Rzymska historyja
pronins Tyberyjusz Gracchus, sam stanu szlacheckiego, i wniósł prawo
0 gruntach dla tych, którym posiadanie ziemi oznaczone było w pewnej mierze. Nie bez naruszenia starożytnych form prawnych powiodło się mu uzyskać jego zatwierdzenie; gdy zaś w następnym roku wybrany był trybunem
1 wniósł nowe żądania, zabito go na placu publicznym wraz z wielu jego stron
nikami, w dzień wyboru trybunów, przez Publijusza Scypijona Nasica. Tym sposobem zapaliła się znowu wojna między patrycyjuszami a plebejuszami; na czele ostatnich znajdowała się iakze większość nobiles. Podobnyż los spotkał i młodszego brata Gracchusa, Kajusza, który pobudzany nietylko miłością ojczyzny, ale i zemstą za pierwszego swego trybunatu roku 123, nie tylko ponowił prawo o gruntach, ale wprowadził także rozdawanie zboża, a za drugiego, roku 122, prawami osłabił bezpośrednio senat; z nich na mocy jednego, miejsce sędziów zajmować byli powinni eęuites, jezdni. Senat musiał przy pomocy drugiego trybuna, Marka Liwijusza Drususa, pozbawić go w części przychylności ludzi: w następującym roku już go nie wybrano, i kiedy nastąpiło powstanie wywołane przez konsula Opimijusza, wnioskiem o zniesieniu jego prawa, Kajus zginął. Z nim zginęło wielu jego stronników, a także Marcus Ful-viusFlaccus,który będąc konsulem, jużr. 125,zamierzał podać wniosek oudzie-leniu prawa obywatelstwa, także i sprzymierzeńcom, ale tego nie dokazał, bo senat go wysłał do Gallii górnej, której zawojowanie on też zaczął. Wkrótce po tern zwycięztwie optymatów z postępowania Jugurthy, króla Numidyi, kiedy trybun Meinmijusz dopiął celu, że mu wypowiedziano wojnę, r. 112, widocznein było, do jakiego stopnia rozkiełznało się panujące stronnictwo w Rzymie. Następnie, sąd wydany przez trybuna Kajusa Mamilijusa okazał, że Jugurtha winien swe powodzenie przekupstwu i niedbałości optimatów, przez co silnie zachwiany został szacunek dla nich. Kwintus Cecylijus Metellus, r. 109, objcl naczelne dowództwo nad wojskiem, i znaczne otrzymał powodzenie, ale Kajus Marcus, homo norns, już poprzednio zagniewany na rozporządzenia nobtfets, odebrał mu dowództwo, otrzymawszy konsulat r. 107, i zakończył wojnę roku 106. Nacisk dwóch narodów północnych, Cymbrów i Teutonów, którzy znieśli wysłane przeciw nim wojska, z początku w Noryku r. 113, a potem w Gallii 109—105 r., napełnił Rzym urzestrachem, i skłonił senat do wyboru na następne lat cztery, 104—101 r., konsulem Maryjusza, od którego spodziewali się ocalenia. W r. 102 spotkał on się najprzód z Teutonami, którzy już byli przeszli prowincyję Gallii i naciskali na Italiję, i zniósł ich w bitwie przy Aąuae Sextiae. W r. 101 odniósł zwycięztwo pospołu z prokonsulem Kwin-tem Lutacyjuszem Katullem, na polach randyjskich, w Gallii cyzalpińskiej, nad Cymbrami. W r. 100 otrzymał także konsulat i połączył się z trybunem Sa-turninem i pretorem Serwilijuszem Glaucia w celu nieprzyjacielskich działań przeciw senatorom, ale zwrócili oręż przeciw samym sobie, kiedy przyszli do otwartego mężobójstwa i buntu. W tymże czasie uśmierzono drugie powstanie niewolników w Sycylii, roku 103, które objawiło się po s.tłumieniu pierwszego (135—132 r.) W ciągu wielu lat Rzym kosztował spokojności i w tymże
czasie posiadłości jego pomnożyły się przyłączeniem Cyrenaiki, którą przekazał Rzymianom jej władca r. 96. Cisza ta przerwana była wojną sprzymierzeńców, kłótniami stronnictw i nowrą wrojną na Wschodzie. Sprzymierzeńcy stolicy, po nadaremnych usiłowaniach Fulwijusza i Graccha, gorliwie starali się o prawa obywatelskie, ale im odmówiono na mocy prawa Licynijusza Mucyjusza, któ-rem wszyscy nie-obywatele Rzymu byli ztąd wydaleni. Większa ich część przyłączyła się do ogólnego planu, podług którego położono koniec istnieniu