29

29



Natalia Flaum

Jak Bari polubił Szarusia

W małym domku przy ulicy Akacjowej mieszkała rodzina państwa Pisarskich: mama, tata i pięcioletni synek Romek. Mieszkał też z nimi nieduży pies. Nazywał się Bari i był bardzo kochanym przez wszystkich zwykłym kundlem. Szczególnie Romek bardzo lubił bawić się z Barim. A i pies także uwielbiał harce z Romkiem. Razem poznawali świat, bawili się, a nawet razem spali. Wspaniale było wspólnie skakać przez klocki na podłodze, tarzać się po dywanie. Romek nieraz powierzał swe dziecięce tajemnice Bariemu. Jednym słowem cudownie się rozumieli. Bari miał swoje ulubione powiedzonko: kosteczka. Mówił np.: hau, kosteczka, może zburzymy ten zamek z klocków, hau, hau. I Romek doskonale wiedział, o co chodzi, a już po chwili tarzali się wśród tych zabawek po podłodze. Aż mama nieraz kiwając głową mówiła: co też te dzieciaki wyprawiają? Nigdy jednak się nie gniewała, bowiem wiedziała, że jest im razem dobrze.

Dni mijały szybko, bo czas spędzony na zabawie szybko upływa. Nastała jesień: opadły liście z drzew i zrobiło się zimno. Przyjemnie było siedzieć w ciepłym domku, bawić się i dokazywać z Romkiem. Ale... w domku przy Akacjowej pojawił się nowy lokator - kot Szaruś. I stało się coś, czego nasz kundel nie rozumiał. Mianowicie Romek spędzał teraz więcej czasu z Szarusiem. To jego teraz głaskał i jemu szeptał do uszka. Wymyślał nowe zabawy, na przykład: wspólnie z Szarusiem gonili maminą wełnę z koszyczka do robótek. Romek wyrzucał przed siebie kłębek, a kot go gonił. Zabawa była przednia, a śmiechu co niemiara. Tylko Bariemu nie było do śmiechu. Leżał zasmucony w kącie.

-1 co was tak bawi - myślał bliski łez - hau, hau, - z klockami to dopiero było wesoło. Nie wrócaŁ już dawne czasy. Oj, nie wrócą.

Na stoliku przy drzwiach stała doniczka z dorodną roślinką mamy Romka. Bari złapał zębami jeden listek (miał piekący smak): - wrócą złapał drugi listek: - nie wrócą następny liść:

-    wrócą - nie wrócą

-    wrócą - nie wrócą - wrócat...

Skończyły się liście, więc pociągnął mocniej za łodyżkę, doniczka spadła, ziemia się wysypała. Bari nadal był smutny, a na dodatek świat zaczął mu wirować i potworny ból rozdzierał mu wnętrzności.

29


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
elementarz teksty do czytania metoda sylabowa (97) Lato Zosia mieszka w małym domku z ogródkiem Jak
11351538?2135587485261?284723 n Ćwiczenie nr 4 1: Narysować rzuty Monge a modelu domku (przy zadanym
P1000661 xxrv SPRAWY MA! YCH LUDZ! HI. *W MAŁYM DOMKU« Tekst Maszyny, jako jedyny spośród dramatów R
P1000662 w MAŁYM DOMKU-xx i pisał Rittner w numerze 196 Czasu w felietonie datowanym w Wiedniu 27 si
P1000682 LXIV SCHYŁEK ŻYCIA domku. przy Neulinggasse 26. Wśród całego szeregu utworów o nowej,
P1000685 hittner w literaturze polskiej LXX njęCja _ w małym domku, Głupi Jakub i Wilk} w nocy, obok
P1000691 6 T RITTNBR: W MAŁYM DOMKU MARIA Kiedy byłam jeszcze u matki w Krakowie, to nie potrzebował
P1000692 T. RITTlfER: W MAŁYM DOMKU KASIA Tak, tak...    ■ MARJA Rzucił wszystko i...
P1000695 14 7 niTTNEH: W MAŁYM DOMKU JURKIEWICZ Jak widzisz, zaczynam mieszkać. MARIA wstając Nawet
P1000697 16 T RITTNER: W MAŁYM DOMKU jestem, że go zrobią burmistrzem. Czego ty się tak cieszysz? JU
P1000705 T RITTNKR: W MAŁYM DOMKU 34 SIELSKI „,c siuchaiąc. w ?amyHeniu do WANDY Czytała pani książk
P1000706 36 I RITTNER: W MAŁYM DOMKU SIELSKI powoli, smutnie Wiem... wiem. Słyszałem o tym strasznym
P1000707 18 18 T riTTNER: W MAŁYM DOMKU WANDA śmiejąc się nuteao że Lolek się gniewał?... ależ bo..
P1000708 40 •r RfTTNER: W MAŁYM DOMKU za niczym innym nic tęsknię... dlatego, że ja pr^ cięż panią
P1000709 42 T. RITTNER: W MAŁYM DOMKU MARIA Bój się pan Boga! Co za lampart!... Mówiłam mu, żeby zro
P1000710 44 44 MAŁYM DOMKU W T. RITTNKR: MARIA trzęsie głowa, siadaNiel... Naprawdę?.^ ^ Lolek nie
P1000712 HlTTNER: w MAŁYM DOMKU &    IURKIEWICZ Ha ha. sędzina, naczelnikowi*.

więcej podobnych podstron