16 Rozdział 1. Pojęcie tożsamości a współczesność
społecznego, według często spotykanych słownikowych określeń, to zbiór właściwości opisujących istotne cechy a kto ra/p od na i o tu społecznego w jego własnych przekonaniach.
Wypada zgodzić się z Spaemanem (1995: 56), iż „Dopiero od niewielu dziesięcioleci «tożsamość» stała się przedmiotem zainteresowania psychologii i nauk społecznych. Zrozumienie przyczyn tego zjawiska ułatwiłoby przypuszczalnie odpowiedź na pytania, które pojawiają się w związku z tym tematem”.
Dlaczego zatem tożsamość pojawiła się w debatach publicznych w ostatnich dekadach XX wieku? Dlaczego problem tożsamości pojawia się w argumentacjach politycznych i w potocznej refleksji? Dlaczego wreszcie - jak podkreśla Misztal (2000: 143) - pojęcie tożsamości z „terminu niegdyś peryferyjnego i posiłkowego w dyskursie socjologicznym, wprzęgniętego w analizy roli społecznej, awansowało do centralnego dzisiaj i autonomicznego pojęcia, które odgrywa kluczową rolę w wyjaśnianiu procesów współczesności”.
1 Warto najpierw odwołać się do Zygmunta Baumana, który w swoich znakomitych esejach traktujących o tożsamości z upodobaniem powraca do metafory Hegla, kreślącego obraz Sowy Minerwy, rozpościerającej skrzydła o zmierzchu. Znaczy to tyle, że zjawisko czyni się przedmiotem refleksji wtedy, gdy jego kontury zaczynają już zacierać się w ciemności. Zjawisk nie dostrzega się, gdy po prostu są, gdy nic nie musimy czynić, aby się pojawiły, gdy istnieją w pełnym świetle. „Zjawisk nie zauważa się, nie wyodrębnia z całokształtu rzeczywistości, nie nadaje się im nazwy, nie podejmuje się sporu o ich poprawne określenie - póki nie przysparzają one kłopotu [...] Postrzegamy zjawiska wtedy tylko, gdy stają się dla nas «problemem» - gdy wymagają koncentracji uwagi i świadomego wysiłku i gdy wiemy lub sądzimy, że od tego wysiłku zależy, czy i jakie będą. Postrzeżenie zjawiska następuje po sformułowaniu problemu, sam zaś problem jest odblaskiem zadania, jakie sobie stawiamy” (Bauman 1993: 7).
■—' Wypada w związku z tym zapytać: dlaczego i dla kogo tożsamość stała się „problemem”?
Podejmując zamiar udzielenia odpowiedzi na to pytanie, warto, porządkując wywód, wprowadzić rozróżnienia dotyczące kręgu tych, którzy odwołują się do kategorii tożsamości, sygnalizując swoje „problemy”. Spotykamy tutaj bowiem przynajmniej dwie możliwości:
— tożsamość jako problem egzystencjalny uczestników życia społecznego, demonstrujących i komunikujących na różne sposoby „problematyczność” działań i odczuć wiążących się z tożsamością i czyniących ów problem dolegliwym w potoczności;
- tożsamość jako problem teoretyczno-metodologiczny dla badaczy zjawisk społecznych. „Problematyczność” w tym przypadku wiąże się głównie z trudami rozważenia racji uzasadniającyćh „prawomocność” nowego pojęcia w języku teorii i znalezienia dla niego stosownego obszaru zastosowań wraz z dyrektywami metodologicznymi. Jasne przy tym jest, iż także w socjologii obowiązuje intuicyjna zasada, iżby nie mnożyć koncepcji ponad miarę. Rezerwie sprzyjają zarówno konserwatyzm badaczy przywykłych do ustalonego zestawu podstawowych kategorii, jak i niekonsekwencje oraz słabość argumentacji środowisk nowatorów, proponujących nowe pojęcie.
Rozróżnienie to, jak nietrudno zauważyć, ma w niemałej części jedynie charakter analityczny. I to z dwóch powodów. W istocie socjologowie i specjaliści z innych dyscyplin są swoistymi rzecznikami zwykłych uczestników życia społecznego i to oni (tzn. badacze) często (jeżeli nie głównie) wypowiadają się na temat tożsamości jako problemu egzystencjalnego, opierając się na swoich obserwacjach lub wypowiedziach respondentów.
Po wtóre, doniesienia ze strony zwykłych uczestników życia społecznego, dotyczące ich tożsamościowych problemów, po „o-pracowaniu” teoretycznym przenikają do profesjonalnego dyskursu socjologicznego już jako tezy teoretyczno-metodologiczne. Uważny czytelnik dzieł Giddensa dodałby jeszcze, iż dzięki mechanizmowi „zwrotności” (reflexivity) niektóre kategorie z języka nauk społecznych powracają do potoczności, stanowiąc element konstruowania in-