224 P1TAGOKF.JCZYCY.
rzeczywiste zamienia się w karę?1) Nie widzę w czem by nieśmiertelność duszy miała uwłaczać harmonii przyrody, stałćj zgodzie kosmicznych obrotów. Jeżeli Filolaos regiony podksięźycowe uważał za igraszkę ciągłych zmian i nieporządków, nie przerywających jednak ogólnćj harmonii wyższych sfer, nie przechodzących nigdy poza stałe kosmiczne granice, mógł tam zarazem umieścić scenę walk i prób moralnych, przez które zdobywają sobie dusze szczęśliwość wieczną, nie zamąconą pogodę istnienia przyszłego w btogosławionem empireum, w towarzystwie bogów. Jeżeli pobyt chwilowy na ziemi karą jest, nie wyklucza on zasług ani możności postępu. Zaczyna dusza od rozstroju, ale może wznieść się do harmonii; pokutuje za przeszłość, ale może zdobyć sobie przyszłość. Ta przyszłość będzie piękną, bo rytmem, pełnym zgodnych chwil; będzie dobrą, bo urzeczywistnieniem odwiecznych wzorów. Za pomocą bóstwa może dusza wytworzyć w sobie podobną jedność, jaka panuje w ładzie kosmicznym; może doprowadzić do tego, że wszystkie jćj władze i czyny będą dźwięczna melodyą A potężnym do tego środkiem muzyka, ta sztuka, którćj zawdzięczali Pitagorej-czycy swoje odkrycia najpiękniejsze Mistrz sam uprawiał ja gorliwie, a kazał uczniom w niej szukać kojenia bólów duchowych, lekarstwa na żądze i namiętności, bodźca do cnót wszelakich. Jeżeli w wychowaniu greckiem wszędzie muzyka odgrywała rolę przeważną, była ona w zakonie pitagorejskim narzędziem niezró-wnanem do umoralnienia natury ludzkićj. W innych miastach była towarzyszką wychowania, w Krotonie przez mistrza zreformowanej, mistrzynią pracy wewnętrznej, uzacniająca serce, rozum, wolę, cały charakter, lak ją zawsze pojmowali uczniowie, taką pozostała aż do ostatnich chwil szkoły. Dzisiejszym ludziom, odrodzonym przez światło ewanielii, musi wydawać się niedostateczną taka edukacya, ale dla Greków włoskich, lub tonących w zniewieściałem używaniu lub podziwiających brutalną zwinność atletycznie wyćwiczonego cielska, była harmonia muzykalna, wydobywana ze strun udoskonalonej liry, prawdziwem odrodzeniem. Uprawiana razem z śpiewem, według nowych zasad szkoły, używana w religijnych obchodach bractw Apollinowych, przekształcała potężnie młode dusze, tłumiąc w nich barbarzyńskie popędy, a dając im hart umiarkowany, również daleki od zapalczy wości ślepćj, jak od gnuśnćj miękkości-
') Chaignet, Tom II. str. 188.