R. LXIV.
O karze szatanów
159
bowiem szczęśliwości, której pożądają z natury, a niegodziwa ich wola w wielu rzeczach jest powstrzymywana.
Odpowiedź na pierwszy zarzut. Radość i cierpienie, odnośnie do jednej rzeczy .są przeciwstawne, jednak nie odnośnie do różnych rzeczy. Stąd nic nie przeszkadza, by ktoś równocześnie cierpiał z powodu jednej rzeczy, a cieszył się inną, a prze-dewszystkiem, o ile cierpienie i radość wprowadzają proste czyny woli, gdyż nietylko w różnych rzeczach, lecz także w jednej i tej samej rzeczy może istnieć coś, czego chcemy, i coś, czego nie chcem
Odpowiedź na drugi zarzut. Jak w szatanach jest cierpienie nad teraźniejszością, tak jest bojaźń przyszłości. To zaś, co się mówi uczynio.i jest, aby się nikogo nie bał, rozumie się o bojażm Boga, powstrzymującej od grzechu. Gdzieindziej napisano bowiem (Jakób II, 19), że: czarci wierzą i drżą.
Odpowiedź na trzeci zarzut. Cierpieć nad złem winy dla niej samej, świadczy o dobrej woli, której się przeciwstawia zło winy. Cierpieć zaś nad złem kary, lub nad złem winy z powodu kary, świadczy o dobroci natury, której przeciwstawia się zło kary. Stąd mówi Augustyn XIX de C'v. Dei (c. XIII) że: boleść nad dobrem, utrą eonem przez karę, świadczy o dobrej naturze. Szatan więc, mając przewrotną i zatwardziałą wolę, nie boleje nad złem winy.
§ 4. CZY NASZA ATMOSFERA POWIETRZNA JEST MIEJSCEM KARY SZATANÓW.
Do czwartego paragrafu tak przystępujemy.
Zarzut pierwszy. Wydaje się, że nasza atmosfera powietrzna nie jest miejscem kary szatanów. Szatan bowiem jest stworzeniem duchowem. Na naturę zaś duchową miejsce nie oddziaływa. Zatem niema żadnego miejsca kary dla szatanów.
Zarzut drugi. Oprócz tego grzech człowieka nie jest cięższy od grzechu aniołów. Lecz miejscem kary człowieka jest piekło. Tern bardziej więc szatana. Zatem nie mglista atmosfera.
Zarzut trzeci. Oprócz tego szatani są karani karą ognia. Lecz w atmosferze powietrznej niema ognia. Zatem atmosfera powietrzna nie jest miejscem kary szatanów.