Powojenna twrczoœ Miosza.
Pierwszy powojenny tom „Ocalenie" przynis wiersze wojenne i wczeœniejsze, bdce wyrazem solidarnoœci z losem narodu i œwiadectwem swojej epoki. Tytu wyjaœnia autor w przedmowie mwic o wybawczym celu prawdziwej poezji, ktra nie jest wsplnictwem urzdowych kamstw ani czytank z paskiego pokoju, lecz przynosi poznanie i oczyszczenie. W wierszach tych dochodzi do kontrastowego zderzenia 2 œwiatw: dawnej nieodpowiedzialnej beztroski z wojennym losem i ponieniem podbitego narodu, jak np. w „Powrocie", „Postoju zimowym" czy „ Walcu". Jest te hod zoony wojennej i powstaczej Warszawie, bohaterom getta: „Miasto", „Przedmieœcie" , „Poegnanie 1945 " , „Biedny chrzeœcijanin patrzy na getto" , „Campo di Fiori". Zawarty jest w nich rwnie tragiczny dylemat artysty marzcego o sztuce czystej, a postawionego w sytuacji przerastajcej zadania poezji: patosu zbiorowego obowizku. Sam poeta za szczeglnie wane uznaje tu cykle: „Œwiat: poema naiwne" i „ Gosy biednych ludzi", gdzie patrzy na t rzeczywistoœ zdumionymi oczami dziecka i prostego czowieka.
W pierwszym emigracyjnym tomie pt. „Œwiato dzienne" znalazy si m.in. takie wiersze jak: „Dzieci Europy", poemat „Traktat moralny" oraz napisany w 1950 goœny tekst „Ktry skrzywdzieœ czowieka prostego". Ironiczno sarkastyczny, miejscami wrcz artobliwy „ Traktat moralny" jest powanym w wymowie opisem i diagnoz sytuacji intelektualnej i politycznej Polski i œwiata powojennej rzeczywistoœci, ostrzeeniem przed totalitaryzmem. Wraz z „Traktatem poetyckim" i wierszami z lat szeœdziesitych uksztatowaa si ostatecznie poetyka Miosza, czca liryczn obrazowoœ i wizyjnoœ z klasyczn refleksj oraz przeamujcy ton powagi ironiczny dystans. Kryje si za tym prba syntetyzowania doœwiadcze wasnych i doœwiadcze czasu historycznego (chc nie poezji ale dykcji nowej) , problemw aktualnych i odwiecznych pyta filozoficznych i historiozoficznych, dotyczcych podstawowych spraw ludzkiej egzystencji , nieuchronnoœci przemijania, okrutnych praw czasu, nieprzystawalnoœci formu oglnych do niepowtarzalnoœci istnienia kadego czowieka, kadego momentu bytu kadej sytuacji ludzkiej.
Moralnym rozwaaniom autora towarzyszy wnikliwe rozpoznanie z perspektywy emigracyjnej, natury tych systemw spoeczno-politycznych, ktre zniewalaj jednostk, a dobro powszechne podporzdkowuj partykularnym interesom elity wadzy. To rozpoznanie Miosza ma zarazem charakter uniwersalny - nie tylko komunizm, wbrew pobienym sdom krytyki literackiej, stanowi przedmiot odniesienia rozwaa poety: kada ideologia i kada wadza, ktra kosztem jednostki pragnie budowa system spoecznej szczœliwoœci, nieuchronnie prowadzi do zniewolenia czowieka. Wiersz „Ktry skrzywdzieœ" z tomu „Œwiato dzienne" (1953), to gos przestrogi dla tych, ktrzy kosztem czowieka pragn budowa now przyszoœ.