260 CZEŚĆ 3. ZARZĄDZANIE TURYSTYKĄ A ŚRODOWISKO
przystawać, zazwyczaj trzeba utwardzić. Znów pojawia się zatem kwestia użycia najwłaściwszego materiału. Z reguły słupki podtrzymujące znaki zalewa się betonem, który potem ewentualnie przykrywa się warstwą materiału lepiej pasującego do otoczenia. Przemyślenia wymaga także treść znaku i jej objętość. Z praktyki muzealnej i różnych badań wynika, że ludzie rzadko zapamiętują wszystkie informacje, jeśli jest ich na tablicy zbyt wiele (Moscardo, 1991, 1999).
Wiele zależy od tego, jakiego typu informacje mają się znaleźć na znaku umieszczonym w terenie. Często dla wygody turystów stawia się tablice z mniej lub bardziej szczegółowymi mapami okolicy. W niektórych wypadkach, np. w parkach narodowych, grupuje się pod zadaszeniem po kilka i więcej tablic, tworząc w ten sposób miniatrakcję turystyczną. Na australijskim Terytorium Północnym rozwiązanie takie stosuje się nie tylko w parkach narodowych, lecz także wzdłuż autostrady wiodącej z Alice Springs do Darwin - w ten sposób zachęca się kierowców do zatrzymania na krótki odpoczynek, a tym samym chroni ich przed przemęczeniem podczas pokonywania trasy liczącej 1300 km.
Ważne jest usytuowanie oznakowania. Tablice informacyjne przykuwają uwagę zwiedzających, więc można je wykorzystywać do przyciągnięcia ludzi w jedno miejsce i odciągnięcia od innego. Na przykład obrzeża lasów stanowią bardzo specyficzny obszar pod względem przyrodniczym. W tej szerokiej na około metr strefie przejściowej żyją gatunki owadów i zwierząt niespotykane nigdzie indziej. W Wielkiej Brytanii są to m.in. różne odmiany pierwiosnków, małych storczyków i szczawiu. Kiedy ludzie wychodzą z terenu zalesionego na otwartą przestrzeń, chętnie zatrzymują się właśnie w tej strefie, stwarzając zagrożenie dla jej delikatnego ekosystemu. Umieszczenie tablic informacyjnych umożliwia nakłonienie ich do przesunięcia się o kilka metrów. Jeśli z danego punktu roztaczają się piękne widoki, obok tablic można urządzić miejsce odpoczynku. Zmniejsza to ryzyko szkód, jakie w tym pasie granicznym mogliby wyrządzić ludzie.
Podział na strefy jest powszechnie stosowaną metodą regulowania ruchu turystycznego na obszarach cennych przyrodniczo. Choć szczegółowe rozwiązania w każdym kraju mogą wyglądać nieco inaczej, ogólne zasady w większości wypadków są takie same. Jest to metoda ochrony przyrody polegająca na wyodrębnieniu stref o różnym poziomie dostępności, począwszy od takich, do których wstęp mają tylko naukowcy, a skończywszy na ogólnie dostępnych terenach rekreacyjnych. Przy takim podejściu konieczne jest opracowanie wskaźników ekologicznych obrazujących stan środowiska naturalnego, w tym zamieszkujących je roślin i zwierząt. Wskaźniki takie można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to wskaźniki ogólne, jednakowe dla większości miejsc, odzwierciedlające np. czystość wody i powietrza lub stopień bioróżnorodności. Druga to instrumenty specyficzne dla danego obszaru. Na przykład w kanadyjskim Parku Narodowym Pukaskwa stosuje się wskaźniki ułatwiające monitorowanie stanu stad karibu, roślinności arktycznej, lasów sosnowych oraz pozostałości prehistorycznego osadnictwa.
W tablicy 14.1 przedstawiono przykład podziału na strefy wprowadzonego na terenie Morskiego Parku Narodowego Wielkiej Rafy Koralowej w Australii. Park ten powołano do życia w 1975 r. na mocy ustawy, której uchwaleniu przyświecało pięć celów:
• ochrona ekosystemu Wielkiej Rafy Koralowej,
• uregulowanie kwestii wstępu na obszar parku, tak aby umożliwić rozsądne korzystanie z jego zasobów, bez zagrożenia dla ekosystemu Wielkiej Rafy Koralowej,
• uregulowanie kwestii wykorzystania zasobów parku, aby zminimalizować negatywny wpływ ludzi na ekosystem Wielkiej Rafy Koralowej,
• wyznaczenie obszarów Wielkiej Rafy Koralowej otwartych dla turystyki,
• zachowanie niektórych obszarów Wielkiej Rafy Koralowej w stanie pierwotnym, wolnym od ingerencji człowieka, z wyjątkiem prowadzenia badań naukowych (dział 32(7) ustawy o Morskim Parku Narodowym Wielkiej Rafy Koralowej).
Przepisy określające ściśle reguły zachowania obowiązują także na akwenach, na których turyści mogą podpatrywać morskie ssaki. Czy w grę wchodzi nurkowanie, czy obserwowanie wielorybów ze statku, z zasady obowiązuje pewna minimalna odległość, na jaką można się zbliżyć do zwierząt, oraz zakaz używania silników w konkretnych sytuacjach.
Przepisy dzielące obszar chroniony na różne strefy tworzą bardzo złożony system praw i obowiązków. Jak wynika z powyższej listy i tablicy 14.1, formy aktywności ludzkiej można podzielić na trzy kategorie: takie, które są dozwolone bez żadnych ograniczeń; takie, które wymagają pozwolenia; takie, które są zakazane. W tej sytuacji oczywiste są spory wokół zakwalifikowania danej czynności do tej, a nie innej kategorii. Dlatego administratorzy obszarów chronionych, zanim podejmą decyzje, muszą być przygotowani na długotrwałe negocjacje z zainteresowanymi podmiotami.
Podział obszaru chronionego na strefy może wymagać, oprócz ustalenia wskaźników ekologicznych, starannej analizy tzw. spektrum możliwości rekreacyjnych (Daniels, Krannich, 1990). Biorąc pod uwagę kwestie dostępności, oddalenia, pierwotności i stopnia ucywilizowania danego miejsca oraz metody zarządzania ruchem turystycznym, wskaźniki interakcji społecznej i oddziaływanie zwiedzających na środowisko, ustala się zakres form rekreacji dopuszczalnych na danym terenie, od masowych imprez rozrywkowych na jednym krańcu, aż po indywidualne wyprawy na drugim. Od tego, jak wygląda to spektrum, można uzależnić granice dozwolonej działalności inwestycyjnej człowieka na danym terenie.