0239

0239



PODZIEMNA ROSJA

Później na pytanie: „Ilu należałoby unicestwić podczas rewolucji?" - odpowiadała wciąż z tym samym nieśmiałym uśmiechem: „Trzeba by pomyśleć o tym, ilu będzie można pozostawić".

Jednakże kiedy się spotkali, niezbyt wykształcony, nieznany nauczyciel Nieczajew całkowicie podporządkował sobie intelektualistę Tkaczo-wa, czego ten później nie mógł mu wybaczyć.

W latach 1868-1869 doszło do nowej fali rozruchów studenckich w stolicy. Wszystko zaczęło się od Akademii Medyko-Chirurgicznej należącej do resortu wojskowego. Ministrem wojny był podówczas jeden z niewielu pozostałych w rządzie liberałów - Dmitrij Milutin.

Ignorując zakazy ministra oświecenia publicznego, Dmitrija Tołstoja, zezwolił studentom na zakładanie kas samopomocy, a - co gorsza - na odbywanie zebrań. To ich zgubiło. Już na pierwszych zebraniach studenci oświadczyli, że nie podoba im się podporządkowanie uczelni resortowi wojskowemu, bowiem „stąd w Akademii nadto surowa dyscyplina". Potem zaczęły się wiece. Akademię zamknięto, a zamieszki ogarnęły już uniwersytet, następnie Instytut Technologiczny. Tutaj studenci byli niezadowoleni, że nie mają kas samopomocy i zezwolenia na zgromadzenia. Zażądali, aby w ogóle „zlikwidować wszelką krępującą i uwłaczającą opiekę ze strony władz uniwersyteckich".

Za rozruchami w Petersburgu stał już nasz bies - mały, nerwowy człowiek ze strasznymi oczami - Nieczajew.

Jakże był szczęśliwy w te dni - pędził od domu do domu, przenosił się od kółka do kółka, ze zgromadzenia na zgromadzenie. Straszył przywódców studenckich jakobińskimi przemówieniami, nawoływał do buntu.

Dziwne przy tym, że go wcale nie niepokoiła policja. Niektórzy nawet zaczęli mieć wątpliwości, czy nie jest aby prowokatorem.

Nie był prowokatorem. Raczej komuś w policji stał się potrzebny, żeby straszyć władze nieczajewskimi przemówieniami.

Sam zaś Nieczajew potrzebował... żeby go aresztowano! Wszak tylko dzięki pobytowi w więzieniu można zostać cieszącym się autorytetem liderem studenckim. „Cóż to za zasługa stać po stronie prawdy - trzeba za prawdę posiedzieć" - pisał ówczesny poeta.

I oto nastąpił szczęśliwy dzień: Nieczajewa wezwano do kancelarii burmistrza na przesłuchanie, najprawdopodobniej zostanie aresztowany. Udał się tam jak na skrzydłach.

Wkrótce zaś młoda rewolucjonistka Wiera Zasulicz otrzymała zadziwiający list. Jakiś anonim pisał:

Kiedy spacerowałem dzisiaj na Wyspie Wasilewskiej, widziałem kibitkę przewożącą więźniów. Z okienka wysunęła się ręka i wyrzuciła karteczkę. Po

2 46


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
STR230 Na pytanie kim jest nauczyciel obecnie, nauczyciele odpowiadają: „Jest przede wszystkim człow
58szop Odpowiedz na pytania pełnymi zdaniami. Jeżeli potrafisz, zapisz odpowiedzi.Jak ma na imię kuc
10. Na pytanie kto jest autorytetem ankietowanego 10% odpowiedziało, że aktor, 5% - zaznaczyło piose
10320605 9009 NA PYTANIE CZY EMIGRANT MOŻE BYĆ PATRIOTĄ? ODPOWIE MARIAN KOWALSKI
Na pytanie o wysokość opłaty za semestr zajęć odpowiedziało 58,3 % ankietowanych. Podane odpowiedzi
DSC06673 r We. Jest ono jedną z możliwych odpowiedzi na pytanie dopełnienia (Such, s. 26-27). Oto od
26szop i Odpowiedz na pytania pełnymi zdaniami. Jeżeli potrafisz, zapisz odpowiedzi.Jak ma na imię c
5. Udzielenie odpowiedzi na pytanie: Do jakiego zbioru należą czerwone trójkąty? Otrzymane rysunki m
PODZIEMNA ROSJA - obwieścił Marks. Światowy proletariat stworzy na ziemi szczęśliwe bezklasowe
PODZIEMNA ROSJA twierdzy Pietropawłowskiej. Wpływowi krewni ubłagali cara, by twierdzę zamienił na
PODZIEMNA ROSJA Rewolucjonista - to człowiek skazany na zgubę. Nie ma własnych zainteresowań, ani sp
PODZIEMNA ROSJA organizacja wsławiona zabójstwem bezbronnego studenta. Na ręce zaś Nieczajewa pozost
PODZIEMNA ROSJA Teraz dwór czekał na upadek wielkiego księcia Konstantego Mikołaj e-wicza. Wszak
PODZIEMNA ROSJA W całym kraju powstawały Komitety Ochotników i zbierały ofiary na rzecz powstańców -
PODZIEMNA ROSJA Po obiedzie udali się do gabinetu, gdzie na biurku zobaczyli czasopismo socjalistycz
PODZIEMNA ROSJA W pierwszej chwili Koch i policjanci na placu po prostu osłupieli. Potem rzucili się
PODZIEMNA ROSJA Rozpoczęło się zupełnie inne niż dotąd życie. Dokoła pałacu, na każdym kroku -
PODZIEMNA ROSJA Po tym nieodłącznym patosie rewolucyjnym padły konkretne pytania. Czy można wybaczyć

więcej podobnych podstron