CCF20090625088

CCF20090625088



I. Uroszczertiowe pojęcie historii 163

pojęcie „tego, co estetyczne" zespoliło się nierozerwalnie z realną treścią historyczną. Hegel z kolei posunął się w tym zespalaniu pojęciowym jeszcze dalej: Poddając krytyce estetyczne pojednanie u Kanta i Schillera1, sędzią produkcji artystycznej uczynił obiektywny stan historii, proces dochodzenia ducha do własnej pełni (zu sich selbst). Nie ogłosił wprawdzie końca sztuki, jak to się wciąż błędnie powtarza, ale twierdził, że traci ona zdolność bycia „absolutnym sposobem uświadamiania duchowi jego prawdziwych potrzeb i dążności"2. I któż mógłby tę utratę oznajmić? Co było „probierzem" zjawisk estetycznych i ich oddziaływania na nas? Heglowska teoria historii. Heinrich Heine, o ile przemawiał jako uczeń Hegla, narzucił to kryterium historii, lub, powiedzmy dokładniej: nowe kryterium uczasowienia narzucił następnym pokoleniom tzw. postępowych pisarzy, czyniąc świadomość „teraźniejszości” wyróżnikiem nowego typu pisarza i zapowiadając „koniec okresu sztuki". Te finalne zapowiedzi: końca okresu sztuki, końca sztuki jako najwyższej świadomości, końca Boga, końca metafizyki, krążące przez cały udek XIX, były jednocześnie zapowiedziami szczególnego czasu przyszłego: początku literatury zaangażowanej, początku pełnego panowania ducha, początku nadczłowieka, początku ostatecznej emancypacji od autorytetu religijnego. Historia wstąpiła w nową próżnię jako powieść historyczna, jako tragedia historyczna. Stanowiła kategorię wszystko determinującą, toteż była tak potężna, że Nietzsche swoją wczesną krytykę kultury koncentrował wyłącznie na obrachunku z nią (O pożytkach i szkodliwości historii dla życia, 1874). Awangardy artystyczne początku XX wieku, ekspresjonizm. surrealizm, futuryzm oraz ich późniejsi wnukowie i epigoni lat pięćdziesiątych i siedemdziesiątych byli, w każdym razie w swych programach, naznaczeni tą perspektywą uczasowienia, nawet jeśli było to narzucone tylko przez wymóg postępu immanentnego, stanowiącego efekt stosowania nowych tworzyw i innowacji formalnych. Jak zobaczymy, ta argumentacja, prowadzona głównie teoretycznie, „nowym” czasem zawsze przesłaniała fakt, że sama forma artystyczna już u Heinego, nie mówiąc o surrealistycznych fikcyjnych tekstach, wyglądała odmiennie, toteż mowa o czasie jako rzekomo właściwym kryterium jest tylko wynikiem dominujących filozoficznych i ideologicznych motywów, czyli ma charakter wtórny! Mowa filozoficzna i naukowa natomiast mocą własnego prawa pozostawały i pozostają zawsze i w coraz większym stopniu pod znakiem kategorii czasu. Wskażę tylko na literacką historiografię XIX wieku, która począwszy od Gervinusa odczytywała dane literacko-estetyczne. jakby stanowiły one analogię do łańcucha zdarzeń nauki o historii, i w niewielkim stopniu interesowała się artystyczną fenomenal-nością dzieł3. Chociaż ta historyczna, a następnie pozytywistyczna metoda została wprawdzie skorygowana przez zainteresowanie poznawcze skierowane na sam materiał językowy (New Criticism, formalizm rosyjski, strukturalizm czeski i francuski), nie należy jednak tracić z oczu, w jak poważnym stopniu kategoria czasu zachowała dominującą pozycję, czego świadectwem są teoretyczno-historyczne i i historyczno-literackie prace Szondiego i Jaufia. Zwłaszcza ten ostatni, mimo że doskonale rozumiał różnicę między sztuką i historią sztuki4, w celu poznawania historii sfunkcjonalizował sztukę i historię sztuki5. JauJ3 jest w ogóle postacią niezwykle znamienną dla ducha czasu niemieckojęzycznej nauki hermeneutycznej, a to w tej mierze, w jakiej jego sposób problematyzowania literackich feno-

1

   Por. Jóm Rusen, Asthelik und Geschichte. Fromman-I lolzboog. Stuttgart 1976. s. 22.

2

   G. W. F. Hegel, Wykłady o estetyce, tłum. Janusz Grabowski i Adam Landmann. BKF, PWN. Warszawa 1964. t. !, s. 18.

3

   Por. K.-H. Bohrer. Die Kritik der Romantik. s. 221-235.

4

   Hans Robert JauJ5, Historia literatury jako prowokacja, tłum. Małgorzata Łukasiewicz. Wydawnictwo IBL. Warszawa 1999. s. 210.

5

   Tamże. s. 211.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090625090 J. Uroszczeniowe pojęcie historii 167 gicznym usytuowaniu wieku (w Przemowie o mitol
CCF20090704004 TOŻSAMOŚĆ POJĘCIA CZY TOŻSAMOŚĆ BYCIA. Z LEKTURY DAMASKIOSA Gdy czytam współcze
CCF20091202020 Ważniejsze pojęcia wprowadzone w niniejszym rozdziale Granice dokładne Histogram Krz
CCF20081129015 .wić..Dzisiaj historia jest tym, co przekształca dokumenty w zabytki, ico odsłania —
CCF20090625006 xrv Anna Zeidler-Janiszewska siąj». rym, co rozum historyczny wyklucza, jest właśni
277 (7) ja- Style życia - główne pojęcia i teorie ; co można kupić. W witrynach domów towarowych nat
out 0076 + Teoria jedncsuk pijehicziyeh wanic „systematyzacji” zależy w pierwszym rzędzie od pojęcia
925 KAMIEŃ I GLINA Jurk behind one term” 1. Między innymi wymyślili oni pojęcie „ruchu”, co w
30306 skanuj0101 (23) 210 kwentnie podsycaną przez wschodnioeuropejskie rządy niechęć do obcych. Poj
DSC47 jącego się istnienia - jest historia; od strony ich pojęciowo ujętej organizacji -nauka o prz
I. Pojęcie motywacji. Człowiek na co dzień boryka się z mniejszymi bądź większymi problemami, staje
CCF20090422027 © Poznanie pojęcia liczby 4. Liczenie gwiazd, ze wskazówkami. © Nakreśl linie wchodz
47. CO ROZUMIESZ POD POJĘCIEM SPRAWSTWA RÓWNOLEGŁEGO, CZYM ROŻNI SIĘ ONO OD WSPÓŁSPRAWSTWA? 48.
img197 (10) 1.1.    Znaczenie pojęcia pszczoły Termin „pszczoły” odnosi się do wszyst

więcej podobnych podstron