KOMENTARZ
iż Michał Anioł lekceważył malarstwo olejno twierdząc, że jest to zajęcie odpowiednie dla kobiet i niedołęgów.
3B Dla celów polemicznych Leonardo odstępuje tu od swej fanatycznej wiary w bezbłędność sądu oka i w pewność poznania opartego na doświadczeniu. Kiedy indziej pisał przecież: «La sperienza non falla mai».
39 Spór o pierwszeństwo pomiędzy rzeźbą a malarstwem jest częstym tematem literatury teoretycznej, która posługuje się pewnym zespołem argumentów (fizyczna praca, stopień transpozycji wzoru naturalnego, trudność zadania itd. Dzieje tych «paragone» omawia Karl Borinsky, Die Antike in der Poetik und Kunsttheorie, Leipzig 1914, I, s. 168 i nast.). Baldassare Castiglione w swym Dworzaninie (1527) opisuje dyskusję ua dworze w Urbino, toczącą się po linii podobnej jak wywody Leonarda. Najciekawszym momentem w dziejach «paragone» jest chyba wystąpienie Benedetta Yarchi, który w r. 1546 wygłosił w Akademii Florenckiej wykład dotyczący rywalizacji malarstwa i rzeźby. Jako literat, nie artysta, Yarchi pragnął uzyskać na ten temat informacje od praktykujących malarzy i rzeźbiarzy, ogłosił więc ankietę (1546), na którą odpowiedziało wielu artystów florenckich (doi Sarto, Pontormo, Bronzino, Sangallo). Najciekawsze były odpowiedzi Yasariego i Celliniego. Wypowiedzi opublikowane zostały przez Varchiego (Dwe lezioni sopra la pittura e la scultura, Firenze 1549; są one przedrukowane w zbiorach: Bottari-Ticozzi, Baccolta di lettere sulla pittura, scultura e architet-tura, Milano 1922 — 1925, I, s. 17 i nast. oraz Guhl-Rosenberg, Euenst-lerbriefe... i Gilmore-IIolt, Uterary Sources...; por. J. Schlosser, op. cit., s. 200-4; A. Blunt, op. cit., s. 53 — 55). Benvenuto Cellini napisał też krótką rozprawę poświęconą temu zagadnieniu (Sopra la differenza nata tra gli scultori e pittori circa il luogo destro siato dato alla pittura..., 1564, najn. wyd. G. Milanesi, 1 trattati delV Orificeria..., Firenze 1857; por. też IL Janitschek, Cellinis Sonett weber Skulptur und Malerci, „Repert. f. Kunstwiss.”, IV, 225).
10 Poeci często porównywali trwałość swej sztuki z rzeźbą: «Exegi monumentum aere perenniuss (Horacy, Carm., III, 30). W swym wspaniałym Sonecie (nr 55) Shakespeare dał mistrzowską pochwalę poezji trwalszej od spiżu:
Not marble, not the gilded monuments Of princes, shall outlive this powerful rimc [...]
Słowacki przeciwnie:
O! gdyby mogły się na posąg słowa Złożyć i stanąć pod cyprysów cieniem Jak marmur, który duszę w sobie chowa I znowu złotym wylewa strumieniem;
A tak powoli leje i łagodnie,
Że po tysiącach lat jak słońce wschodnie Stoi w nim cała, ogromna... O! gdyby!...
(Beniowski, II, 115 — 121)
Wieeznotrwałość sztuki głosił Theopliile Gautier w swym poemacie L’Art:
Tout passe. — L’art robuste Seul a Feternite.
Le buste Suryit a la cite.
41 Rodzina dełła Robbia — słynnych rzeźbiarzy florenckich. Luca della Robbia (1399—1482) w początku piątego dziesięciolecia XV wieku doszedł do umiejętności kształtowania wielkich dzieł plastycznych w technice barwnego, glazurowanego fajansu (tabernakulum dla Santa Maria Nuoya w Peretola kolo Florencji, 1443). Bratanek jego, Andrea (1435 — 1525), oraz jego synowie, Girolamo i Giovanni, rozwijali dalej tę szczególną technikę rzeźby (popularne zwłaszcza reliefy w formie tonda).
i2 Przy odlewaniu.
43 W słynnym liście do księcia Lodoyico Sforzy Leonardo ofiarowując mu swe usługi pisał: «Mogę wykonywać rzeźby w marmurze, brązie lub wosku». Wielo lat pracował nad gigantycznym pomnikiem konnym Francesca Sforzy. Wojska francuskie zajmujące Mediolan zniszczyły nie ukończony odlew.
44 Leonardo jest tu wyraźnie zwolennikiem rzeźby wykonywanej drogą lepienia modelu woskowego i odlewania z brązu. Inaczej Michał Anioł, który ponad dzieła zrobione tym sposobem (per via di porre) stawiał rzeźby wykute w kamieniu (per forsa di levare).
45 Częsty argument: wartość sztuki uwarunkowana stopniem trudności, jaką trzeba pokonać. Podobnie cytowany wyżej Gautier:
Oui, Foeuvre sort plus belle D’une formę au trawail Rebelie
Vers, marbre, onyx, email [...]
40 Środki techniczne ułatwiające poprawny rysunek przedmiotów w skrócie; zalecał je Alberti (De pictura), Durer opisywał w Underwey-sung der Messung i nawet wykonał cztery drzeworyty ukazujące sposób posługiwania się tymi przyrządami.
47 Rzeźbiarz Celłini pisał w liście do Benedetta Varcki (por. nota 39): «Sądzę, że wśród wszystkich sztuk, opartych na rysunku, rzeźba jest siedmiokrotnie największa, jako że posąg musi mieć osiem stron do oglądania i wszystkie muszą być równie dobre».