchewkę zabili...&
Magazyn 528 122 WACŁAW SIEROSZEWSKI rzekł nagle, wstał, przetrząsnął kieszenie chłopców, zabrał sc
Magazyn 530 124 WACŁAW SIEROSZEWSKI —    O Boże!... Ratunku!... Mamo!... Uduszę się

więcej podobnych podstron