Magazyn 578
272 WACŁAW SIEROSZEWSKI
przed siebie wystawił, drugą ha kark założył. Włosy mu się jeżyły z pod rzemiennej opaski, oczy płonęły krwawym, wilczym ogniem.
Na jego widok kółko bawiących się na środku pokoju zamilkło i znieruchomiało; stary popatrzał posępnie na śmiałka, młodzież pochyliła się naprzód, jak do skoku, kobiety szeroko otwarły oczy i usta.
— Czego chcesz? — krzyknął Stefan, występując naprzód. — Wynoś się!...
— Wynoś się, wynoś... kiedy cię nie proszono! — podtrzymał gospodarza Buza, także wysuwając się naprzód. — Niech tylko pan do niego nie podchodzi! Pchnie pana!... Widzi pan: rękę
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Magazyn 506 2Ó0 WACŁAW SIEROSZEWSKI cach, na twarzy kładły żywe rumieńce. Każdy z nich troskał sięMagazyn 501 298 WACŁAW SIEROSZEWSKI że trzeba będzie wstać, popędzać je i nawracać. Józef tulił siMagazyn 538 132 WACŁAW SIEROSZEWSKI siebie w oświetlone koło czerwonym blaskiem ognia. Nakrywszy bMagazyn 511 3°8 WACŁAW SIEROSZEWSKI spojrzał. Przed nimi stała blada ściana zębatych »torosów«,Magazyn 513 3io WACŁAW SIEROSZEWSKI wściekle za toczącym się przed nimi przedmiotem. Bał się, że dMagazyn 500 94 WACŁAW SIEROSZEWSKI niu, w wielkich karmazynowych kapeluszach, stały śliczne »mu-chMagazyn 502 96 WACŁAW SIEROSZEWSKI skrzeczało tak przejmująco, że Mieczyś schwycił brata za rękę.&Magazyn 506 100 WACŁAW SIEROSZEWSKI jąc kompas i pnie drzew, jak to radzą podróżni. Nic mu one nieMagazyn 508 102 WACŁAW SIEROSZEWSKI blado-zielonem sitowiem, wysoką trawą, krzewami olszyny i po-cMagazyn 510 104 WACŁAW SIEROSZEWSKI wpatrując się w jej głąb ciekawie, gdyż w teMagazyn 512 IOÓ WACŁAW SIEROSZEWSKI wniany, w ziemię wetknięty, a dalej dymiące jeszcze ognisko?..Magazyn 514 Io8 WACŁAW SIEROSZEWSKI Nie był jednak cyganem, gdyż miał brodę rudąMagazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dziMagazyn 518 12 WACŁAW SIEROSZEWSKI Pany też takie zaciekłe, żeby mię za jedną marchewkę zabili...&Magazyn 526 120 WACŁAW SIEROSZEWSKI nawidzę... — szeptał, gdy Wałek rwał na nim koszulę, aby go&nbMagazyn 528 122 WACŁAW SIEROSZEWSKI rzekł nagle, wstał, przetrząsnął kieszenie chłopców, zabrał scMagazyn 530 124 WACŁAW SIEROSZEWSKI — O Boże!... Ratunku!... Mamo!... Uduszę sięMagazyn 532 I2Ó WACŁAW SIEROSZEWSKI — Popłyniesz? — Popłynę...Magazyn 534 128 WACŁAW SIEROSZEWSKI zerwał się i zaczął szukać swego łuku i strzał. — więcej podobnych podstron