350
który obejmuje całość organizmu i normuje zależność wzajemną narządów w organizmie.
5) Może jednak przy żadnym innym objawie życiowym nie występuje z taką siłą i nie narzuca się konieczność przyjmowania źródła wsobnego dla czynności życiowych, jak przy różniczkowaniu się histologicznem komórek, powstających z komórki zarodkowej. Pomiędzy różnicami, jakie istnieją przy tworzeniu się komórek nowych z komórek np. tkanki łącznej, a ich mnożeniem się z podziałów komórki zarodkowej, ta jest najgłówniejsza, że komórka tkanki łącznej lub nabłonkowa daje przy podziale znów tylko komórkę tkanki łącznej albo nabłonkową; natomiast z komórki zarodkowej powstaje szereg cały komórek histologicznie wyróżnionych, a przeznaczonych do utworzenia rozmaitych narządów. Wobec tego nasuwa się pytanie niezmiernie ważne, czem się to dzieje, iż z zapłodnionego jajka jeżowca zawsze tylko jeżowiec się wykształca a nie żaden inny organizm? Czyżby w jajku miał się znajdować miniaturowy, może nawet ultramikroskopijny schemat tych wszystkich narządów i narządzików, które pod wpływem odżywiania się komórek rosną i przybierają wielkość, właściwą dla typu danego? A może dałoby się środkami zewnętrznymi wpływrać na przebieg rozwoju i z jajka gatunku danego możnaby wykształcić osobnika innego gatunku?
Otóż w odpowiedzi na te pytania utrzymywali badacze wieku XVII i XVIII (Swammerdamm, Malpighi, Leeuwenhock, Haller itd.), że w komórce zarodkowej męskiej znajdują się narządy niezmiernie małe lub raczej cały organizm przyszły, a pod wpływem odżywiania się komórki następuje tylko rozwinięcie, ewolucya osobnika do rozmiarów, charakterystycznych dla gatunku danego. Rzecz jasna, iż w tej hypotezie komórka zarodkowa musiałaby zawierać w sobie wszystkie osobniki przyszłe danego gatunku; nazwano też ten pogląd: teoryą wstawienia (Hinschaltungstheorie). Jednak już w r. 1739 wystąpił K. Fryd. Wolff w swej książce: Theoria generationis — przeciwko tej teoryi preformacyi lub ewolucyi, jak ją także zwano, a powołując się na swe obserwacye przy rozwoju jaja kurzego postawił zasadę, że jajo jest materyą nieuorganizowaną, która dopiero na dalszych stadyach rozwoju zaczyna się organizować, a wobec tego nie może być mowy o tein, aby osobnik istniał