427
wodna puchlina, głupowatość, a w czasie mocnych upałów letnich, zdarza się w tych głębokich dolinach wścieklizna, zapalenie głowy i t. d.
We Włoszech także odmienne bywają choroby, według różnego położenia miejsc ; i tak gorączki, petocie , a mianowicie prosówka opisana przez Allioniego, panuje w okolicach Piemonckich, gdzie ryż uprawiają, i rozciąga się na równiny Lombardyi, towarzyszy jej pewna otrętwiałość , czyli mniej więcej niebezpieczna senność. Wiele widać wolastych ludzi w Bergemeńskiem, a hypokondryja trapi wielu Medyjolanczyków; w Mantui także częste bywają choroby właściwe krajom bagnistym; te właśnie choroby pomnażają się, postępując ku Lagunom Weneckim, bagnom Fizańskim, Cczenskim, a nadewszystko w jesieni aria cattioa bagien pontyńskich w Komanii, tu to właśnie wywiązują się najzjadliwsze nerwowe gorączki. Wiele także zdarza się hemoroid, nabrzmienia żył, narośli na ciele, w prowincyi weneckiej.
Febry póltrzeciaczki, już częste między Rzymianami za czasów Gallena, widzieć się dają i teraz; wyradzają się one po większej części, w suchoty lub wodną puchlinę, nadewszystko u osób duchownych dostatnio się żywiących. Zdrowsza zaś, jako suższa część Włoch, jest Toskanija lub Etruryja, wszelako napotykają się tam częste konwul-syje czyli choroba S. Walentego, szczególniej między dziećmi. Kala-bryja, Abruzzo, Apulija są okolice gorące i suche, których mieszkańcy podlegają pleurze, zgniłym gorączkom, i przytem zdarzają się szczególne dolegliwości spazmatyczne, które dawnićj przypisywano ukłóciom tarantuli. Tarantulizm podobny do tańca S. Gwidona, miewa za towarzyszkę maniją, według Bagliviego, tudzież bóle w nerwach u suchych, gorących ludów Apenińskich genus acre vwum Marsos. (1) Około Neapolu pokazują się czerwone: plamy na skórze, czyli pokrzywka i t. d.
W Sycylii, w Morei, czyli dawnej Grecyi mało jest szczególnych chorób, wyjąwszy chyba melancholiczne cierpienia, które tam bywały bardzo częste. Wszakże spostrzegano ociekłość i nabrzmiałość w Beocyi. Wielka choroba bywała często za czasów Hypokratesa, równie jak dziś na wyspach Archipelagu ; mieszkańcy wyspy Mykony łysieją, po większej części zaczynając już od dwudziestego roku wieku. Mieszkańcy Delos podlegają bąblom na wyższych częściach ciała , co ich czyni blademi i pociąga za sobą wybielenie włosów. Podlegali także Grecy zwyczajnym pryszczowatym parchom, które dokładnie opisał Areteusz, już to na brodzie, (mentagra) już na głowie , z której wtedy wypadały włosy. Bardzo wielu zdarzało się podagryków, szczególniej w Attyce. Ciekawą byłoby rzeczą dowiedzieć się jakie choroby wyniknąć mogły z surowego sposobu życia Spartanów.
Hiszpanija i Portugalija mają także właściwe sobie choroby; wiadomo że świerzba i strupy częste są w Galicyi i Biskai. Thiery opisał chorobę mai de la rosa czyli gatunek szkorbutycznego trądu pospolite-
(1) Virgil. Georg. 1. II. v. i67.