Oba te składniki — powrót do „naturalnej” postaw^ ©raz uznanie owej naturalnej postawy za akt czynny, organizujący, usprawiedliwiają potraktowanie całej tej epoki filozoficznej jako formacji stosunkowo jednolitej, skorelowanej z modernistycznym stylem ówczesnych światopoglądów potocznych i prądów literackich. Empiriokrytycyzm odtwarza wprawdzie, nieraz w bardziej radykalnej wersji, główne idee pozytywistycznego myślenia, ale sens tych idei dostosowany jest do wyróżnionego stylu jego własnych czasów.
Tak zwany konwencjonalizm nie daje się scharakteryzować jako odrębna „szkoła” myślenia. Jest stanowiskiem w niektórych ważnych kwestiach dotyczących metod i sensu twierdzeń naukowych, nade wszystko fizykalnych, a sformułowany został przez filozofujących fizyków i matematyków francuskich bliskich empiriokrytykom, choć niezależnie od nich pracującym (spotkać się można z opinią, że Poincare mylnie uchodzi we Francji za twórcę „filozofii naukowej”, wszystkie bowiem jego pomysły sformułował był Mach wcześniej, lepiej i konsekwentniej). Stanowisko konwencjonalistyczne można rozważać również na terenie naukoznawstwa humanistycznego, gdzie ma swoje odpowiedniki, historycznie wszakże zwykło się zachowywać tę nazwę raczej dla metodologii nauk przyrodniczych. Całość tak skrojona wyróżnia się raczej zakresem problematyki niż odrębną filozoficzną doktryną.
Fundamentalną myśl konwencjonalizmu można wypowiedzieć w taki oto sposób: pewne twierdzenia nauk ścisłych, błędnie uchodzące za opis świata oparty na rejestrach i generalizacji doświadczeń, ,są faktycznie ustanowionymi sztucznie tworami, a motywem ich uznania nie jest przymus empirii, lecz inne względy, nade wszystko wygoda, korzyść umysłowa, a także walory estetycz-
10 Filozofia pozytywistyczna 145