78
Falsyfikacjonizm wyrafinowany
pożywny”. Jest to teoria niskiego poziomu, która oznacza, że jeżeli pszenica zostanie wyhodowana w normalny sposób i przeistoczona w zwykły sposób w chleb, który będzie spożywany potem przez zwykłych ludzi, to chleb ten będzie dla nich pożywny. Ta pozornie oczywista teoria napotkała na poważne trudności w pewnej francuskiej wiosce, gdzie pszenicę wyhodowano, zebrano, wypieczono z niej chleb w zwykły sposób, ale większość ludzi, którzy ten chleb zjedli, zapadła na poważną chorobę, a wielu z nich zmarło. Teoria „(Każdy) Chleb jest pożywny” została obalona. Teorię tę można zmodyfikować, aby uniknąć tej szczególnej falsyfikacji, tak oto: „(Każdy) Chleb, z wyjątkiem tego szczególnego wypieku z wiadomej wioski francuskiej, jest pożywny”. Jest to modyfikacja ad hoc. Teorii zmodyfikowanej w ten sposób nie można poddać sprawdzaniu inaczej niż sprawdzano teorię poprzednią. Spożywanie dowolnego chleba przez dowolne istoty ludzkie jest sprawdzianem teorii wyjściowej, natomiast teoria zmodyfikowana została ograniczona do spożywania chleba innego niż ów pochodzący z wypieku z francuskiej wioski, gdzie doszło do fatalnych wypadków. Teoria zmodyfikowana jest więc falsyfikowalna w stopniu mniejszym niż jej pierwotna wersja. Falsyfikacjonista odrzuca takie asekuranctwo.
Kolejny przykład jest bardziej zabawny. Opiera się on na wymianie pomiędzy Galileuszem a pewnym zwolennikiem Arystotelesa, do której rzeczywiście doszło w XVII wieku. Po dokonaniu dokładnych obserwacji Księżyca, przy użyciu nowo skonstruowanego teleskopu, Galileusz stwierdził, że Księżyc nie jest gładką kulą, lecz że jego powierzchnia roi się od gór i kraterów. Jego arystotelesowski przeciwnik, powtórzywszy osobiście obserwacje, musiał przyznać, że faktycznie na to wygląda. Ale obserwacje te zagrażały fundamentalnemu dla wielu arystotelików przekonaniu, że wszystkie ciała niebieskie są doskonałymi kulami. W obliczu ewidentnej falsyfikacji, konkurent Galileusza bronił swej teorii w sposób jawnie ad hoc. Podsunął bowiem sugestię, że na Księżycu znajduje się niewidzialna substancja, która wypełnia kratery i okrywa góry tak, że kształt Księżyca jest doskonale kulisty. Gdy Galileusz zapytał, w jaki sposób można byłoby wykryć tę niewidzialną substancję, przeciwnik odpowiedział, że nie ma na to sposobu. Nie ma więc wątpliwości, że