6. Bodaj z piekła nie wyszedł, kto pieniądze wymyślił.
7. Mędrzec to nie tęgi, co ma rozum z księgi.
8. Czego mądry nie zgadnie, to głupi przepowie.
9. Kto żyje nadzieją, ten umiera głodem. Nadzieja matka głupich.
10. Powiedz komu prawdę w oczy, to cię kij dosko-czy.
26. W JAKICH PRZYSŁOWIACH WYSTĘPUJĄ?
1. Jest to cnota nad cnotami, trzymać język za zębami.
2- Poznać błazna i bez dzwonków.
3. Bogatemu diabeł dzieci kołysze.
4. Zły to ptak, co własne gniazdo kala.
5. Wilk syty i owca cała.
6. Kto śpi, nie grzeszy.
7. Szewc zawsze bez butów chodzi.
8. Mądry Polak po szkodzie.
9. Łatwo zostaje kardynałem, kto ma stryja papieżem.
10. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
27. CZY TAKIE JEST PRAWIDŁOWE BRZMIENIE?
1. Miłe złego początki, lecz koniec żałosny. Obiecanki cacanki, a głupiemu radość.
2. Słowo się rzekło, kobyłka u płotu.
Niemiła księdzu ofiara, idź cielę do obory.
3. Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle.
4. Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada. Kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera.
5. Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe.
6. Kobieto, puchu marny, ty wietrzna istoto.
7. Kto starą babę całuje, trzy dni odpustu dostępuje.
Kiedy ciebie pocałuje, trzy dni cukier w gębie czuje.
8. Gdzie dwaj grają, tam trzeciemu w pysk dają. Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta.
9. Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.
Gdzie konie kują, tam żaba nogę podstawia.
10. Kto wiele chce, ten mało ma.
Kto późno przychodzi, sam sobie szkodzi.
DLACZEGO TAK MÓWIMY?
i. Przyjść jak po ogień — w znaczeniu przyjść spiesząc się, na bardzo krótko. Przysłowie to notowane jest w najstarszych zbiorach, u nas w Proverbiaćh S. Ry-sińskiego (1618), sięga czasów, gdy zapałki nie były jeszcze w użyciu, a ogień przechowywano w piecach. Zdarzało się często, iż w nocy wygasał, więc trzeba go było rankiem pożyczać od sąsiadów i z tlącym żarem biec szybko do własnego domowego paleniska.
123