rakter wieloczynnikowy. Pamiętać należy o tym szczególnie pod-czas omawiania przyczyn biopsychicznych, które wyrażają się najczęściej tylko w formie pewnych predyspozycji (skłonności lub tzw. zadatków), których realizacja zależy przede wszystkim od otoczenia i warunków, w jakich znajduje csię jednostka oraz zadań, jakie ma ona do spełnienia.
Omawiane niżej przyczyny biopsychiczne obejmują: czynniki genetyczne, uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, obniżony poziom sprawności umysłowej i zaburzenia soipatyczne.
Czynniki genetyczne. Czynniki te stanowią przede wszystkim wszelkiego rodzaju predyspozycje jednostki uwarunkowane dziedzicznie, tj. przechodzące na nią z pokolenia na pokolenie. Zjawisko dziedziczności owydh predyspozycji od dawna było przedmiotem zainteresowań wielu uczonych. Do tej pory jednak nauka nie jest w stanie dokładnie ocenić, w jakim zakresie i stopniu predyspozycje te warunkują zachowanie człowieka, w tym także nieprzystosowanie społeczne. Wiemy tylko, iż każda z poznanych predyspozycji nie zawsze jest i nie musi być wyłącznie skutkiem dziedziczności; może być także nabyta w procesie rozwoju ontogenetycznego (czyli osobniczego organizmu) —- a więc niekoniecznie wynikiem rozwoju filogenetycznego (rodowego). Najczęściej — jak się zdaje — współdziała ona jednocześnie z wieloma innymi skłonnościami nabytymi i wrodzonymi oraz różnymi czynnikami pochodzenia zewnętrzego (środowiskowego) .
Wielkie nadzieje, co do rozwikłania problemu zewnętrznego uwarunkowania zaburzeń w zachowaniu człowieka, pokładano w realnych możliwościach badania składu i podziału chromosomów, tj. stałych i typowych dla każdego gatunku składników jądra komórkowego — -nosicieli dziedziczności. Nadzieje te były r-v tym większo, że nienormalność składu i podziału chromosomów daje się ustalić jeszcze przed narodzeniem dziecka.
W wyniku badań okazało się, że każdy człowiek posiada 23 pary chromosomów,, w tym 22 pary autosomów i jedną parę chromosomów płciowych, przy czym kobiety mają dwa jednakowe chromosomy płciowe (XX), a mężczyźni dwa chromosomy niejednakowe (XY). Występujące anomalie w obrębie chromosomów polegają aa zakłóceniu ogólnej ich liczby, parzystości
i struktury. Badacze interesowali się szczególnie wpływem anomalii chromosomów płciowych u mężczyzn, a zwłaszcza ich syndromem XYY. Wydawało się początkowo, iż ten właśnie układ chromosomów powoduje ■nadmierną impulsywność i agresywność, a nawet przestępczość. Nowsze jednak badania wykazały, że „samo wykrycie koincydencji między określonym typem aberracji chromosomów, a poszczególnym rodzajem patologii zachowania się człowieka nić świadczy jeszcze o związku przyczynowym między tymi 2 zjawiskami" (Pospiszyl K. i Żabczyńska E., 1985, s. 125). W wyniku niektórych badań przekonano się również, iż osoby posiadające nienormalną strukturę chromosomów (XYY i XXY) wykazywały niższy poziom umysłowy i znacznie wyższy wzrost w porównaniu z grupą kontrolną (XY). Fakt ten upoważnia do wniosku, że to nie dodatkowy chromosom Y jest ewidentnym wskaźnikiem agresywności i przestępczości u mężczyzn, lecz raczej ich zaniżony poziom sprawności intelektualnych i bardzo wysoki wzrost. Słuszność takiego stwierdzenia oparta jest na przesłance, iż osoby takie są mniej podatne na socjalizację i dają się łatwiej rozpoznać jako sprawcy przestępstw (Poznaniak W., 1985, s. 46 i n.).
. Tak więc dotychczasowe badania nad związkiem przyczynowym pomiędzy anomaliami chromosomów, a zachowaniem agresywnym i przestępczością nie były w stanie wpłynąć na ostateczne rozstrzygnięcie od dawna prowadzonego sporu wśród zwolenników biologicznych i środowiskowych uwarunkowań rozwoju człowieka. Także badania genealogiczne, polegające na poszukiwaniu występowania określonej cechy w kilku poprzednich pokoleniach (np. pewnych uzdolnień, upośledzenia umysłowego lub zaburzeń w zachowaniu), nie dały spodziewanych rezultatów w tym zakresie. Podobnie nie spełniły tych oczekiwań badania gemeliologiczne, tj. nad bliźniętami jedinojajo-wymi, ani też prowadzone od niedawna badania adopcyjne, czyli badania z jednej strony podobieństw i różnic między dziećmi adoptowanymi, a idh przybranymi rodzicami, z drugiej zaś między tymi rodzicami, a ich dziećmi naturalnymi (por. Spio-nek H., 1956, s. 22—26; Wójcik D., 1984, s. 67—72).
Toteż wobec wszelkich usiłowań wytłumaczenia zaburzeń w zachowaniu uczniów, spowodowanych czynnikami genetyczny-5 — Trudności wychowawca* w szkole
65