scandjvutmp262 01
Daleko, bardzo daleko, u stóp prawie gór czerniała cienka, nikła linja niby brzeg odległy. Brzeski miał ochotę przeżegnać się, łzy nabiegły mu do oczu. Wielbłądy z rykiem pomknęły. Wkrótce znowu zagłębili się w piachy, i widziadło znikło. Znów wstępowali i spuszczali się po sypkich spadzistościach piachów, znów chyże kołysanie wielbłąda spowiło niemocą myśli i zmysły Brzeskiego. Ocknął się, gdy stanęli. Góry były jeszcze daleko, ale tuż przed niemi szumiał łan nieprzejrzany wysokich wyschłych szuwarów. Mongoł pochylił się w bok i rozglądał uważnie. Nadjechała reszta zbiegów i zaczęła się krzykliwa narada, poczym jeden z nich wystąpił na czoło i poprowadził towarzyszów skrajem traw. Niedaleko za węgłem ogromnej wydmy jeźdźcy zsiedli z wielbłądów. Przewodnik zagłębił się w sitowie, chodził, szukał, wreszcie krzyknął radośnie. Obecni ruszyli ku niemu, z trudnością wstrzymując za uzdy drżące z niecierpliwości wielbłądy. Na malej polance widniał dół, a w nim na dnie... czysta i błyszcząca woda. Przewodnik już ją pił, zanurzywszy w niej twarz po uszy jak zwierzę.
Napili się sami, następnie pojedynczo napoili wielbłądy, z obawy, aby te, tłocząc się, nie zasypały źródła, poczym puścili je na paszę, pokładli się i usnęli natychmiast jak martwi.
Słońce chyliło się ku zachodowi, z poza oczeretów widać było tylko jego jasną łunę na niepokalanym niebie bez chmur, gdy Brzeski ocknął się wreszcie. Mongołowie już nie spali.
Trzech z nich odeszło drożyną ku wylotowi kotliny; inni, przykucnąwszy u źródła, cicho rozmawiali i pilnie nasłuchiwali.
W dali dźwięczały dzwonki i głosy.
109
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
scandjvutmp187 01 382 tylko klimaffih, gdzie prawie równa mężczyźnie 1 więcćj będąc sama siebie pani51 (297) ! Wszystko zaczęło się w oazie na pograniczu spalonej słońcem pustyni Hoggar, leżqcej u stóAplikacja wody System kroplowy jest bardzo wydajny, ponieważ prawie każda kropla wody zeklsti142 16£ ROZDZIA bardzo rozpowszechnione w całej prawie zachodniej połowie byłej Kongresówki oprscandjvutmp255 01 — Baronie, toż to dziecko prawie... — mówił topograf. — &nscandjvutmpfc 01 218 bardzo dużą, policzki wypukłe i oczy jedno od drugiego oddalone, mało co brwi mGdy wyruszyliśmy z Omska, długi nasz pociąg posuwał się bardzo wolno bezkresnym stepem, pokrytym jużpage0328 322 DEMOKRYT. się temu taka sama prawie chwała, jeżeli się zważy, że miał zadanie daleko trscandjvutmp119 01 272 Lecz wszystkie te kobićty, tak wcześnie dojrzewające, przestają być ptodnemi,scandjvutmp157 01 303 dziennego światła, i daleko lepiej widzą podczas zmierzchu a nawet w nocy, gdyscandjvutmp158 01 304 szego rucbu; są przytćm bardzo lękliwi, podlegli przypadłościom spazmatycznym,scandjvutmp171 01 329 gór bardzo wysokich, z których także wysypać się mogli mieszkańcy Jukatanu, Mescandjvutmp175 01 364 siewają na ziemię, któż tedy nie wyniesie kobićty daleko wyżćj nad mężczyznę,fajn pier21 SCANDIU Plotka głosi, że piłka uderzona kijem bejsbolowym z domieszką skandu, leci stworzoną fęka w rękę przez artystkę i Go- daleko, bardzo daleko, przypomina nam. że iCzytaj z Jasiem U5T DO BABCI I DZIADKA zC52bb# ma ^ i , którzy mieszkqjq bardzo daleko. DlatSTRUKTURY PROCESOWE przyczyny powstania 1. bardzo daleko idący podział pracy,70 (89) WIELKIE PRZYGOTOWANIA DO ŚWIĄT Daleko, daleko jest kraina, w której zima jest bardzo długa,więcej podobnych podstron