393
obyczajem zwierząt. J. J. Rousseau powiedział. „Człowiek myślący jest zepsułem zwierzęciem*4 gdyż uważał on że rodzimy się nieświadomi, że bezustannie skłaniamy się do zwierzęcego życia, i że użycie rozumu wprowadziło w stan towarzyski wiele złego i wiele dobrego; że jednak życie tow arzyskie, życie rozumowe nie jest życiem przeciwnem naturze, dowodzi to, że wszyscy ludzie, przez wrodzony instynkt, pragną pewnego stanu udoskonalenia, i mnićj więcćj regularnego towarzyskiego składu dla pewniejszego utrzymania i zachowania się. Pierwszą potrzebą rodu ludzkiego jest utrzymanie czyli wyżywienie się, drugą używanie, a to bvwa głó-wnem źródłem naszych wiadomości i naszćj cywilizacji, jak również pierwszem bywa narzędziem naszych występków i naszćj biedy.
Jeżeli które, tedy szczególniej północne ludy mają upodobanie w pijaństwie. Przebieżmy od równika wszystkie kraje od najgorętszych, cieple, umiarkowane, aż do bieguna, a zobaczymy że po-’ trzeba spirytusowych napojów zwiększać się będzie w miarę wzmagającego się zimna (1). W południowej Europie i Azyi pijaństwo uważane jest jako poniżający, nieznośny występek. Rzecz pewna, że użycie spirytusowych napojów potrzebne jest w zimnych krajach dla podrażnienia włókna, któreby bez tego otrętwiało. Nerwowy układ tych ludzi potrzebuje wzruszenia, orzeźwienia trunkiem, aby odzyskał właściwą sobie czynność i obudził zasypiającego ducha, w gorących zaś krajach, tenże nerwowy układ jest w stanie pewnego uniesienia, pewnćj drażliwości którąby pijaństwo szkodliwie podwyższyć, podrażnić mogło.
Hardzo więc mądra jest Mahometa, Zoroastra i innych wschodnich prawodawców ustawa, która zakazuje używania upajających
fi) Horily barbarzyńskie i dzikie ludy lubią wszyscy odurzać swój rozum napojami lab parą upajającą. Dawni Scytowie palili konopie na rozpalonych kamieniach i potyka* li wznoszący się z nich dym, jak świadczy Herodot, 1. IV, c. LXIX etc.
Wszystkie pokolenia Celtów i Teutonów opijały się niegdyś piwem i miodem, a nawet spodziewały się ze tych napojów dostaną także w raju, według Pellouder (Hist. det Celtes). Kalmucy i Mongołowie raczą się kumisem, czyli fermentowauem mlekiem klaczom. Jukagrowie i Kamczadale, dla upicia się, używają trującj^i grzybów w wodzie namoczouych. Wyspiarze na południowćm morzu przyrządzają napój upajający z korzeni pewnego gatunku pieprzu. —