164
Obiektywistyczna koncepcja
dała większy stopień płodności niż teoria Lorentza. Ponieważ teoria Einsteina zawierała pewne bardzo ogólne twierdzenia dotyczące własności czasu i przestrzeni, pojawiły się możliwości zbadania konsekwencji tych twierdzeń w wielu dziedzinach fizyki. W przeciwieństwie do niej, teoria Lorentza była teorią wyłącznie elektromagnetyczną i nie można było posługiwać się nią poza tym obszarem. W swojej analizie toczącej się rywalizacji pomiędzy falową teorią światła Younga i korpuskularną teorią Newtona, John Worrall pisze, mając na myśli sytuację w 1810 roku: „... z uwagi na stosunkowo słabiej rozwiniętą teorię mechaniki ciał elastycznych w porównaniu z mechaniką ciał sztywnych, heurystyka programu korpuskularnego była... bardziej określona niż heurystyka programu falowego”.1 Teoria korpuskularna w 1810 roku miała wyższy stopień płodności niż program falowy.
Spróbuję objaśnić pojęcie stopnia płodności programu, odpowiadając na pewne zarzuty, które przeciwko niemu podniesiono. Zarzuty te są następujące: (i) pojęcie to jest zbyt niejasne, aby zezwalało na ilościowe pomiary stopnia płodności programu; (ii) posiada tę niepożądaną konsekwencję, że im bardziej niejasny jest program lub teoria, tym większy jest stopień jej płodności, ponieważ dostatecznie niejasny program lub teoria będzie zgodny z praktycznie każdym rodzajem zmiany teoretycznej; (iii) stopień płodności jest pojęciem bezwartościowym jako narzędzie badań historycznych, ponieważ możliwości rozwoju programu ujawniają się dopiero wraz z ich wykorzystaniem, a więc określenie stopnia płodności programu polega tylko i wyłącznie na zapisie sposobu, w jaki faktycznie się on rozwijał; wreszcie (iv) stopień płodności nie pomaga w wyjaśnieniu rozwoju nauki, ponieważ stopień płodności danego programu może być poprawnie określony i poddany analizie jedynie post factum.
Odpowiadając na zarzut (i) zgadzam się, że nie jest rzeczą możliwą skonstruowanie ilościowej miary stopnia płodności programu, ale twierdzę, że często można dokonywać jakościowych porównań stopni płodności programów konkurencyjnych, na co wskazują przy-
John Worrall, „Thomas Young and the «Refutation» of Newtonian Optics: A Case Study in the Interaction of Philosophy of Science and History of Science”, ibid., s. 158. W oryginale całe to wyrażenie wydrukowano kursywą.