144 Racjonalizm a relatywizm
w istotnym sensie tego sformułowania własnością wspólną, albo niczym w ogóle. Aby ją zrozumieć, musimy znać określone cechy tych grup, które ją wytwarzają i nią się posługują.”23
Kuhn twierdzi, że nie jest relatywistą. Odpowiadając na oskarżenie o relatywizm pisał: „Późniejsze teorie naukowe służą rozwiązywaniu łamigłówek, często w bardzo różnych okolicznościach, w stopniu lepszym niż teorie wcześniejsze. To nie jest twierdzenie relatywistyczne, ponieważ widać zeń, że w pewnym sensie jestem przekonany o tym, iż istnieje postęp naukowy.”24 Wynikałoby stąd, że Kuhn jest racjonalistą, który formułuje uniwersalne kryterium, dzięki któremu można oceniać względną wartość różnych teorii, mianowicie ich zdolność rozwiązywania problemów. Nie sądzę, aby dało się utrzymać twierdzenie Kuhna, że nie jest on relatywistą. Sam bowiem mówi, że rozważania oparte na zdolności do rozwiązywania problemów przez teorie „nie są przekonywające ani w jednostkowym, ani w zbiorowym sensie”, gdy idzie o wartość względną teorii konkurencyjnych, i że „rozwiązania estetyczne (według których można
0 nowej teorii powiedzieć, że jest «bardziej elegancka», «bardziej odpowiednia)), czy «prostsza» niż stara teoria) są niekiedy rozstrzygające.”25 Prowadzi to nas z powrotem do relatywizmu. Inny problem z uniwersalnym kryterium postępu, opartym na zdolności do rozwiązywania problemów, polega na tym, że trudno jest zdefiniować to pojęcie w nierelatywistyczny sposób. Koncepcja nauki Kuhna prowadzi do wniosku, że to, co jest uznawane za problem, zależy od paradygmatu lub społeczności naukowej. Mój ulubiony przykład tej zależności dotyczy prób określenia w XIX wieku ciężarów atomowych i cząsteczkowych naturalnie występujących pierwiastków
1 związków chemicznych. Ścisłe określenie tych wielkości stanowiło ówcześnie bardzo ważny problem. Dopiero z dwudziestowiecznego punktu widzenia widać, że naturalnie występujące związki chemiczne są przypadkową i mało interesującą mieszaniną izotopów i że w rezultacie, jak zauważył Soddy, ten ogromny wysiłek dziewiętnastowiecznych chemików „wydaje się pozbawiony sensu w tej samej mierze,
23 Ibid., s. 210. “ Ibid., s. 206. 23 Ibid., s. 206.