204 CZĘŚĆ 3. ZARZĄDZANIE TURYSTYKA a środowisko
na centrum biurowo-handlowo-rozrywkowe (zob. Shaw, Williams, 2002, s. 257-260), niezliczone miasta poszły w jego ślady, czyniąc turystykę istotnym elementem swojej strategii rozwoju społeczno-gospodarczego (Swarbrooke, 2000).
Wzrost popularności i znaczenia turystyki miejskiej nie mógł pozostać bez echa w literaturze poświęconej zagadnieniom turystyki. Jak zauważa Page (2000, s. 197): „w latach 80. XX w. doszło do wyłonienia nowych, szybko rozwijających się obszarów badań w dziedzinie turystyki, wśród nich turystyki miejskiej”. Po opublikowaniu przez Ashwortha (1989) przełomowego tekstu, w którym autor ubolewał nad brakiem badań nad turystyką miejską, ukazało się mnóstwo mniej lub bardziej specjalistycznych książek i artykułów znacznie poszerzających wiedzę na temat istoty i rozwoju tej odmiany turystyki oraz związanych z nią procesów (np. Ashworth, Tunbridge, 1990; Law, 1993, 1996; Gold, Ward, 1994; Page, 1995; Mazanec, 1997; Tyler i inni, 1998; Judd, Fainstein, 1999; Page, Hall, 2003).
Jednak zdaniem niektórych znawców przedmiotu wzrost zainteresowania naukowców tą tematyką często wynika z oportunizmu. Page (2000, s. 198) pisze, że „badaniom nad turystyką miejską zaszkodziła grupa ludzi, którzy zajęli się tą dziedziną, bo wydaje im się prosta i wręcz stworzona do posługiwania się opisowymi studiami przypadków”. Istotnie, w literaturze przedmiotu autorzy w znacznej części skupiają się na opisywaniu projektów rozwojowych związanych z turystyką realizowanych w różnych miejscowościach. Sporo prawdy tkwi zatem w stwierdzeniu, że „baza teoretyczna i pojęciowa jest w wypadku turystyki miejskiej zbyt skromna, aby można było ją uznać za odrębny obszar studiów w dziedzinie turystyki” (Page, 2000, s. 198).
Turystyka miejska jako zagadnienie różnorodne, złożone i dynamiczne wymyka się ścisłym definicjom i analizom, dlatego niektórzy badacze, np. Law (2002), wolą się posługiwać węższym pojęciem turystyki wielkomiejskiej. Nie ulega jednak wątpliwości, że turystyka na obszarach miejskich przyjmująca rozmaite formy (takie jak turystyka krajoznawcza, kulturalna czy imprezowa) stała się w skali globalnej czymś powszechnym. Nie brakuje w Europie miast, które co roku przyciągają rzesze gości z kraju i zagranicy (o problemie standaryzacji statystycznych pomiarów ruchu turystycznego pisze Wóber, 2000), a organizację wielkich imprez, takich jak igrzyska olimpijskie, coraz częściej postrzega się jako skuteczny sposób na znaczne zwiększenie napływu turystów zarówno w krótszej, jak i dłuższej perspektywie. Na przykład po olimpiadzie w 1992 r. liczba gości odwiedzających Barcelonę niemal się podwoiła (Smith, Jenner, 1999), a Sheffield, które w 1991 r. było gospodarzem uniwersjady, w ciągu następnych ośmiu lat zarobiło ok. 30 min funtów na organizacji kolejnych międzynarodowych zawodów sportowych (Gratton, Dob-son, 1999).
Nie ulega wątpliwości, że w związku z coraz większą popularnością turystyki miejskiej - postrzeganej zwłaszcza jako czynnik wspomagający procesy rewitalizacji - władze miast nastawionych na turystykę stają przed dwoma ogólnymi problemami. Po pierwsze, choć „wzajemne powiązania między turystyką a ożywianiem przestrzeni miejskiej są rzeczą normalną” (Page, Hall, 2003, s. 324), to z uwagi na ogromne zróżnicowanie lokalnych uwarunkowań i możliwych form turystyki, zależności te mogą przybierać nieskończenie wiele postaci, a próby rewitalizacji często nie przynoszą zamierzonych efektów (Swarbrooke, 2000). Dlatego konieczne staje się stworzenie koncepcji ramowej zarządzania turystyką miejską, która uwzględniałaby tę różnorodność i jednocześnie w pełni wykorzystywała potencjał turystyki w zakresie wspomagania rozwoju miast w dłuższej perspektywie.
Po drugie, w ostatnich latach w sferze turystyki miejskiej nastąpiła pewna subtelna zmiana w relacji między popytem a podażą. O ile kiedyś miasta były w stanie wyróżnić swoją ofertę turystyczną i przez tzw. marketing miejsca (zob. Kotler i inni, 1993) przyciągnąć konkretny typ zwiedzających, o tyle dzisiaj rynek miejscowości turystycznych jest tak zatłoczony, że wiele z nich zatraciło swoją wyjątkowość. Turyści mogą obecnie do woli przebierać w miejskich ofertach turystycznych w poszukiwaniu najodpowiedniejszego i najbardziej dostępnego zestawu usług oraz atrakcji. Niemal każde miasto stara się bowiem przyciągnąć uwagę potencjalnych zwiedzających. Jeśli weźmiemy pod uwagę zmiany w rozkładzie i sposobach spędzania czasu wolnego, poszerzenie przez biura podróży oferty kilkudniowych wyjazdów, rozpowszechnienie Internetu oraz rozwój sieci transportowej, w tym zwłaszcza pojawienie się w Europie tanich linii lotniczych, to możemy powiedzieć, że miasta nastawione na turystykę stały się w pewnym sensie substytucyjne względem siebie. Wymaga to od nich zastosowania nowych strategii uwzględniających dynamikę otoczenia, w którym funkcjonują.
Te dwa problemy związane z turystyką miejską znajdą się w centrum rozważań w tym rozdziale. Jednak najpierw omówimy podstawowe zagadnienia turystyki miejskiej.
Studia nad turystyką miejską obejmują kilka kluczowych tematów:
• popyt w turystyce miejskiej - charakterystyka „turysty miejskiego”; czynniki motywacyjne; mierzenie popytu; tendencje i prawidłowości cechujące popyt; zachowania turystów-konsumentów; modelowanie i prognozowanie popytu itd.;
• podaż w turystyce miejskiej - elementy pierwszorzędne, w tym infrastruktura rekreacyjno-rozrywkowa; elementy drugorzędne, takie jak baza noclegowa i gastronomiczna; elementy uzupełniające, np. usługi informacyjne, parkingi (więcej na ten temat w: Jansen-Vcrbeke, 1986);
• marketing w turystyce miejskiej - promowanie miasta; zmiana wizerunku miasta i reprezentujących go symboli;