CCF20101008008

CCF20101008008



FOLKLORYSTYKA POLSKA

przyjmowanym powszechnie poglądom i —• mimo wszelkich potknięć •— wkraczał na szlaki poszukiwań naukowych, torując drogę odległym następcom.

U następców zaś z okresu pozytywizmu dociekania naukowe były rezultatem kontaktów z folklorystyką europejską, której przykład działał na uczonych polskich, wspieranych przez slawistów obcych, jak Czech —J. Polivka i Ukrainiec, —I. Franko. Inicjatywę dali dwaj wybitni uczeni, sla-wista wrocławski, Wł. Nehring, i folklorysta warszawski, J. Karłowicz, gdy usiłowali wyświetlić genezę tynieckiego podania o —Walgierzu Udałym (1881—1883). Sam Karłowicz, dzięki któremu „Wisła” poczęła przynosić dużo sprawozdań z ruchu folklorystycznego w Europie zachodniej i Rosji, powziął śmiały plan studiów porównawczych nad bajką polską i pieśnią polską, pochłonięty jednak innymi pracami, słownikowymi i redaktorskimi, poza wstępne fazy owego planu nie wyszedł. Luzem i z rzadka sekundowali mu inni, ->-J. Bystroń (pogłosy -*Gesta lloma-nonnn), St. B. Ciszewski (Bajka o Mida-sowych uszach), —A. Bruckner (powieści ludowe, Przysłowia), -F. Krćek (mnóstwo drobnych przyczynków do najrozmaitszych zagadnień).

Dopiero jednak pokolenie ich wychowanków, niejednokrotnie zasiadających na katedrach etnografii, miało pójść dalej we wskazanym przez poprzedników- kierunku. Założenia w-ięc teoretyczno-metodyczne doszły do głosu w pracach ->-K. Moszyńskiego (.Kultura ludowa Słowian, 1929), świetnego religiologa —S. Z. Czarnowskiego, poniekąd naw-et J. St. Bystronia (Wstęp do ludoznawstwa polskiego, 2 1939, Etnografia Polski, 1947). Uczony ten rozwinął działalność najbardziej wszechstronną, ogłaszając serię monografii pieśniowych, w których idąc torem Karłowicza, śledził linie rozwojowe kilku naszych pieśni balladowych, badał zagadnienia historii w pieśni ludowej i artyzmu tej pieśni; dał pierwszy zarys charakterystyki i systematyki przysłów polskich; analizował przejawy komizmu w humorystyce ludowej; oświetlał pisarzy ludowych w rodzaju -Wł. L. Anczyea, zajmował się nawet bibliografią ludoznawstwa polskiego. Rozległością horyzontów- nie dorównał mu redaktor „Ludu”, —A. Fischer, autor sporej ilości prac drobniejszych o charakterze porównawczym oraz prób zarysów encyklopedycznych kultury pewnych regionów z silnym akcentowaniem zjawisk folkloru.

Inną dziedzinę reprezentowało trzech folklorystów, wychodzących od różnego materiału naukowego. —W. Klinger, filolog klasyczny, w młodości badający pierwiastki folklorystyczne u Herodota, systematycznie śledził i wyjaśniał zjawiska polskie pochodzenia antycznego. — J. Janów znowuż, ukrainista, dawał studia nad wątkami słowiańskimi, zw-łaszcza polskimi i ukraińskimi, oparte na nowych, bogatych, a nie znanych materiałach, by •— przede wszystkim — w ogromnej rozprawie, stanowiącej wstęp do wydania Żywota Barłaama i Jozafata (1935) ogarnąć dziedziny tak rozległe, jak rzadko u największych nawet folklorystów' europejskich. —J. Krzyżanowski wreszcie, polonista, zajął się uporządkowaniem dziejów średniowiecznej powieści ludowej, w pojedynkę i fragmentarycznie badanej przez dwa pokolenia poprzedników (Romans polski wieku XVI, 1954, 21962), co zarazem wprowadziło go na pole rozważań nad pierwiastkami ludowymi w literaturze staropolskiej (Paralele, 1935, 2 1961) i doprowadziło do prac nad systematyką bajki ludowej w Polsce (1944), do wyjaśnienia genezy kilkuset przysłów polskich (Mądrej głowie dość dwie słowie, 1958, 2 1960) i studiów nad ludowością pisarzy polskich, od Kochanowskiego po Słowackiego i Norwida.

3. Ten typ prac miał swych przedstawicieli już wśród uczonych dawniejszych, takich jak —St. Dobrzycki, który interesował się pierwiastkami ludowymi w Pieśni świętojańskiej o sobótce J. Kochanowskiego, jak przystało na ucznia -St. Win-dakiewicza, badacza dawnego teatru popularnego, dawnej pieśni historycznej i pieśni popularnej. Prócz tego Dobrzycki pierwszy w nauce polskiej usiłował badać genetyczne związki kolędy polskiej i czeskiej.

Badania te skupiały się jednak niemal wyłącznie nad literaturą w. XIX, zwłaszcza nad dziełami —Mickiewicza i Bal-

l(U

ca ja) St też Pu X] lei cz< ny

pr

zr<

os'

o

M

sk

a

o

na

no


SZ(

ga

->\

mi

od

ch

dz-

pi

W(

ry

F.

sa-

sk

na

t

ro

szl

sk

tri

ch

Sr

Iw

m i

i :

ch-

do

dz

gu

o

po



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Magazyn6D501 427 POLSKA la, przy którym stanął lojalnie, mimo wszelkich różnic w poglądach, istot
CCF20101008005 109 FOLKLORYSTYKA POLSKA historii nauki europejskiej. Karty te mówią o tworzeniu i o
CCF20101008009 113 FOLKLORYSTYKA POLSKA laclyną Słowackiego, niekiedy zaś zwracały się ku pisarzom
IMGA64 (2) wodów do obaw, jeżeli rodzic jest zazdrosny, bo mimo 1 wszelkich wywoływanych przez to, p
CCF20100318018 PSALMODIA POLSKA 391 posadzi: ale wola Boga zastępów przez głosy mnogiego rycerstwa
CCF20100318020 PSALMODIA POLSKA 429 PSALM XXVI DEUS. AURIHI.S NOSTRIS AUDIV
CCF20100318022 PSALMODIA POLSKA 433 5.    Wyroki królestw w górnym konsyslorzu-* głę
CCF20100318025 PSALMODIA POLSKA 449 8.    Jakoż widzę, żc chodem od tego proroka lat
CCF20100318026 PSALMODIA POLSKA 455 2.    Rzecze Panu: Tyś jest obrońca mój i uciecz
CCF20090214121 wersalne warunki życia społecznego umożliwiają międzyludzkie porozumienie, mimo wsze
CCF20101008002 (2) FOLKLOR MIEJSKI 106 nieć), ale wraz z nią w obydwu wypadkach stanowią całość nie
CCF20101008007 FOLKLORYSTYKA POLSK A. Kalina. Są to: w Krakowie -*„Zbiór Wiadomości do Antropologii
CCF20101008010 FOLKLORYŚCI gi przysłów polskich nie wyzyskał. Wszystkie trzy pracownie utrzymują st
102 Leoben, — my zaś dotychczas mimo wszelkich starań nie możemy z Niemiec nic wyrewindykować. Spraw
14 WSTĘP Druga kwestia dotyczy rozumienia terminu „filozofia polska". Oto jeden z poglądów: Jes
_POZIOM PODSTAWOWYLITERATURA POLSKA LITERATURA POWSZECHNA KLASA 1 -

więcej podobnych podstron