326
człowieka? o tćm nie można nabrać przekonania z samej historyi naturalnej. Jeżeli stworzenie zwierząt poprzedziło stworzenie człowieka , jak to pokazują wygrzebywane kości zaginionych zwierząt, a między któremi dotąd nigdzie nie odkryto dawnych kościotrupów ludzkich; jeżeli czlówiek jest koroną twórczćj potęgi na ziemi, ostatnim przybyszem pomiędzy zwierzętami, aby niemi wszystkiemi rządził, wtedy moźnaby sądzić, że małpy pierwćj nastały jak Murzyn , a Murzyn nastał pierwćj jak biały człowiek, w porządku stwarzania. Wypadałoby więc wrócić się do pierwiastkowych epok naszego świata, i w pozostających u nas pomnikach szukać śladów kolebki naszego rodu; ale podobne badania, u większej części narodów nie sięgają dalej jak tylko do epoki potopu czyli wielkich zalewów, których tyle mamy śladów na kuli ziemskićj.
Zwróciwszy uwagę na starożytne podanie Genezy i na rozejście się trzech synów Noego, wypada uważać Jafeta za pierwotny pień rasy białej czyli arabsko-indyńskićj, celtyckiej i kaukazkićj; jego nawet imię znane było starożytnym Grekom i Rzymianom: Audax Japeti getius (1). Sem będzie ojcem bardzo licznej rasy żółto-oiiwkowej, czyli chińskiej, kałmuckomoDgolskićJ i lapońskićj. Ponieważ Amerykanie zdają się być gałęzią, od tych wielkich rodzin pochodzącą, uważać ich więc także można za potomstwo Sema. Cham wyklęty przez swego ojca, który mu przepowiedział, że stanie się niewoluikiem, potomków swych braci, uważać się może w rasach murzyńskićj i hottentockićj. Matejczykowie stanowiący czwartą naszę rasę. zdają się być mięszaniną pokoleń Sema i Chama. Ten więc ogół obejmuje cały ród ludzki, w trzech pierwotnych głównych gałęziach (2).
Zdaje się. że początkowo każdy z sześciu szczepów ludzkich, czyli raczćj każda w ielka rodzina, miała właściwe sobie siedlisko, które w miarę pomnażania się ludności, coraz dalej rozpościerało się. Siedliska te poznać można po piękności i w łasnej w nich każdej rodzinie doskonałości ciała; a ponieważ ród ludzki rozpraszał się kolonijami, rzecz naturalna, że wprzód rozszerzać się musiał po
(t) Horacvju«i, kiięga I, oda III.
(1) Ktięga Rodzaju. — Straboo, Gtogr. ki. 1U i IV, Poinpoaijoiz tylela, Dt litu oretc.