page0088

page0088



80    Reńska prowincyja — Renta

księztwa Niższego Renu, prowincji Niższego Renu i księztwa Klewe-Rerg. Za pierwszego cesarstwa francuzkiego prowincyja ta stanowiła departamenta: Sarre, Renu i Mozelli, Roer, i większą część wiel. ks. Berg.    F. H. L.

Reńskie winaf zowią się wszelkie gatunki win na bliższem porzeczu Renu rosnących, w szczególności zaś te, które wschodzą w kotlinie tej rzeki, Hhein-gau zwanej. Najcenniejszemi z nich są: Schloss-Johannisberger, Ilochheimer-Domdechanei (z pod Hochheim nad Menem, niegdyś do Mognncyi należącej winnicy), Kloster-Erbacher, Rudesheimer-Bergwein, Steinberger, Grafenber-ger, Rauenthaler, Rothenberger i Markobrsnner. Czerwone wina reńskie, między któremi najwyborniejszem jest Asmannshauser, wr mniejszej daleko są cenie niż białe; brak im bowiem ognia i bukietu tych ostatnich. Rosnące w okolicy Wornis wino Liebfrauenmilch, lubo zaliczane do reńskich, należy właściwie do win Palatynatu. Wina niższego Renu, mianowicie od Dusseldorf w dół tej rzeki rosnąee, pośledniejszego są gatunku, lubo i między niemi napotyka się wcale nie złe sorty. W najobszerniejszem wszelako znaczeniu, za wina reńsk.e uchodzą i wina Palatynatu, Mozelli i Bleicharty. Pod względem dyjetetyeznym, dobre gatunki win reńskich używać należy we trzy lata po zabulę! kowaniu; zbyt stare za« wino, korzystny odbyt ma dziś jedynie w Anglii i Rossyi.

Renskild, generał szwedzki, w armii Karola XII; odbył całą wyprawę tego króla w Polsce od r. 1701—1708. Odznaczył się szczególniej w bitwie pod Wschową, w Marcu 1706 r. gdy zostawiony do uważania obrotów wojsk sas-sKich w Wielkiej Polsce, podczas gdy Karol XII ruszył na Litwę, zniósł liczniejsze od swoich zastępy saskie i rossyjskie, z których mało co uszło ze strasznego pogromu. Wyniesiony przez króla szwedzkiego na stopień feldmarszałka, towarzyszył mu w pochodzie do Saxonii, następnie na Ukrainę, gdzie w bitwie pod Pułtawą 1709 r. pobity Karol XII ledwie do Turcyi uniósł życie, Renskild dostał się do niewoli. W r. 1717, Piotr Wielki uwolnił go, i wojownik ten wrócił do Szwecyi.    K. Wł. W.

Renta, (z francuzkiego rente). Wszelki dochód, który przynosi majątek bez przyczynienia się w jakikolwiek sposób jego posiadacza, nazywa się rentą, a przeto rentą nazwać można dochód z ziemi, kiedy w łaściciel nietrudni się gospodarstwem a zatem nie liczy wynagrodzenia za pracę i nakłady; dochód z wydzierżawionego domu, procenta od wypożyczonych kapitałów. Renty wzięły początek we Francyi i było ich wiele gatunków, z których najdawniej-szo są renty gruntowe {rentes foncieres) i renty z przywilejów^ (rentes sei-gneurialesj; pierwsze były wieczystemi i dopiero w r. 1789 ustanowiono dla nich prawo wykupu; drugie wyobrażały niekiedy ziemie sprzedaną, niekiedy zaś tylko prawa polityczne lub feudalne do tej ziemi przywiązane, niekiedy zno-wru jedno i drugie. Renty ostatniego rodzaju w r. 1789 zamieniono na renty gruntowe, a tern samem dające się wykupie. Obecnie we Francyi są renty wieczyste,, nie właściwie tak nazwane, gdyż mogą być wykupione i renty dożywotnie, których czas trwrania oznaczony jest na czas zostawania jednej osoby lub kilku. Niektóre rządy a mianowicie francuzki, w ten sposób zaciągały pożyczki, że sprzedały zobowiązania wypłacania corocznie pewnych procentów i takie zobowiązania nazwano rentami na państwo (rentes sur letat). Renty te przedstawiały procent od kapitału przy stopie 5 od sta a płacono je za cesarstwa nie wyżej - nad 84 za sto, a w rozmaitych innych czasach płacono je na giełdzie od 73*/4 do 116y4. Oprócz tej renty 5 procentowej była jeszcze 3 procentowa. Długo pracowano nad ulżeniem skarbowi w opłacaniu renty przez


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0014 6 Saskie elektorstwo — Sasko-Altenbnrgskie księztwo stępstwo tronu anstryjackiego, monarcha
page0034 80 „Życie — pisze Cuvier ’) — wręcz odmiennym sposobem-działa na cząstki materyalne, które
page0079 80    Polska podbiiaiąca wiódł. Podzwignął i iianowo urządził biskupstwa, by
page0080 80 Otóż trzeba umieć wyzwolić się z pod takiej śmiesznej uległości naszym wrażeniom. Nie
page0081 80 (£j. 1.    8. O pratobę. 9?ied) bębę jjcjeniątfiem, ftóre Sajarja ubogieg
page0082 80 którą ten kraj zgnębił. Plag zaś* które Pan zesłał na Egipcyan, było dziesięć, jako to:
page0084 80 przez ten ruch wywołane przemienić na myśl. Lecz czyż niema żadnego pomostu między prawe
page0084 80 znaczeniu, wymagamy czegoś więcej, mianowicie, iżby rzecz dana nie istniała ani jako byt
page0086 78Rennes Reńska Liga • rym niegdyś zasiadał parlament, ratusz i arsenał. Mieszkańcy trudnij
page0088 80 Summa teologiczna ginta trium Quaest, (Qu. XXXII, LIV), że pojmuje się tylko to, co jest
page0088 80 dział na potwarze nieprzyjaciół, i nareszcie sprawiedliwość i cześć należną jego zacnośc
page0090 80 dzieć tylko fakt postrzegania czegoś. Postrzegać to istotnie właściwość inteligencyi;
page0090 80 S. DIOKSTKLW pada 1814, epoki podpisania >długu świętego*, — nie mówiąc wcale 0
page0090 80 mi jakby dla sprawienia lekkiego połechtania, skurcz ten również usuwa. Jednym z najciek
page0090 80 ASYRJA lub płaskorzeźby męskie — kobiece znachodzą się rzadziej — posiadają np. jeszcze
page0090 80 stępnie posuwa się do badania przyczyn zjawisk natury i wznosi się do poznania Boga, jak
page0094 80 Niedozwalać nieostrożnego skakania, pląsania, i t. p., jako też tych wszystkich zabaw, k

więcej podobnych podstron