220 ZBIGNIEW PRZYBYŁA
tunkowej przynależności4. Badacz ten, polemizując z dokumentarnym oraz aktualizującym rozumieniem XV-wiecznego tekstu, wydobywa — poprzez nakreślenie dlań komparatystycznego tła w literaturze niemieckiej i polskiej — jego genologiczne (jako satyry) powiązania ze średniowieczną homiletyką i satyrą stanową, środkami umoralniającymi chłopów, a równocześnie odnajduje ideologicznych odbiorców utworu wśród zróżnicowanych politycznie i ekonomicznie posiadaczy ziemskich. Odmienność poetyckiego obiektu opisu i adresu pouczenia skłoniła Kośnego do poszerzenia dotychczasowego tytułu wiersza w sposób następujący: „Satyra na leniwych chłopów i naiwnych panów”.
Artykuł Kośnego cenny jest tak pod względem rzeczowym, jak i metodologicznym, gdyż pokazuje, jak przy nie zmienionej, nikłej bazie źródłowej piśmiennictwa średniowiecznego można dojść do nowych ustaleń poprzez — postulowane w pracach teoretycznoliterackich — objęcie badaniem socjologicznoliterackim (z braku źródeł polskich Kośny posłużył się również metodą komparatystyczną) kategorii artystycznych, jak gatunek i motyw literacki5. Autor artykułu ograniczył się do przedstawienia genezy utworu, natomiast nie wykorzystał innych możliwości problemowych obranej metody, gwarantujących pełniejszą rekonstrukcję tytułu wiersza.
Chodzi tu przede wszystkim o określenie socjologicznych okoliczności — by odwołać się do ustaleń Janusza Lalewicza — „czytania tekstu w innej epoce, niż był pisany”6. Ów najprostszy przypadek re interpretacji, wskutek przeniesienia tekstu do innej rzeczywistości, wskazuje na konieczność socjologicznego objaśnienia XIX-wiecznej (i późniejszej) recepcji Satyry na tle zastanej tradycji literackiej, zapotrzebowań publiczności podyktowanych ówczesnym stanem świadomości spo-łeczno-literackiej oraz indywidualnych postaw kolejnych krytyków utworu 7. „Styl odbioru” — przypomina Michał Głowiński — „jest zawsze interpretacją”, uzależnioną od kultury literackiej, która „wytwarza tendencje do odbierania i współtworzenia konotacji pewnego typu [...]”8.
Nie do pominięcia, także z punktu widzenia współczesnej socjologii literatury, jest analiza języka utworu w aspekcie semantyki historycznej, gdyż rekonstrukcja tytułu winna nastąpić w obrębie pojęć i stylu
4 W. Kośny, Czy „Satyra na leniwych chłopów”? Próba socjologicznolite-rackiego opisu tekstu. Z niemieckiego przełożyły E. Konopka i Z. Kubików-s k a. „Pamiętnik Literacki” 1976, z. 4.
5 Np. M. Głowiński, Odbiór, konotacje, styl. W zbiorze: Problemy metodologiczne współczesnego literaturoznawstwa. Kraków 1976, s. 395.
« J. Lalewicz, Semantyczne wyznaczniki lektury. W zbiorze: Problemy odbioru i odbiorcy. Wrocław 1977, s. 18.
7 Zob. J. Sławiński, Socjologia literatury i poetyka historyczna. W io — język — tradycja. Warszawa 1974, s. 56—76.
8 Głowiński, op. cit., s. 399, 402.
r
tekstu oraz jego epoki. W ustaleniu więc faktów społeczno-literackich związanych z Satyrą okaże swą przydatność filologiczna (leksykalna) metoda badań historycznych 1, ceniona już przez mediewistów ubiegłego wieku 2 3. Wyniki bowiem badania socjolingwistycznego — jak pisze Stefan Żółkiewski — „stanowią istotną podstawę socjologii literatury” ».
Tak więc dopiero uwzględnienie — z jednej strony — perspektywy społecznej komunikacji dzieła, jego „poetyki odbioru” 4, z drugiej zaś — umiejscowienie utworu w ramach poetyki historycznej5 i odszukanie konwencji semantycznych przyjętych w epoce jego powstania 6 7 może zapewnić, w połączeniu z odtworzonym przez Kośnego kontekstem genetycznym Satyry, poprawne rozstrzygnięcie wysuniętego problemu, tj. ustalenie tytułu utworu. Powyższym założeniom zostaną poddane wypowiedzi pierwszych wydawców i komentatorów wiersza Chytrze hydlą z pany kmiecie...
Odczytajmy najpierw komentarz odkrywcy XV-wiecznego utworu, Józefa Szujskiego, który jako autor przedrozbiorowych Dziejów Polski (1862—1866) i badacz polskiego średniowiecza posiadał kompetencje do właściwego odczytania tekstu odnalezionego wiersza.
Pieśń ta treścią swoją należy do piętnastego wieku, a prawdopodobnie do jego drugiej połowy, gdzie lud wiejski z niechęcią, ba, z buntowniczym oporem przyjmował ograniczenie wolnego siedlenia się i przesiedlania, uregulowaną robociznę i zakaz posyłania do szkół i rzemiosł dzieci swoich, gdzie w wielu osadach dość był zamożnym, aby myśleć o wykupieniu się z obowiązków czynszowych, a ruchy jego przeciw panom wdawaniem się władz powściąganymi być musiały łs.
Jako dowód cytuje badacz statuty Jana Olbrachta, potępiające de-ordinatio kmethonum.
Zacytowany fragment wypowiedzi Szujskiego utrzymany jest rzeczy-
Zob. J. Topolski, Metodologia historii. Wyd. 2. Warszawa 1973, s. 415—
416.
19 Np. O. B a 1 z e r, O zadrudze słowiańskiej. Uwagi i polemika. „Kwartalnik Historyczny” 1899, s. 204.
u s. Żółkiewski, Pola zainteresowań współczesnej socjologii literatury. W zbiorze: Problemy metodologiczne współczesnego literaturoznawstwa, s. 438.
Termin użyty w pracy E. Balcerzana Perspektywy „poetyki odbioru” (w zbiorze: Problemy socjologii literatury. Wrocław 1971).
18 Zob. J. Trzynadlowski, Z językowych wyznaczników gatunku literackiego. W zbiorze: Z zagadnień języka artystycznego. Materiały 1 Konferencji Naukowej poświęconej problematyce języka literatury [...]. „Zeszyty Naukowe UJ”, Prace Językoznawcze, z. 54 (1977), s. 32.
Zob. T. Pawłowski, Pojęcia i metody współczesnej humanistyki. Wrocław 1977, s. 310.
J. Szujski, Trzy zabytki języka polskiego XIV i XV wieku. „Rozprawy i Sprawozdania z Posiedzeń Wydziału Filologicznego AU” t. 1 (1874), s. 47—48.